Placki ziemniaczane – szwajcarskie rösti
Placki ziemniaczane – szwajcarskie rösti – są bardzo miękkie, delikatne, pysznie rumiane, z chrupiącą z zewnątrz skórką.
Przygotowuje się je z gotowanych ziemniaków. Istnieje wiele ich wariantów z przeróżnymi dodatkami, każda gospodyni ma na nie swój sposób. Mogą stanowić samodzielne danie albo występują w towarzystwie jakiegoś gulaszu i aromatycznego, gęstego sosu. Nam wystarczył jogurt. Sprawdzi się tu również sos pieczarkowy, paprykowy, koperkowo – pomidorowy, czosnkowy, pomidorowy – wybierzcie swój ulubiony. Można zrobić pyszny, międzynarodowy mix i podać rosti z greckimi tzatzikami z jogurtu, startego ogórka i ząbka czosnku.
Na szwajcarskie rosti dobrze jest wybrać mączyste ziemniaki z dużą ilością skrobi (Bryza,Gracja, Ibis, Tajfun). Jeśli trafią nam się inne albo niewiadomej odmiany, można poratować się dodatkiem łyżeczki ziemniaczanej skrobi/mąki.
Niech się dobrze przyrumienią, trzeba cierpliwie poczekać, twardsza, złota skórka pozwoli na łatwiejszy obrót placka na drugi boczek. Są delikatne i trzeba zaopatrzyć się w szeroką łopatkę. A po obiedzie na szybki, dłuższy spacer. Bardzo polecam:)
W wersji na skróty, do ich wykonania można użyć też ziemniaków pozostałych z obiadu.
Placki ziemniaczane rösti – składniki (na ok. 12 niedużych placków):
- 1,2 kg ziemniaków
- łyżeczka kminku (tylko do gotowania ziemniaków)
- 2 łyżeczki soli
- ok. 200 g cebuli (2 sztuki)
- 1/2 łyżki masła, najlepiej klarowanego
- 80g twardego sera (np. grojer, appelzelier lub inny ulubiony)
- pół łyżeczki czarnego, świeżo zmielonego pieprzu, 1/3 łyżeczki startej gałki muszkatołowej
- 5-6 łyżek oleju do smażenia
- ew. 3 – 4 plasterki pokrojonego w kostkę, podsmażonego boczku lub dobrej kiełbasy (niekoniecznie)
Placki ziemniaczane rösti – przepis:
Ziemniaki w skórkach, bez obierania dobrze umyć, zalać wodą, dodać sól i kminek, gotować 20 minut.
Odcedzić, zalać zimną wodą i po minucie ponownie odcedzić.
Zdjąć z nich skórkę.
Zetrzeć na grubych oczkach tarki.
Cebulę obrać, pokroić w drobną kostkę.
Podsmażyć na rozgrzanym maśle, na patelni, do zeszklenia.
Ser zetrzeć na małych oczkach tarki.
Ziemniaki, podsmażoną cebulę/boczek, starty ser i przyprawy wymieszać w misce. Sprawdzić, czy nie trzeba dosolić i podostrzyć. Masa powinna być wyraźna w smaku.
Na patelni mocno rozgrzać olej.
Z ziemniaczanej masy formować łyżką okrągłe placki o średnicy ok. 5-6 cm.
Smażyć na średnim ogniu do mocnego zrumienienia, przewrócić na drugą stronę i również zrumienić.
Podawać gorące.
Mówię Wam – niebo na talerzu:)
Wyglądają smakowicie 🙂
Te szwajcarskie placki są przepyszne ?
Piękny talerz-fotogeniczny?A placuszki Prima,moja babcia takie robiła z sosem grzybowym-pychotka.Róbcie dziewczyny