Drożdżowe z cynamonem (do odrywania)

Drożdżowe z cynamonem do odrywania – przepyszne ciasto, którego kawałki szarpiesz lekko ręką, pociągasz i chwilkę potem masz porcję na niebo w gębie, serio. Przepis na ten cymesik można gdzieniegdzie znaleźć  pod hasłem “chlebek do odrywania” albo “chlebek odrywany”. Ale zdaniem mym, to nie jest chlebek, proszę Państwa. To jest pyszna, mięciuśka i delikatna bułka, drożdżowe, maślane, puszyste ciasto z wyraźnym zapachem i smakiem cynamonu. I jakie efektowne!

Szykuje się je jak zwykłe drożdżowe, tylko po wyrośnięciu rzuca na omączony blat, rozgniata na prostokąt, smaruje masłem i sypie cukrem i cynamonem. Kroi na paski, te układa je jeden na drugim, składankę kroi i siup te kawałki do formy keksowej. Zrobiłam zdjęcia, nic trudnego, zobacz poniżej, łatwizna. Trudniej napisać niż zrobić.
Dzięki temu składaniu, po upieczeniu ciasto pięknie się listkuje, a w miejscach odrywania powstaje leciuśko chrupiąca, maślana skorupka. Jak człowiek dosiądzie, może i mógłby opchnąć tę keksówkę, poem Wam. Lepiej się podzielić:)
Dla jeszcze ciekawszego efektu i w przypływie fantazji można między paskami ułożyć cienko krojone plastry jabłek.

POSTAW MI KAWĘ

Jeśli jakiś przepis wpadł Ci w oko, korzystasz z nich i cieszy Cię moja praca, możesz się odwdzięczyć i postawić mi wirtualną kawę.
Ja będę skakać z radości i napiszę dla Ciebie jeszcze wiele innych przepisów! Kliknij w ten banerek, zobacz jakie są możliwości i bezproblemowo się uda:)

Drożdżowe z cynamonem (do odrywania) – składniki (na formę keksówkę ok. 11x25cm lub nieco dłuższą):

• 450g mąki pszennej
• 150 ml ciepłego, niegorącego mleka lub wody
• 20g świeżych drożdży lub 7g suchych
• 50g cukru
• 1/4 łyżeczki soli
• 2 jajka
• 50g stopionego, niegorącego masła
• dodatkowo – 2 łyżki mąki

do smarowania:

• 50g stopionego masła
• 100g brązowego cukru
• 2 łyżeczki cynamonu

Drożdżowe z cynamonem (do odrywania) – przepis:

Do naczynia z mlekiem wkruszyć lub wsypać drożdże, dodać łyżeczkę cukru i mąki, dobrze wymieszać. Pozostawić na 15-20 minut w ciepłym miejscu do podrośnięcia.
Do miski wsypać mąkę, dodać jajka, cukier, zaczyn z drożdży i mleka, sól i stopione masło.
Zagniatać wszystko ręcznie lub mikserem z końcówkami “haki”, nie mniej niż 10 minut. Będzie luźne i klejące, nie musi “odchodzić” od ręki. Jeśli jest bardzo gęste – dodaj więcej ciepłego, niegorącego mleka.
Miskę przykryć ściereczką i pozostawić na ok. godzinę do podrośnięcia ciasta. Powinno podwoić objętość. Zwykle wstawiam je do podgrzanego do 50 stopni, a następnie WYŁĄCZONEGO piekarnika, z pozostawionym, włączonym światełkiem.

Formę wysmarować masłem.

Kuchenny blat lub stolnicę mocno oprószyć mąką. Na mące ułożyć ciasto, posypać 2 łyżkami mąki, zagnieść wszystko do jej wchłonięcia.
Ponownie podsypać dobrze mąką blat.
Rozwałkować/rozgnieść ciasto, wałkiem lub porządnie omączoną ręką na prostokątny placek ok. 60x30cm, nie musi być przesadnie równy:)

Przy pomocy pędzelka posmarować ciasto stopionym masłem, pozostawiając jedną łyżkę na później, a następnie posypać cukrem wymieszanym z cynamonem, również pozostawiając na potem łyżkę mieszanki.

Prostokąt z ciasta pokroić wzdłuż krótszego boku na 6 pasków.

Paski ułożyć jeden na drugim, posypką do góry.

Ponownie pokroić ciasto na 6 krótkich kawałków.

Pomagając sobie plastikową łopatką i omączoną dłonią ułożyć paski pionowo w formie, jeden obok drugiego, trzeba je “ścieśnić” ręką, wejdą:)

Polać wierzch ciasta pozostawionym masłem i posypać cukrem z cynamonem.
Wstawić ciasto na środkową półkę ZIMNEGO piekarnika. Ustawić temperaturę 160st z funkcją góra-dół (chyba, że nie da się wyłączyć termoobiegu, wtedy temp. ustawić na 150 st).
Piec ciasto ok. 35 -40 minut. Powinno się zrumienić. Dłuższe pieczenie powoduje wysuszanie ciasta. Dla pewności czy ciasto jest upieczone można włożyć do niego patyczek od szaszłyka. Wyjęty suchy, nieoklejony – wyłączyć piekarnik.
Pozostawić do ostygnięcia w lekko uchylonym piekarniku.
Po wystudzeniu do temperatury pokojowej, można odrywać palcami plastry – kawałki ciasta.
Przechowywać pod gęstą, lekko wilgotną ściereczką lub lepiej – dwiema:)

POSTAW MI KAWĘ

Jeśli jakiś przepis wpadł Ci w oko, korzystasz z nich i cieszy Cię moja praca, możesz się odwdzięczyć i postawić mi wirtualną kawę.
Ja będę skakać z radości i napiszę dla Ciebie jeszcze wiele innych przepisów! Kliknij w ten banerek, zobacz jakie są możliwości i bezproblemowo się uda:)

Mówię Wam – niebo na talerzu:)