Czytelniku bloga!

Mój Gościu – Czytelniku !

Zrób sobie kubek dobrej herbaty i odpocznij.
To jest blog, który pierwotnie miał być zapiskami kuchennymi dla Olci. Dalej jest, tylko liczba czytelników rozrosła się w cudny sposób. To baaardzo miłe!
Gotuję i piekę, bo lubię. Najlepiej jak umiem. Sprawia mi to ogromną przyjemność i relaksuje. Zdarza mi się popełniać błędy. Dużo wiem i dużo nie. I tak jest dobrze.

Zapraszam do próbowania, doświadczania i testowania znajdujących się tu przepisów. Wszystkie z nich zostały sprawdzone w mojej kuchni, zjedzone przez moją rodzinę i przyjaciół. Żyjemy w dobrym zdrowiu, co oznacza, że się udało. Jest zatem duża szansa, że i Tobie się uda, i że będzie z tego radość. Ale nie wszystkim musi smakować to samo! Na Niebie, znajduje się na przykład 120 rodzajów ciastek. Nie da się, by wszystkie smakowały tak samo dobrze. I w dodatku każdemu. Jeśli jedne Ci nie smakowały, zrób inne.

W kuchni jak i w życiu tak bywa, że nie wszystko wychodzi modelowo za pierwszym razem. Mam całkiem spore doświadczenie w pieczeniu a i tak od czasu do czasu upiecze mi się ciasto z zakalcem. Ba – trzy zakalce pod rząd. No tak już jest. Ciasto biszkoptowe mogę piec z zamkniętymi oczami, ale wcześniej, co najmniej czternaście razy padło i było do niczego. Czternaście! A niektórym z Was udaje się teraz za pierwszym razem!

Dlatego mam prośbę. Zanim ktoś napisze, że przepis jest do kitu, niech sprawdzi raz jeszcze, wyśle do mnie maila z zapytaniem. Odpowiem z serdecznej potrzeby pomocy. Wszystkie komentarze, które w mojej subiektywnej ocenie mają nieprzyjazny charakter usunę. Taki to blog.

Polubienie na FB ma dla mnie znaczenie. Jeśli możesz i nie sprawia Ci to wysiłku,  kliknij – “lubię to”, o tutaj.  Zobaczę wtedy, że moja praca jest potrzebna. Zostaw komentarz, podziel się swoim doświadczeniem, porozmawiajmy, zapraszam serdecznie!

Zdjęcia na blogu wykonuje Tomasz Morozowski i ja. Uszanuj, nie kopiuj, nie wykorzystuj, to kradzież!

Buziaki ogromne!

  1. Olka
    3 marca, 2016, 5:24 pm

    Zaglądałam parę razy na ten blog, ale nigdy nie dałam sobie czasu, żeby się rozgościć. Aż do teraz. Bo ten opis Twojego bloga jest taki… normalny? I wiele Twoich zdań mogłabym o swoim napisać również 🙂 Polubiłam dziś na FB. Pozdrawiam.

    1. opalanka
      3 marca, 2016, 5:37 pm

      Bardzo się cieszę. Buziaki wielkie:)

  2. kasiagala
    2 kwietnia, 2016, 12:53 pm

    Czy Olcia to pani córka? Bardzo piękny pomysł żeby zapisywać przepisy dla niej!

    1. opalanka
      2 kwietnia, 2016, 2:24 pm

      tak, to córka 🙂

  3. Anonimowy
    16 grudnia, 2016, 6:05 am

    Świetne przepisy 🙂 wreszcie nauczyłam się robić pyszny krupnik – dziękuję. Mam problem z wyszukaniem przepisów w wersji bloga na telefon. W menu są tylko odnośniki do kliku artykułów. Może nie potrafię odnaleźć wyszukiwarki lub posegregowanych dań. Proszę o pomoc 🙂

    1. opalanka
      16 grudnia, 2016, 1:51 pm

      Chętnie pomogłabym, ale nie wiem jak niestety. W prawej kolumnie bloga na dole są kategorie. Być może w wersji na telefon – niewidoczne.

  4. Teresa S
    18 kwietnia, 2017, 8:58 am

    witam bardzo ciekawy blog miło się czyta ja też mam bloga ale dopiero od 16 miesięcy go mam , też z myślą o córce notuje tam przepisy tworząc książkę kulinarną , są tam tylko sprawdzone przepisy zapraszam http://moje-wyroby.blog.pl/i serdecznie pozdrawiam a co do przepisu jak wykorzystać resztki po świętach dobry pomysł serdecznie pozdrawiam