Najlepsze domowe suszone pomidory

Najlepsze domowe, suszone pomidory znajdują się o niebo, niebo, niebo wyżej od tych, które znajdziemy na sklepowych półkach. Wczoraj dla porównania otworzyłam słoiczek mojej ulubionej marki. Przepraszam markę bardzo, już nigdy zakupu nie dokonam i póki sil mi starczy robić będę swoje. Poszłam do koleżanki Bogusi (gospochy pełną gębą i z dużym doświadczeniem) po przepis na cudny sos paprykowy. Sos wjechał na stół, ale że pomidory i pomidory. Co ja w inną stronę, to powrót do pomidorów następuje. Suszyły się jak raz w piekarniku, zapach mając nieziemski.

Słoiczek już gotowych zabrałam do domu i na kolację spróbować chciałam, jezzzuuu… Poezja! Powstrzymałam się z wielkim trudem przed pożarciem reszty, żeby zdjęcie wstawić do razu, żeby nikt czasu nie marnował i leciał jak i ja, od razu na rynek po pomidory. Jeśli ktoś nie ma piekarnika z termoobiegiem lub suszarki do warzyw i owoców – kupić musi. Żałować nie będzie. Najlepsze pomidory do suszenia to te podłużne, lima, czy paprykowe, żeby nie miały dużo soku. O rajuśku, delikatesy, cudne:)

P.S. Olej pozostały po zjedzeniu pomidorów jest rarytasem do wykorzystania jako część sosów w sałatkach czy makaronach i może długo stać w lodówce. Już choćby dla jego aromatu warto zrobić kilka słoiczków.

suszone pomidory

 

suszone pomidory

najlepsze domowe suszone pomidory – składniki (najlepsze są słoiczki 0,25 do 0,5 litra): 

– 5 kg podłużnych pomidorów (tyle mieści się na raz na trzech półkach piekarnika)
– główka czosnku
– ok. 1 l oleju lub nieco więcej (rzepakowego lub słonecznikowego, można wymieszać pół na pół z oliwą z oliwek)
– 3/4 łyżki soli
– łyżeczka cukru
– łyżka octu winnego
– świeża lub suszona bazylia (duża łyżka)
– oregano (duża łyżka)

najlepsze domowe suszone pomidory – przepis

Blaszki z wyposażenia piekarnika (ewentualnie również kratkę grillową) wyłożyć papierem do pieczenia.
Pomidory przekrawać wzdłuż na pół lub lepiej – w ćwiartki (szybciej się suszą) i układać ciasno obok siebie w równych rządkach, rozcięciem do góry.
Suszyć w uchylonym piekarniku, w temperaturze 90-100 st. ok. 4-6 godzin. Jeśli są małe – ususzą się szybciej, należy je obserwować i od czasu do czasu (po godzinie, dwóch) można zamienić blaszki miejscami. Pomidory mają być pomarszczone, suche ale elastyczne i giętkie, nie twarde. Większe sztuki mogą przy nacisku nawet puszczać odrobinę soku. Niektóre wysuszą się wcześniej, trzeba je wybierać, resztę suszyć dalej. Przełożyć do większej miski, posypać solą i przyprawami, skropić octem, wymieszać podrzucając warzywa.

Czosnek obrać i pokroić wzdłuż na niezbyt cienkie plastry. Pomidory w przyprawach układać w słoikach do 2/3 wysokości (nie więcej, puszczają gazy i muszą mieć na nie miejsce, inaczej słoiki po jakimś czasie się rozszczelniają). Między nimi układać po parę ząbków czosnku. Olej rozgrzać w garnku, tak by był gorący ale nie wrzący, taki po wlaniu usmaży pomidory.  Zazwyczaj kiedy z dna garnka zaczynają unosić się pierwsze bąbelki – temperatura jest w sam raz. Gorącym olejem zalać słoiki. Zwykle słychać przy tym lekkie syczenie, jeśli jest intensywne – olej jest za gorący i trzeba go nieco schłodzić. Mocno zakręcić i odstawić w chłodne miejsce. Jeśli będziemy słoiki przechowywać w domu, w pokojowej temperaturze, lepiej je zawekować wstawiając zakręcone, gorące, na 30 minut do piekarnika rozgrzanego do 120 st lub gotować ok. 20 minut. Przyznam szczerze – ryzykuję i z lenistwa nie pasteryzuję. Do tej pory przechowywane w domu – nie popsuły mi się.

