Śledzie w sosie tatarskim
Śledzie w sosie tatarskim, majonezowym, kremowym, z drobinkami ogórka i konserwowych grzybków. Sos tatarski pasuje do ryby przecież. Do mięs rozmaitych również. I do śledzia też:).
Wymoczone w zimnej wodzie kroi się w dzwonka – dwucentymetrowej szerokości kawałki. Można również pokroić je w kostkę i razem z pozostałymi składnikami wymieszać jak sałatkę. Przed podaniem dobrze je schłodzić.
Na święta, na spotkania z przyjaciółmi i na zwykłą kolację. Wczoraj ustalaliśmy z grupą przyjaciół menu andrzejkowe. Kulinarne zadania zostały rozdzielone. Śledzie w sosie tatarskim muszą być. Podaję propozycję, bo łatwa, a efekt znakomity.
Śledzie w sosie tatarskim – składniki:
– 40 dkg filetów śledzia
– dwie łyżki gęstej śmietany lub jogurtu greckiego
– trzy, cztery łyżki majonezu
– dwa duże ogórki konserwowe
– mała cebula
– kilka grzybków marynowanych w occie
– płaska łyżeczka cukru
– biały pieprz, sól do smaku
Śledzie w sosie tatarskim – przepis
Śledzie wymoczyć w zimnej wodzie przez ok. godzinę, dwie (wymienić w trakcie wodę) sprawdzić, czy straciły intensywny smak soli, jeśli nie, zmienić ponownie wodę i pomoczyć jeszcze trochę. Pokroić rybę na trzycentymetrowe kawałki. Ogórki, cebulę, grzybki pokroić w kostkę, dodać majonez, śmietanę, przyprawy. Sos wyłożyć na pokrojone śledzie.
Zapisz
http://koperekwkuchni.blogspot.com/2013/11/konkurs-na-1-urodziny-bloga_25.html
Zapraszam na konkurs 🙂
Oooo,to dobre musi być:)nie przepadam za śledziami,ale raz na jakiś czas chętnie zjem porcyjkę:)
wszamałabym jak widzę ;D
te w sosie tatarskiem są wyjatkowo dobre!
A ja zrobiłam na tegoroczną Wigilię i zamiast ogórków konserwowych dałam kiszone i tez były niczego sobie. Aż żałowaliśmy, że tak mało zrobiłam :). Pozdrawiam.
Pozdrawiam również:)
Robiłam na wigilję i wyszły pyszne. Tak samo jak w oleju. Dziś robię w sosie tatarskim jeszcze raz 🙂