Ciasteczka owsiane z jabłkami

Ciasteczka owsiane z jabłkami, z całą pewnością są bardziej zdrowe niż inne herbatniki. Może tylko jeszcze  wypieki z kaszy jaglanej mogą stawać z nimi w szranki pod tym względem. Mam całkiem spory zapas pysznych, karmelizowanych jabłek w słoikach i już ani trochę miejsca w spiżarni, zatem użyłam ich do przygotowania ciastek i świetnie się sprawdziły. Świeże, jędrne, twarde jabłka nadadzą się do tego wypieku równie doskonale. Herbatniki wychodzą dość miękkie, szarlotkowe i smakowały nawet tym, którzy za płatkami owsianymi nie przepadają. Ciasto leżakowało sobie w lodówce ok. godziny, by płatki nasiąkły i zmiękły, jednak nie jest to konieczne.

składniki: 

– 3 twarde jabłka pokrojone w kostkę ( ok. 0,5 x 0,5 cm)
– dwie i pół szklanki płatków owsianych
– 2 jajka
– trzy łyżki stopionego masła lub oleju rzepakowego/słonecznikowego
– pół szklanki cukru lub trzy duże łyżki miodu czy ksylitolu
– cztery łyżki mąki pszennej lub orkiszowej czy jaglanej
– ewentualnie 3-4 łyżki mleka lub wody
– pół szklanki ulubionych bakalii (rodzynki, żurawina, posiekane orzechy, słonecznik, pestki dyni itp.)

Piekarnik ustawić na 160 st. Wszystkie składniki masy wymieszać w misce. Gdyby masa była zbyt sucha i się nie chciała sklejać, należy dodać więcej wody lub mleka, jeśli zbyt mokra i lejąca, dodać nieco więcej płatków lub mąki dla zagęszczenia. Blaszki wyłożyć papierem do pieczenia. Formować z ciasta placuszki o średnicy ok. 3-4 cm, układać na blaszkach w centymetrowych odstępach. Piec z termoobiegiem obie blaszki na raz (jeśli ciastka nie zmieściły się na jednej) lub pojedynczo do zrumienienia, ok. 15- 20 minut. Ciastka po upieczeniu są dość miękkie, po ostygnięciu nieco twardnieją, by następnego dnia znów zmięknąć:)  Na każdym etapie bardzo mi smakowały.