suszone pomidory

Mówię Wam – niebo na talerzu:)



  1. Lena
    3 września, 2014, 9:29 am

    Swoich nie robiłam,a szczerze kocham 😉

  2. Lisia Kawiarenka
    3 września, 2014, 11:42 am

    Nie miałam pojęcia, że można je samemu zrobić w piekarniku! Od paru lat ciągle kupuję hurtem w różnych sklepach, bo tak je kocham. Dziękuję za przepis 😀

  3. Siwa
    3 września, 2014, 5:13 pm

    Wow, świetny przepis! Uwielbiam suszone pomidory, wspaniale, że teraz już wiem, jak wykonać je samodzielnie 🙂
    Pozdrawiam,
    siwapiecze.blogspot.com

  4. Angie
    4 września, 2014, 7:10 am

    Jeszcze nie robiłam domowych a przecież tak uwielbiam suszone pomidory!

  5. storczyk
    4 września, 2014, 7:20 am

    Corka ma"atak" na suszone pomidory;))… Moze by warto sie skusic na domowy wyrób…tylko tyle godzin trzeba je piec…..ale wyglądają apetycznie;))

    1. opalanka
      4 września, 2014, 9:01 pm

      długo ale w niskiej temperaturze, warto 🙂

  6. Aguś kulinarnie
    4 września, 2014, 8:40 am

    Mój piekarnik ducha wyzionie przy tak dla niego,leciwego staruszka,ciężkiej pracy:( ale pomidorki domowe suszone fajna sprawa:)

  7. Marta Cz.
    5 września, 2014, 4:02 pm

    a jak długo mogą stać w spiżarni takie pomidorki?
    Pozdrawiam
    Marta

    1. opalanka
      5 września, 2014, 9:13 pm

      Właściwie ile chcesz. Wekują się od gorącego oleju,dłuuuugo 🙂

  8. Anonimowy
    12 września, 2014, 6:34 am

    mam pytanie, po czym poznać, że pomidory się już wysuszyły, trzymałamje 6 godzin, poczki się pomarszczyły ale jak je naciskam to jeszcze sok z nich wypływa, proszę o radę

    1. opalanka
      12 września, 2014, 9:32 am

      Lepiej, by były leciutko niedosuszone niż całkiem suche. Odrobina płynu nie szkodzi, duża ilość – trzeba dosuszyć.

    2. Anonimowy
      12 września, 2014, 5:52 pm

      dziękuje

  9. Anonimowy
    9 października, 2014, 5:29 pm

    A skórki od pomidorów odchodzą czy całe ze skórkami się wekuje?

    1. opalanka
      9 października, 2014, 6:04 pm

      ze skórkami.

  10. Anonimowy
    30 lipca, 2015, 11:01 am

    Robiłam w zaszłym roku z Twojego przepisu i o ile na początku były pyszne, po 2 miesiącach skwaśniały (otwierając słoik zachowywał sie jak napój gazowany). Myślisz, ze to wina niedosuszonych pomidorów(suszylam bez środków by lepiej wyschły) czy może olej nie był odpowiedniej temperatury?

    1. opalanka
      30 lipca, 2015, 1:01 pm

      U mnie tez niektóre słoiki tak się zachowały. Najlepiej zniosły przechowywanie te, które miały dużo wolnego miejsca w słoiku. Czy 1/3 została pusta. One wytwarzają sporo gazu i jak się nie mieści, to rozszczelniia słoiki.

  11. Anonimowy
    12 sierpnia, 2015, 11:54 am

    Robiłam rok temu i nie udało mi się ususzyć, mimo dłuuuugiego suszenia…
    Mam taki piekarnik, że jak uchylam drzwi, to termoobieg się wyłącza. Czy można bez teroobiegu?
    No i czy trzeba wykrajać środek? Miałam pomidory limo , ale były bardzo mięsiste, a mimo to nie udało się wysuszyć 🙁

    1. opalanka
      12 sierpnia, 2015, 3:22 pm

      Spróbowałabym zatem bez uchylania. A jeśli się nie uda – zakup suszarki do warzyw polecam. Jeśli pomidory mają łykowaty środek trzeba wykroić.

