Tort z owocami. Biszkopt z kremem i owocowym musem.

Tort z owocami, lekki, dobrze nasączony, który dzięki warstwie musu owocowego znacznie zyskuje na wyrazistości. Nada się na komunię i każde inne towarzyskie spotkanie. Sprawdziłam na osobistych gościach wielokrotnie – nikt nie narzekał:). Do przygotowania owocowego musu można wykorzystać mrożonki, a po przesmażeniu z cukrem- rabarbar. By uzyskać różowy kolor trzeba wybrać mocno różowe łodygi, bez zielonych części. W torcie na zdjęciu użyłam zamrożonych wiśni. Gdyby ktoś chciał zmienić kolor czy smak podstawy ciasta, może wykorzystać przepis na  biszkopt makowy, biszkopt orzechowy czy biszkopt czekoladowy. Ciasto można upiec poprzedniego dnia, czy nawet dwa dni przed składaniem tortu.

Tort owocowy sprawdzi się idealnie na wszystkich uroczystościach rodzinnych, świętach, komuniach, przyjęciach dla dzieci, bardzo polecam!

P.S. Przygotowanie tortu jest łatwe, chyba, że komuś podczas robienia musu upadnie włączony mikser. Mnie upadł. Bardzo żałuję, że w pobliżu nie było Tomka z aparatem. Obrazki kuchenne – bezcenne:)

Jeśli ktoś chce zostać biszkoptowym mistrzem lub ma wątpliwość co do braku proszku w przepisie, może przeczytać ten artykuł. Przed przygotowaniem śmietany na krem warto schłodzić również miskę, przyśpieszy to ubijanie kremu.

tort z owocami – składniki ( na tortownicę 21-22 cm) :

biszkopt:

– 6 jajek
– pół szklanki cukru ( ok. 100 g)
– 3/4 szklanki mąki tortowej ( typ 450)
– 1/4 szklanki skrobi ziemniaczanej

krem śmietanowy: 

– 400 ml słodkiej, zimnej śmietanki 30 – 36 % zawartości tłuszczu
– 250 ml sera mascarpone
– 2 łyżki cukru

mus owocowy: 

– ok. 30 dag owoców – wiśni, jagód, truskawek lub przesmażony z łyżką cukru do miękkości – rabarbar
– 2 łyżki cukru
– łyżka żelatyny

do przełożenia

kilka łyżek ulubionego dżemu lub konfitury lub pokrojone owoce

do nasączenia: 

dwie szklanki mocnej, osłodzonej herbaty lub wody z cytryną i kieliszkiem spirytusu lub dwoma kieliszkami wódki

biszkopt
Piekarnik ustawić na 160 st. Spód tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia, boków niczym nie smarować.
Oddzielić żółtka od białek. Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę, pod koniec dodając po łyżce cukru, aż piana będzie lekko lśniąca. Dodawać po jednym żółtku, mieszając całość wolno i delikatnie łyżką. Stopniowo, porcjami, wsypywać przez sitko pszenną mąkę i skrobię. Po każdej porcji, pianę lekko przemieszać.
Masę przelać do formy i wstawić do całkowicie rozgrzanego piekarnika. Piec ok. 40 minut.
Po upieczeniu od razu wyjąć formę z piecyka i rzucić na podłogę lub blat z wysokości ok. 60 cm. Dzięki temu ciasto będzie równiejsze i nie zapadnie się do środka.
Wstawić blaszkę z powrotem do piekarnika i studzić przy uchylonych lekko drzwiczkach. Kiedy całkowicie ostygnie, okroić wzdłuż rantu nożem, wyjąć z tortownicy i pokroić na trzy warstwy.

krem śmietanowy
Schłodzoną śmietankę ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodając po łyżce cukru. Dodać ser mascarpone i ubijać aż połączy się ze śmietaną.

mus owocowy
Owoce zblendować z cukrem. Żelatynę rozpuścić w możliwie najmniejszej ilości gorącej wody, wymieszać dobrze i ostudzić.
Ok. pięć solidnych łyżek śmietanowego kremu przełożyć do osobnej miski i dodawać miksując po łyżce owocowego musu. Na końcu, pod łopatki miksera wlać cienką strużką żelatynę. Dwie małe łyżki musu można odłożyć do dekoracji, do wykonania kolorowych smug na torcie.

Na talerzu lub podkładce ułożyć pierwszy blat biszkoptu, zapiąć na nim obręcz tortownicy, ułatwi to składanie tortu.
Skropić biszkopt  1/3 ilości ponczu, wyłożyć równą warstwą dżem lub owoce, przykryć tężejącym musem. Gdyby był zbyt rzadki, można go wstawić kilka, kilkanaście minut do lodówki. Przykryć warstwy drugim biszkoptem, skropić go połową pozostałego ponczu i wyłożyć połowę kremu śmietanowego. Nakryć ostatnim biszkoptem, skropić pozostałym ponczem. Lekko docisnąć wierzch dłonią. Zdjąć obręcz tortownicy. Wierzch i boki tortu pokryć pozostałym kremem. Z pozostawionego musu, postawić na cieście przy pomocy łyżeczki – duże kropki. Nożem lub szpatułką rozmazać je w kolorowe smugi.

Mówię Wam – niebo na talerzu:)

Zapisz