Domowy ajerkoniak

Domowy ajerkoniak na każdą porę roku – idealny tej wiosny, zimy, jesieni i lata (wieczory bywają chłodne:) Słoneczny, żółciutki, bardzo aksamitny, z czasem lekko gęstniejący ….pyszny.

Łatwiej przygotowuje się go w dwie osoby, jedna ustawia garnek z żółtkami i cukrem na kuchence i miksuje, druga dolewa mleko i alkohol. To wariant łatwiejszy. Jednak sprawdzałam- człowiek solo radzi sobie dobrze.
Najlepiej sprawdza się mleko zagęszczone z Gostynina. W przypadku innych nie zawsze udawało mi się uzyskać gęstą, kremową konsystencję.

domowy ajerkoniak – składniki: 

– 8 żółtek
– szklanka cukru pudru (120g)
– laska wanilii (nie miałam, użyłam esencji, na zdjęciu nie widać zatem czarnych kropeczek)
– puszka (530g) niesłodzonego, zagęszczonego mleka lub lepiej – słodzonego – wtedy dajemy do żółtek połowę cukru. Ze słodzonym mlekiem ajerkoniak wychodzi gęsty, kremowy
– szklanka wódki lub jeśli chcemy mocniejszy trunek – spirytusu

domowy ajerkoniak – przepis

Żółtka ubiłam na parze (w misce nad gotującą się wodą) przez kilka minut z cukrem pudrem. Powstał biały, puszysty kogel mogel. Laskę wanilii należy rozkroić wzdłuż, wyskrobać nożem ziarna i miąższ, dodać je do ubitych jajek. Bardzo powoli, nie zaprzestając ubijania, dolewałam cienką strużką mleko a potem wódkę.
Odstawiłam na 24 godziny w ciemne, chłodne miejsce.

Zapisz