Muffinki marchewkowe – pycha
Muffinki marchewkowe – bardzo wilgotne i mięciutkie, w sam raz na każdą okazję:)
Całkowicie bezkarnie można ułożyć taką sztukę nawet w wielkanocnym koszyczku.
Jeśli masz też niedużą formę na babkę, taką ok. 1,2 l – w całości wyjdzie sprytna, pyszna baba.
W moim domu robiło się babki nie tylko z okazji świąt. Ponieważ to szybkie ciasto, koleżanki mamy wpadały w środku tygodnia na ploteczki w towarzystwie babki piaskowej lub czekoladowej.
To był bardzo miły zwyczaj, teraz nieczęsto mamy możliwość spotykania się w tygodniu, prawda? A już spontanicznie, bez zapowiedzi – rzadkość.
Te babeczki wykonałam z pokryciem z cytrynowego lukru, było najszybciej. Upodobniłam je tym samym nieco do pączków, choć smak zupełnie, zupełnie inny. Najlepsze będą z polewą pralinową – zobacz przepis na polewy. Wszystko z tą polewą smakuje wspaniale:)
Muffinki marchewkowe – składniki (na 12 sztuk):
- 2 szklanki tartej marchewki (na grubych oczkach)
- 1,5 szklanki mąki (240g)
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1,5 łyżeczki cynamonu, szczypta soli, 1/2 łyżeczki mielonego imbiru
- 3/4 szklanki oleju roślinnego ( 200 ml)
- 4 jajka
- szklanka cukru (najlepiej brązowego) lub erytrytolu/ksylitolu (190g)
- ok. 4 łyżki siekanych orzechów i rodzynek , ew. smażonej skórki pomarańczowej
- łyżeczka cukru waniliowego
na lukier:
szklanka cukru pudru wymieszana porządnie z dwoma łyżkami soku z cytryny lub pomarańczy.
Jeśli za gęsta – dać więcej soku, za rzadka – więcej cukru.
Muffinki marchewkowe – przepis:
Piekarnik ustawić na 180 stopni z funkcją góra- dół.
Na środkowej półce umieścić półkę – kratkę.
Formy na muffinki wysmarować masłem lub olejem (silikonowe) lub wyłożyć papilotkami.
Do dużej miski wsypać mąkę, proszek, sodę, przyprawy i cukier. Wymieszać.
W osobnym naczyniu zmieszać łyżką lub krótko zmiksować na niskich obrotach jajka, olej, dodać orzechy i cukier waniliowy oraz na końcu – marchewkę.
Do miski z mąką wlać mieszankę z jajkami. Łyżką mieszać do połączenia składników, nieprzesadnie długo i dokładnie. Tyle, by zniknęła sucha mąką. Jeśli jest bardzo gęsta, dodać kilka łyżek oleju więcej.
Masę rozdzielić łyżką do foremek.
Formę ustawić na półce kratce i piec na środkowym poziomie piekarnika około 25 minut, Patyczek wyjęty z pieca nie powinien być oklejony ciastem.
Studzić na kratce, lekko ciepłe wyjąć z foremek (można okroić cienkim nożykiem) i kiedy ostygną, maczać wierzch w lukrze lub polać dowolną polewą.
POSTAW MI KAWĘ
Jeśli któryś z przepisów na blogu wpadł Ci w oko, korzystasz z nich i cieszy Cię moja praca, możesz się odwdzięczyć i postawić mi wirtualną kawę. Ja będę skakać z radości i napiszę dla Ciebie jeszcze wiele innych przepisów!
Kliknij w ten banerek, zobacz jakie są możliwości i bezproblemowo się uda:)
Mówię Wam – niebo na talerzu:)