Ogórki po góralsku
Ogórki się kończą, ale może jeszcze ktoś wykorzysta ostatni ich rzut i taką ciekawostkę zapragnie mieć w spiżarni? Przepis i słoik tego wynalazku dostałam od pani Iwonki ze sklepiku. Ogórki są ostre i marszczą się śmiesznie w słoiku. Wyraźny, konkretny i bardzo dobry produkt na wieczorne spotkania z przyjaciółmi.
ogórki po góralsku – składniki:
– 5 kg ogórków
– 8 łyżek soli
– 6 łyżeczek chilli w proszku
– 16 łyżek oleju
– 3 główki obranego z łupin czosnku
– 1,2 kg cukru
– 3 szklanki octu
Ogórki umyć i pokroić w kawałki ok. 3-5 cm. Posypać solą i zostawić na 12 godzin, by puściły sok. Odlać płyn i zmieszać ogórki z wyciśniętym przez praskę czosnkiem. Ocet z cukrem zagotować i wystudzić. Na patelnię wlać olej, wsypać chilli i krótko podgrzać, wystudzić. Zawartość patelni zmieszać z zalewą z cukru i octu. Płynem zalać ogórki, odstawić na 24 godziny potrząsając naczyniem od czasu do czasu, by zalewa dobrze pokryła każdą część warzywa. Pod wpływem płynu ogórki się pomarszczą. Przełożyć je do słoików i odstawić do spiżarni. Nie pasteryzować.
Mówię Wam – niebo na talerzu:)
Facebook
YouTube
Instagram
Pinterest
Uuu,niezłe,podoba mi się ten przepis:)
Raczej mi się nie będzie chciało zrobić, ale pooglądać wolno 😀 i powzdychać 😀
Ciekawy sposób na ogóreczka! 🙂
Znam ten przepis, też go od kogoś dostałam.W tym roku zrobiłam spory zapasik, ale w szybkim tempie "wychodzą" ze spiżarni, pozdrawiam:)
ja blisko gór, ale nie słyszałam o czymś takim;) podoba mi się, muszę zrobić-w domu lubimy takie!
Za nazwę odpowiedzialności nie biorę:)
Podoba mi się przepis, głównie dlatego, że nie cierpię bawić się w pasteryzowanie a tu nie trzeba 🙂 A że ostre lubię, to zapisuję sobie przepis 🙂
ile postoja bez pasteryzacji??
najmniej 3 miesiące, ale myślę, ze znacznie dłużej.
Marszczą się bo nie wiesz ja je zrobić. Te ogórki kroi się w paseczki, tzw. jednego wzdłuż przekrawa na 4 części.
u mnie stoją już prawie rok i są dobre 🙂
A można je zapasteryzowac jednak dla pewności?Dziś zaczęłam je robic,super przepis! Pozdrawiam
Świetny przepis. Wcześniej nie podgrzewalam papryki. Mój mąż jest zachwycony. Dziękuję bardzo i pozdrawiam
Pozdrawiam również:)
Dobry przepis,tylko trzeba pokroić w paski jak na krokodylki i koniecznie zapasteryzować.
Robię je od kilku lat ale w moim przepisie jest 6 główek czosnku
Ciekawi mnie prażenie papryki. Spróbuję w tym roku
Pasteryzacja nie jest konieczna, ale chyba im nie zaszkodzi? Zastanawiam się czy jednak słoików dodatkowo nie “zabezpieczyć”, żeby poleżały dłużej niż 3 miesiące. Czy może sprawdzałaś czy postoją dłuzej bez pasteryzacji?
Nie sprawdzałam niestety.
A ten płyn (“Odlać płyn i zmieszać ogórki z wyciśniętym przez praskę czosnkiem. “) należy wylać , czy puźniej dodać do ogórków?
Później
Wyszły mega poleca tylko ja osobiście zamiast 3 szklanek octu dałam 2 szklanki i szklankę wody i dałam 1.5 główki czosnku bo miałam tylko 2 główki i troszkę więcej cukru mi się sypnęło ale każdemu u mnie smakuje na pewno bd jeszcze robić jak mi ogórki podrosną ?