      1. Dorota
        5 października, 2021, 11:27 am

        A macie do polecenia jakies konkretne suszarki? Pozdrawiam

        1. Beata Królikiewicz
          7 października, 2021, 7:01 am

          Ja suszę w piekarniku, nie mam.

  12. Anonimowy
    24 sierpnia, 2015, 12:24 pm

    Jak dlugo susza sie pomidory w suszarce?

    1. opalanka
      24 sierpnia, 2015, 1:40 pm

      Nie wiem, musisz sprawdzać. Mają być suche ale nie na wiór, elastyczne.

  13. Lampka
    2 października, 2016, 5:41 pm

    Zrobiłam…. Ale psiakreff czekałam na te bąbelki w tłuszczu i zalałam wrzątkiem :/ Martwi mnie za to coś bardzie, mianowicie: nalałam tego tłuszczu za mało. Pomidory wystają. Czy rozwinie się pleśń?

    1. opalanka
      2 października, 2016, 5:48 pm

      Po nalaniu trochę do pierwszego słoika w razie potrzeby czekam aż ostygnie. Trudno. Trzeba traktować jak lekcję pierwszą. Bardzo możliwe , że się nie rozwinie, bo pomidory nasiąkną olejem.

    2. opalanka
      2 października, 2016, 5:54 pm

      I jeszcze – syk przy wlewaniu jest ok,dopiero mocne bulgotanie przy wlewaniu oznacza wrzątek, zatem może było ok.

    3. Lampka
      3 października, 2016, 11:30 am

      Było mocne bulgotanie i zamiast poczekać to niee, zalałam wszystkie słoiczki! 🙂

    4. opalanka
      3 października, 2016, 6:32 pm

      Nic się nie przejmuj, nawet jeśli stwardniały, drobno pokrojone nadadzą się do sosów, do makaronu, do jajecznicy. Za jakieś dwa tygodnie możesz sprawdzić może wszystko jest ok. Daj znać

    5. Lampka
      4 października, 2016, 8:18 am

      Chętnie 🙂
      Dziś będę robiła pasztet z cukinii i sałatkę z kurczakiem, kalafiorem, roszponką… Regularnie za to robię roladę szpinakową i kocham Twoje przepisy na śledzie!

    6. Lampka
      4 października, 2016, 8:20 am

      ach.. a wczoraj jeszcze była smażona wątróbka wg Twojego przepisu! Mąż powiedział, że mnie kocha :)) !!!

    7. Lampka
      5 listopada, 2016, 4:02 pm

      Mistrzostwo! I ta zalewa. Kropla nie może się zmarnować. Zrobiłam fokaczię mmm pomidory i rozmaryn.
      Jak myślisz, z kupionych, suszonych pomidorów tez można porobić takie słoiczki?
      Moje pomidory nie wysuszyły się dobrze, są trochę wiotkie, ale w smaku fantastyczne.

    8. opalanka
      5 listopada, 2016, 5:48 pm

      To bardzo dobrze, że są wiotkie, moje też. Z kupionych nie robiłam, mimo , że mam cała torbę. Nie mam doświadczenia, trzeba próbować.

      1. Lampka
        13 sierpnia, 2021, 6:42 pm

        Opalanka, dawno mnie nie było.
        Dziś robiłam pomidory z Twojego ostatniego przepisu – przecier. Gdzieniegdzie nie dodałam oliwy na wierzch. Mam nadzieje, ze nic się nie stanie. Jak myślisz?
        Ale ja nie o tym, te pomidory suszone wyszły pyszne, ale skórka jest twarda jak cholera!

        1. Beata Królikiewicz
          14 sierpnia, 2021, 10:50 am

          Może olej był nieco za gorący? Czasem mi się też odrobinę za mocno spiecze. Z przecierem może się nic nie stanie ale różnie bywa. Raz wywaliłam cały rzut. Z oliwą, bo akurat pewnie pomidor były przenawożone.

