Brownie z sernikiem i malinami

Brownie to ciasto bez proszku do pieczenia. Zatem niespulchnione, czyli zakalcowate, lekko ciągnące, wilgotne. Niewysokie. Mocno czekoladowe. Dodatek sernika i malin idealnie z nim kontrastuje. Uzupełnia. Podkreśla. Jasna warstwa jest wyraźniejsza i cięższa niż jogurtowa delikatność w  Wiśniowej Królewnie .

brownie z sernikiem i malinami składniki ( na blaszkę ok. 33x23cm) :

na brownie :

– dwie tabliczki gorzkiej, dobrej czekolady z dużą zawartością kakao
– kostka masła
– 5 średniej wielkości jajek
– 200 g cukru pudru
– 100 g mąki

na sernik:

–  500 g zmielonego trzykrotnie białego sera (na zdjęciu jest ok.300 g, użyłam gotowego do serników, zmielonego przez producenta)
– dwa jajka
– 3/4 szklanki cukru
– parę kropli esencji waniliowej lub łyżka cukru waniliowego
– garść malin
– szczypta soli

Czekoladę rozpuść z masłem w rondelku, w kąpieli wodnej (nad wodą gotująca się w większym naczyniu). Ubij jajka z cukrem na pianę, dodaj mąkę, sól i przestudzoną lekko masę czekoladową. Blaszkę wyłóż papierem do pieczenia, wylej na nią ciasto.

Piekarnik rozgrzej do 170 st. Wszystkie składniki sernika wymieszaj mikserem na jednolitą masę. Wyłóż łyżką plackami na ciemnym cieście i z każdego placka rozprowadź wykałaczką kreski na wzór “gwiazdek” czy “kwiatków”. W każdy włóż malinę. Piecz ok. 50 minut. Odstaw do zupełnego wystygnięcia.  Najlepiej wstawić ciasto później do lodówki, żeby ser porządnie stężał.

Mówię Wam – Niebo na talerzu!

Zapisz