Maślane rogale z serem. Drożdżowe rogaliki z serem
Maślane rogale z serem., bo ciasto drożdżowe lubię bardzo. W niektórych sklepach czy cukierniach mają całkiem niezłe drożdżówki. Ale tylko całkiem niezłe, bez szału. Bo absolutnie nie wyczułam w nich nigdy zapachu masła i prawdziwej wanilii. Znam też z grubsza technologię ich tworzenia, nie jest zbyt atrakcyjna, uwierzcie mi. Odkąd przekonałam się, że drożdżowe ciasto jest bardzo łatwe w przygotowaniu, o ile drożdże są aktywne i ciepło tam, gdzie wyrasta, piekę sama. Przygotowanie rogali ze zdjęcia zajęło mi tyle, ile Tomkowi rozpakowanie zmywarki. Ciasto zostało zagniecione wieczorem (15 minut) i rosło sobie przez noc w lodówce, choć wystarczy im półtorej godziny w ciepłym miejscu. Nie mam maszyny ani porządnego miksera, jak tylko mieć będę, drożdżówki staną się całkiem bezobsługowe. No bardzo polecam, bo są przepyszne. Przepis na podobne, zwijane w inny kształt drożdżowe bułeczki – np. tutaj.
Maślane rogale z serem.
Maślane rogale z serem – składniki ( na 16 sztuk):
na ciasto:
– 400 g mąki
– 4 dag świeżych drożdży ( lub 7 g suszonych)
– szklanka (250 ml ) ciepłego mleka ( ok. 30 – 40 st)
– 3 żółtka
– 3 łyżki cukru
– 100 g masła (bez oleju i innych dodatków)
– szczypta soli
nadzienie :
– 40 – 50 dag białego sera
– 2 jajka
– 3 łyżki cukru
– łyżka cukru waniliowego lub wyskrobane wnętrze laski wanilii (wtedy łyżka cukru więcej)
– ew. siekana, kandyzowana skórka pomarańczy i duża garść rodzynek
lukier:
– 2/3 szklanki cukru pudru zmieszane z łyżką, dwiema soku z cytryny lub pomarańczy
ew. garść płatków migdałów lub posiekanych orzechów
Maślane rogale z serem – przepis
Drożdże wkruszyć do mleka, dodać łyżkę cukru i łyżkę maki, dobrze wymieszać, odstawić na 15 minut w ciepłe miejsce, by urosły. Trzeba je podglądać, lubią uciec, jeśli naczynie niezbyt duże. Suszone drożdże wystarczy wsypać bezpośrednio do miski z mąką, nie potrzebują wstępnego rośnięcia. Do przesianej mąki dodać zaczyn czyli mleko z drożdżami, żółtka, cukier i zagnieść ciasto ręką lub przy pomocy robota z hakiem. Nie podsypywać więcej mąką, może być kleiste, choć po dłuższym wyrabianiu powinno zmienić konsystencję na sprężystą. Po 10 minutach zagniatania ręką zostawiam jak jest, nawet jeśli się klei. Teraz należy dodać miękkie masło (można je stopić ale niekoniecznie), wyrabiać aż tłuszcz się wchłonie. Miskę przykryć plastikową folią spożywczą i odstawić na półtorej godziny w ciepłe miejsce lub do lodówki na całą noc do wyrośnięcia.
Ser na nadzienie dobrze rozgnieść widelcem lub zblendować, dodać resztę składników, wymieszać.
Ciasto podzielić na pół, pierwszą część rozwałkować lub rozgnieść omączoną dłonią na mocno podsypanym mąką blacie, na okrąg o grubości 0,5 cm. Jeśli jest bardzo rzadkie, podsypać mąką mocniej, by nieco mąki zagniotło się jeszcze do środka. Przy pomocy noża, czy radełka do faworków albo noża do pizzy przekroić kółko na cztery, a następnie na osiem równych trójkątów.
Każdy smarować serem i zwinąć od najszerszego końca, nadając kształt rogalika. Dobrze, by najcieńszy róg trójkąta był jak najbliżej spodu, czasem rogaliki podczas rośnięcia się rozwijają.
Dużą blaszkę z wyposażenia piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia i układać na niej, w mniej więcej równych odstępach rogaliki. Odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na ok. 20 minut. Piekarnik rozgrzać do 170 st. Wstawić rogaliki do pieca na 15 – 20 minut, do zrumienienia. Po upieczeniu polać lukrem i posypać orzechami lub podprażonymi na suchej patelni płatkami migdałów.
Mówię Wam – niebo na talerzu 🙂
Wyślesz mi ;)?
Jasne. Dawaj adres abo natychmiast przyjeżdżaj!
Jakie słodziutkie! Uwielbiam takie rogaliki, pysznie nadziane 🙂
Drożdżówki z serem zawsze należały do moich ulubionych:)
ja też uwielbiam ciasto drożdżowe i robię tak jak Ty, wieczorem szybko wyrabiam, rano tylko ponownie zagniatam, piękę i już. Cudowne śniadanie gotowe 🙂 A te rogaliki, poezja, no, poezja 🙂
czy te rogaliki sa trudne do wykonania….nigdy nie robilam ciasta drozdzowego I moze 3 razy w zyciu upieklam ciasto
Nie , nie są trudne. Osobiście bardziej smakują mi z tego linka – http://niebonatalerzu.blogspot.com/2014/04/najlepsze-rogaliki-z-ciasta-bez-jajek.html. A ciasto drożdżowe na pierwszy ogień radzę dać to, w formie zwykłej, nie rogalików – http://niebonatalerzu.blogspot.com/2013/07/najlepsze-ciasto-drozdzowe-z-wisniami-i.html, jest łatwe i baaaardzo dobre.
Super przespis. Chciałabym zrobić wiekszą ilość rogalików.Mam w domu suszone drożdze, w 1 saszetce jest gramatura, 5,5g.
Chciałabym zrobić rogaliki z 500-600 g mąki, ale nie wiem ile dodac jajek, mleka, masła i przede wszystkim drożdzy??
Prosze o poradę. Chciałabym dzisiaj je zrobić, bo chodza już za mna od dłuższego czasu 🙂
Czekam na wiadomość. Dziękuje i pozdrawiam.
600 g to półtorej porcji. Daj półtorej paczki suszonych drożdży. I reszty podobnie – zwiększ o połowę porcji. W cieście na drożdżowe nie ma znaczenia ilość co do grama, więc się nie przejmuj.
pozdrowionka
Czy w przepisie nie ma za mało mąki? Zrobiłam zgodnie z recepturą i wyszło tak "lejące" się,że za nic w świecie nie chciało mi się zwinąć w rogaliki. Dosłownie rozlewało się po stolnicy…. Musiałam wpracować jeszcze conajmniej 200g mąki….
Mąka mące nierówna i jajka różnej wielkości, niestety nie da się w kuchni jak w aptece, zwłaszcza w ciastach drożdżowych, kiedy nawet temperatura powietrza ma znaczenie. Niektórzy piszą "daj mąki ile zabierze", co oznacza, że sama musisz ustalić mniej więcej ile wejdzie by się dało ulepić rogale.
Ok, dziękuje 🙂
Czy proporcje ciasta z drożdżówek z jabłkami też się nadadzą czy coś trzeba zmienić? Napewno więcej masła ?
nie, masła nie, nie pamiętam tamtego przepisu, ale ten powyżej ma sprawdzone proporcje. Tamten od drożdżówek tez powinien się nadać.