  14. andzia
    4 października, 2016, 7:28 pm

    Wlasnie ostro dzialam, juz wysuszone, przyprawione ino olej za bardzo zagrzalam i sie studzi. Na probe jednego pumpindora wrzucilam i smazyl sie jak frytek 🙂 zapachy nieziemskie, polecam 🙂 i sok pomidorowy….. mniam

    1. opalanka
      4 października, 2016, 8:48 pm

      Mniam, u mnie nadal się suszą i nie mam dosyć)

    2. Lampka
      5 października, 2016, 7:35 am

      Ja też zapadłam na tę chorobę. Ciągle myślę o pomidorach, skąd tu je wziąć, bo się chyba kończą…

  15. Basia
    21 czerwca, 2017, 6:50 pm

    Jak tylko urosną mi pomidory w szklarni biorę się za suszenie! Dziękuje za przepis 🙂

  16. Anonimowy
    13 września, 2017, 6:18 pm

    Czy z pomidorów należy usunąć miąższ? czy taka ilość soli na 5kg wystarczy?

    1. opalanka
      13 września, 2017, 6:49 pm

      Nie, nie trzeba. Ilość soli jest w sam raz, pomidory mocno się skurczą.

  17. Malwina
    16 listopada, 2017, 10:53 pm

    Trochę z innej strony…
    Czy w tak wykonanej zalewie będzie smaczna suszona pietruszka? Czy może zmodyfikować trochę jej skład ?

    1. Beata Królikiewicz
      17 listopada, 2017, 4:58 pm

      Ta zalewa jest bardzo smaczna, nie zmieniałabym a pietruszkę posypała też przyprawami jak pomidory.

  18. Xcx
    25 marca, 2018, 6:17 pm

    Ile to jest jedna łyżka świeżej bazylii? 😀

    1. Beata Królikiewicz
      25 marca, 2018, 7:33 pm

      Ale w gramach na przykład? Pojęcia nie mam. Posiekaj na oko.

  19. Dorota Kozinska
    15 sierpnia, 2018, 12:05 pm

    Uwielbiam wszystkie Twoje przepisy, właśnie zakupiłam książkę Twojego autorstwa:) a dzisiaj postanowiłam zrobić pierwszy raz te pomidorki już się susza. Pytanie : na 2 blachy pomidorow ile nalezy dac oleju i przypraw, 1/3 mniej???pozdrawiam

    1. Beata Królikiewicz
      16 sierpnia, 2018, 8:07 pm

      Dziękuję za miłe słowa, miód na serce:) Tak, tak mniej więcej.

  20. Beata
    28 sierpnia, 2018, 6:28 pm

    Pomidory wychodzą naprawdę nieziemsko. Robie je juz czwarty raz, jednak muszę je niestety pasteryzowac ponieważ mam za ciepłą piwnicę, jak to w bloku. Niestety 2 lata temu musialam sporo sloiczkow wyrzucić.
    Niemniej jednak bardzo dziekuje za przepis. Mniam???

    1. Beata Królikiewicz
      30 sierpnia, 2018, 6:41 pm

      z tego powodu słoiczki napełniam do 3/4 wysokości, dość mocno gazują i wtedy się rozszczelniają. Chłodna piwnica powstrzymuje ten proces:)

  21. Ania
    9 sierpnia, 2019, 7:11 pm

    Właśnie dziś zrobiłam pomidory suszone pierwszy raz. Co prawda na początek tylko trzy słoiczki. Moje pomidory suszyły się bardzo długo ok 7 godzin. Olej rozgrzalam ale zaczęłam wlewać do słoiczków jeszcze przed pojawieniem się bąbli, choć był gorący moim zdaniem. Mam nadzieję, że niczego tym nie zepsulam??. Olej przy wlewaniu syczał. Dopełniłam słoiczki pomidorami i olejem do 2/3 wysokości i pasteryzowalam w piekarniku. Teraz zauważyłam że niektóre pomidory wystają ponad olej, mam nadzieję że to im nie zaszkodzi. .

    1. Beata Królikiewicz
      10 sierpnia, 2019, 8:55 pm

      Wszystko wydaje się być ok, teraz tylko degustacja:)

  22. Iwona
    26 sierpnia, 2019, 11:39 am

    Nie ma jak pomidory własnej roboty, w tym roku nie suszę bo po przeglądzie zapasów okazało się, że mam ich jeszcze całkiem sporo. Ja delikatnie obsypuję ułożone połówki cukrem i morską solą przed włożeniem do piekarnika, wtedy cukier delikatnie się rozpuszcza i jakby karmelizuje dając miłą słodycz, a sól wnika w pomidory. Poza tym daję rozdrobniony suszony rozmaryn, albo świeży w igiełkach, wprost od każdego słoika. Takie pomidory są naprawdę pyyychaa :):)

  23. Kasia
    22 sierpnia, 2020, 1:05 pm

    Czy ocet winny można w tym przepisie zastąpić octem ryżowym? Wszystko kupione, zabieram się za suszenie i gdzieś ten ocet przeoczyłam w przepisie.

