ptysie z kruszonką

Najlepsze ptysie z kruszonką. Choux au craquelin

Najlepsze ptysie – z kremem czekoladowym i kruszonką -chrupką,  z francuska – chaux au craquelin (wymawia się- szo o kraklę). Bardzo, bardzo dobre, nie tylko na karnawałowe szaleństwa. Przepis na nie w azjatyckim wydaniu filmowym podesłała mi kiedyś Olcia, tam akcja przygotowania trwała 2 minuty i było tak ładnie, że od razu chciało się lecieć do kuchni i robić. Nie od razu jednak tak się stało, przepis odleżał trochę i żałuję, bo ptysie craquelin to jest powiem Wam – coś. O to chodzi z tą teksturą w kulinarnych programach. Jest chrupko i słodko na wierzchu, miękko i wilgotno w środku. Sprawa kremu w odpowiednim kolorze  i smaku –  do wyboru ( przepisy na kremy do ciast i tortów). U mnie padło na czekoladową wersję ze śmietanki, prostą i łatwą, trzeba tylko pamiętać, by śmietankę podgrzać z czekoladą najlepiej poprzedniego dnia i schłodzić, tylko zimna ubije się do właściwej konsystencji.

Widzicie te zegary na fotografii? To jedna z ładniejszych rzeczy (o ile nie najładniejsza) w moim domu. Każdy kto przychodzi o nie pyta, jest klimat i magiczne, przyciągające oko coś. Niecodzienne i bardzo wyjątkowe. Ptysie craquelin wyjechały właśnie do moich przyjaciół, którzy robią takie cuda do domu, łącząc np. drewno z metalem. Industrialne meble przerabiane z PRLowskich biblioteczek, stare kredensy, stoły, suwane na stalowych ościeżnicach drewniane drzwi (ha, na nie czekam, będę mieć i pokażę:), łóżka, barierki do schodów, lampy. Realizują nietypowe pomysły, zadziwiające i przepiękne rzeczy. Każdy chce je mieć, każdy. To trzeba ogłaszać, pokazywać i się dzielić, teraz jest dobry termin. Potem mogą być tak znani, że się nie dopchacie. Złoci, solidni, cudni ludzie. I niebieskie tło do fotografii nowe mam od nich. No bardzo polecam. Kto ma FB niech leci tutaj – Industris  albo dzwoni zaraz –
666 495 935 . 

najlepsze ptysie

Miałam nie wstawiać łóżka, w końcu to blog kulinarny, ale nie mogłam się powstrzymać:)

Ptysie craquelin – składniki ( na ok. 30 małych lub 15 dużych sztuk)

zachowaj kolejność wykonania, będzie łatwiej:)

Krem :

  • 500 ml śmietanki 36%
  • 150 g gorzkiej lub mlecznej czekolady

Śmietankę podgrzać w rondelku, do gorącej dodać połamaną czekoladę. Odstawić z ognia, mieszać do połączenia składników, po wystygnięciu odstawić do lodówki.

Kruszonka – craquelin:

  • 70 g brązowego cukru
  • 70 g masła
  • 60 g mąki

Składniki zagnieść ręcznie lub malakserem na jednolite ciasto. Spłaszczyć na krążek i odłożyć do lodówki.

Ptysie :

  • 180 ml wody
  • 150 g masła
  • szczypta soli ( na czubku noża)
  • łyżeczka cukru
  • 190 g mąki
  • 3 duże jajka ( 4 małe)

Ptysie craquelin – przepis

Wodę, masło, sól i cukier zagotować w rondelku. Dodać mąkę i intensywnie mieszając drewnianą łyżką gotować masę na małym ogniu aż zgęstnieje i będzie odstawać od ścianek naczynia, zwykle zajmuje to 2- 3 minuty.
Ostudzić do temperatury pokojowej. Można wstawić garnek do miski z zimną wodą, będzie szybciej.
Piekarnik ustawić na 200 stopni z funkcją góra – dół. Dużą blaszkę do wyłożyć papierem do pieczenia.
Przy pomocy miksera lub łyżki wmieszać do masy po jednym jajku. Masa powinna stać się jednolita.
Przełożyć do rękawa cukierniczego z okrągłą, dużą końcówką. Jeśli nie mamy – można też formować kulki z ciasta ręką.
Na papier do pieczenia wyciskać lub układać porcje ciasta wielkości ok. 3,5 – 4 cm lub większe, jeśli chcemy duże ptysie. Na każdym układać spłaszczony na dłoni, cienki (ok. 2 mm) krążek ciasta craquline. Można je też wałkować między arkuszami papieru lub folii i wycinać kieliszkiem, łatwiej szło mi toczenie kulek i spłaszczanie.
Krążki układać na kulce parzonego ciasta ptysiowego.

Wstawić blaszkę do całkowicie nagrzanego piekarnika. Nie otwierać podczas pieczenia, aż do ostygnięcia w piekarniku, inaczej opadają! Piec 35 minut. Gdyby mocno się rumieniły, zmniejszyć temp. do 170 stopni i piec 7-10 minut dłużej. Pozostawić do ostygnięcia w piekarniku.

Zimną śmietankę z czekoladą ubić aż będzie sztywna. Ostudzone ptysie kroić ostrym nożem na pół i napełniać kremem przy pomocy rękawa cukierniczego lub łyżki. Można lekko oprószyć cukrem – pudrem.

najlepsze ptysie

Mówię Wam – niebo na talerzu:)



  1. Bielecki.es
    2 lutego, 2018, 11:12 pm

    Proste i bardzo efektownie wyglądające, gratuluję pomysłu i wykonania. 😉

  2. Mayka.ok
    3 lutego, 2018, 10:40 am

    Nie wiem, czy wiesz… ale własnie zniweczyłaś moją dietę 😀

  3. ladymamma.pl
    3 lutego, 2018, 1:23 pm

    O jaaaacie! Ale wypas! Wyglądają obłędnie <3

  4. Magdalena
    3 lutego, 2018, 8:21 pm

    wspaniały ten zegar. A ptysie? Pierwsza klasa 🙂

  5. Zwykła Matka
    5 lutego, 2018, 7:09 am

    Ptysi z kruszonką jeszcze nie jadłam 🙂
    Wygladają absolutnie obłędnie!

  6. Klaudia J
    5 lutego, 2018, 6:19 pm

    piękna fotografia! co jeszcze badziej podkręca apetyt!

  7. Konrad
    17 lipca, 2018, 2:04 pm

    Slaby przepis cos nie tak jest z proporcjami ciasta jeat bardzo rzadkie i przez to nie wyrasta

Dodaj komentarz

Zostaw komentarz

Wstaw zdjęcie Dodaj zdjęcie

Twoje dane będą przetwarzane zgodnie z polityką prywatności.

Dodaj komentarz

Zostaw odpowiedź na komentarz

Wstaw zdjęcie Dodaj zdjęcie