Łatwe ciasteczka sezamowe z bananem – trzy składniki!

Łatwe ciasteczka sezamowe z bananem nie wymagają użycia miksera. Nie ma tu mąki ani cukru, jajka ani glutenu, a robi się je naprawdę z trzech składników:)
Jeśli komuś za mało słodyczy (może tak być ale nie musi, trzeba spróbować masy przed pieczeniem), można dorzucić tu łyżkę lub dwie cukru – nada się brązowy, zwykły biały, ksylitol lub erytrol. Szczególnie ciemny cukier nada ciasteczkom szczególnego wica i charakteru.

Nie spodziewajcie się mega chrupania i doznań jakie towarzyszą zwykłym ciastkom. Ale jeśli chodzi o smak, jest przyzwoicie i zaspokaja ochotę na deserową przekąskę. Docenią je zwłaszcza osoby na dietach wykluczeniowych i dbające o zdrowie czy fit.
Sezam znany jest ze swoich korzystnych dla ciała właściwości przedłużających witalność, zatem zastosowanie go w ciasteczkach to bardzo dobry pomysł:)
Te zdrowe “sezamki” najlepiej smakują wykonane z mocno dojrzałych owoców, nawet tych, którym całkiem poczerniała skórka.
Potrzebują chwili leżakowania po wyjęciu z piekarnika, by zesztywnieć na tyle, żeby dało się je wziąć w dłoń i zanurzyć w czekoladowej polewie.

Rzecz jasna – czekoladowa polewa jest opcją, można jej użyć lub pominąć.

zobacz też przepis na inne ciasteczka z sezamem

Łatwe ciasteczka sezamowe z bananem – składniki (na ok. 15-20 sztuk):

• mocno dojrzały, duży banan lub 2 małe
• 200 g sezamu
• ew. 1-2 łyżki cukru/ksylitolu/erytrytolu (ale niekoniecznie)

polewa:

• 50g czekolady gorzkiej lub po 25 g gorzkiej i 25 g mlecznej
• 2 łyżki mleka lub śmietanki 30%

Łatwe ciasteczka sezamowe z bananem – przepis:

Piekarnik ustawić na 180 stopni. Blaszkę z wyposażenia piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia albo matą.
Można cieniutko przesmarować go olejem, ciasteczka lepiej się wtedy odklejają po upieczeniu.

Banany obrać, pokroić na kawałki, przełożyć do miseczki i rozgnieść widelcem.
Wsypać sezam i wymieszać wszystko na jednolitą masę.
Wykładać masę na papier do pieczenia formując cienkie, okrągłe ciasteczka średnicy ok. 4-5 cm.
By było równiej czasem maczam okrągłą foremkę do ciastek w oleju i odbijam ślad na papierze do pieczenia. Wypełniam te kółka masą.

Wstawić blaszkę z ciasteczkami na środkową półkę rozgrzanego pieca.
Piec ciastka 15 – 18 minut, aż brzegi mocniej się zrumienią.
Wyjąć blaszkę z piekarnika i pozostawić ciastka do ostygnięcia.
Wydają się miękkie, ale po ostudzeniu sztywnieją.
Zdjąć z papieru przy pomocy metalowej szpachelki.

Czekoladę połamać, włożyć do rondelka, ten ustawić nad naczyniem z gotującą wodą.
Dodać mleko lub śmietankę, podgrzewać mieszając, aż czekolada się rozpuści. Jeśli polewa jest zbyt gęsta – dodać odrobinę więcej mleka.
Ostudzone ciasteczka zanurzać do połowy w stopionej czekoladzie lub polewać je łyżeczką. Pozostawić do zastygnięcia.

POSTAW MI KAWĘ

Jeśli któryś z przepisów na blogu wpadł Ci w oko, korzystasz z nich i cieszy Cię moja praca, możesz się odwdzięczyć i postawić mi wirtualną kawę.
Ja będę skakać z radości i napiszę dla Ciebie jeszcze wiele innych przepisów! Kliknij w ten banerek, zobacz jakie są możliwości
i bezproblemowo się uda:)

Mówię Wam – niebo na talerzu:)