    1. Beata Królikiewicz
      24 sierpnia, 2020, 7:33 am

      Tak, można zastąpić, dałabym dwie, trzy łyżki więcej.

  24. Kasia
    24 sierpnia, 2020, 8:48 pm

    Użyłam oczywiście, wszystko ok. Teraz nam parę pytań i spostrzeżeń ? pomidory, co tu dużo pisać, boskie. Nie jestem fanką suszonych pomidorów i zrobiłam je dla męża, po czy sama podjadałam. Mieszając je z przyprawami, octem, cukrem i solą dodałam parę łyżek oliwy po to, aby wszystkie składniki lepiej się że sobą połączyły. Już na tym etapie pomidory były fantastyczne. I teraz pytanie – pomidory Lima /Limo mają jak wiadomo grubą skórkę. Jedząc na surowo zawsze parzę i się jej pozbywam. Podczas suszenia w piekarniku skóra nie była wyczuwalna jakoś mocno, później podczas mieszania z przyprawami też mi nie zapadła w pamięci. Dopiero po wyciągnięciu że słoika – stała się gruba i wyraźnie wyczuwalna. Zmięknie w oleju? Bo poza tym jednym drobnym mankamentem zapach po otwarciu słoika to wyżyny kulinarnego raju ?

    1. Beata Królikiewicz
      25 sierpnia, 2020, 7:13 am

      Zmięknie, też uwielbiam ten przepis. To chyba najlepsza rzecz w mojej spiżarni:)

  25. JoAsia
    22 września, 2020, 10:47 am

    Wstępie suszę na słońcu bo piekarnik chwilowo zajęty. Syn mój już palce oblizuje na pesto z domowych suszonych pomidorów. Dziękuję za przepis ?

  26. JoAsia
    22 września, 2020, 10:49 am

    A tu foto

  27. JoAsia
    22 września, 2020, 10:53 am

    Moje pomidory

  28. Katarzyna
    25 października, 2020, 9:12 pm

    Ile słoiczków wychodzi z tych 5 kg pomidorów?

    1. Beata Królikiewicz
      26 października, 2020, 8:40 am

      7-8 200 ml.

  29. Ania
    15 sierpnia, 2021, 7:26 pm

    Robiłam je dwa lata temu, wyszły niesamowicie pyszne, zniknęły w momencie. W tym roku zrobię duuuużo więcej. Dzięki za przepis.

    1. Beata Królikiewicz
      16 sierpnia, 2021, 3:27 pm

      Proszę bardzo, też robię ile wlezie:)

  30. Rena
    31 sierpnia, 2021, 10:31 am

    Też takie robię! W tym i w ubiegłym roku część wysuszyłam w słońcu w czasie tych upałów. Teraz już zostaje tylko piekarnik

    1. Beata Królikiewicz
      31 sierpnia, 2021, 4:31 pm

      Dobre, nieeee? 🙂

      1. Rena
        1 września, 2021, 7:27 am

        Przeeepychotka!

  31. Rena
    1 września, 2021, 7:35 am

    Tak zaczynałam:)

  32. Rena
    1 września, 2021, 8:00 am

    tak zaczynałam

  33. Ala
    16 września, 2021, 3:45 pm

    Jak nie mam octu winnego ani ryżowego, a mam
    tylko jabłkowy lub zwykly , moze tez byc ?

    1. Beata Królikiewicz
      17 września, 2021, 4:48 am

      Jabłkowy tak, ze zwykłym trzeba użyć 1/4 porcji.

Dodaj komentarz

Zostaw komentarz

Wstaw zdjęcie Dodaj zdjęcie

Twoje dane będą przetwarzane zgodnie z polityką prywatności.

Dodaj komentarz

Zostaw odpowiedź na komentarz

Wstaw zdjęcie Dodaj zdjęcie