Sernik pistacjowy z malinami i białą czekoladą

Sernik pistacjowy z malinami i białą czekoladą – delikatny i leciutki, miękki i przepyszny, bardzo łatwy w przygotowaniu. Na przyjęcia, komunie i grillowania, na urodziny i każdą inną okazję.
Z czego on taki wyszedł, pytają? Z tego sera w “wiaderku”?
Tak z tego sera w wiaderku, pilnuję tylko, by miał dużo tłuszczu i był gęsty. Kto ma zwykły, biały ser – trzy razy mieli.

Z przyjemnością patrzyłam na sernikowe znikanie podczas lejdisowego spotkania z piątku na niedzielę. Następnym razem zrobię go z podwójnej porcji, niech mężowie mają coś na osłodę tęsknoty:)

Białą czekoladę podgrzewasz w rondelku ze śmietanką i dajesz do niej pistacjowy krem. Rzecz jasna – bez niego również się uda, choć wtedy trudno go będzie nazwać pistacjowym:)

Czy sernik wymaga kąpieli wodnej?

Dla bardziej kremowej konsystencji – tak. Nie znaczy też, że ten pieczony bez niej będzie gorszy. Bo np. sernik krakowski, zwarty, konkretny na przykład w ogóle jej nie potrzebuje, jego zwolennicy lubią taką właśnie konsystencję.

Na dnie piekarnika ustawiam duże naczynie z wrzątkiem, a sernik stawiam na półce – kratce grillowej. Kto ma piekarnik parowy – włącza tę funkcję sprawdzając, czy pojemnik ma wodę:)
Bardziej ambitni mogą zabezpieczyć dno i boki tortownicy kilkoma warstwami folii aluminiowej dla braku przecieków i wstawić formę w naczynie z wrzątkiem.
To jest prawdziwa kąpiel wodna, od której sernik robi się najbardziej masełkowy w konsystencji.
Ja wybieram wariant z półką grillową, bom leniwa i wygodna.

Sernik pistacjowy z malinami i białą czekoladą polecam na każdą okazję. Przepyszność.
Piekłam go bez spodu, jeśli lubisz spody – pokrusz w blenderze 200 g dowolnych herbatników i wymieszaj ze 80 g stopionego masła.
Powstałym “piaskiem” wyklej spód tortownicy.
Możesz też użyć tu ciemnego spodu brownie z przepisu na sernik z dynią i chia.

Sernik pistacjowy z malinami i białą czekoladą – składniki ( na formę 24 – 25 cm):

• 1 kg gęstego sera “na serniki”, wiaderkowego lub trzykrotnie zmielonego białego, tłustego sera
• 200 g sera mascarpone
• 200 ml śmietanki 30 – 36%
• 100 g białej czekolady
• 2 płaskie łyżki skrobi/mąki ziemniaczanej (lub proszku budyniowego – śmietankowego/waniliowego)
• 5 jajek w rozmiarze M
• 200 g cukru
• 4 łyżki pasty/kremu pistacjowego
• ok. 12 malin – do środka Można też nałożyć punktowo łyżeczką niezbyt gęsty, malinowy dżem i przeciągnąć po nim zygzakiem/esem floresem – patyczkiem od szaszłyków.

na polewę:

• 100 g białej czekolady
• 2 łyżki śmietanki 30 – 36% lub mleka
• łyżeczka masła

do dekoracji  – ok. 200 g malin i dwie łyżki siekanych pistacji

Sernik pistacjowy z malinami i białą czekoladą – przepis:

Spód formy wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik ustawić na 160 stopni z funkcją góra – dół.
Na dno piekarnika włożyć formę z litrem wrzątku.

Śmietankę i połamaną czekoladę włożyć do rondelka.
Podgrzewać na małym ogniu mieszając do rozpuszczenia czekolady. Nie dopuścić do zagotowania.
Lekko przestudzić i do ciepłej dodać pastę/krem pistacjowy, wymieszać.
Ser włożyć do dużej miski.
Dodać wszystkie składniki oprócz owoców i zmieszać wszystko krótko kuchenną rózgą, do całkowitego połączenia składników. Nie ubijać:)
Przelać masę do formy, kilkanaście malin ułożyć na wierzchu i lekko wcisnąć, by się “wtopiły”.
Wstawić sernik na środkową półkę piekarnika.
Piec 10 minut w temperaturze 180 stopni po czym zmniejszyć ją 150 stopni.
Piec godzinę.
Wyłączyć temperaturę, pozostawić 10 minut w zamkniętym piekarniku po czym piekarnik lekko uchylić.

Polewa.
Czekoladę połamać, zalać w rondelku mlekiem lub śmietanką, dać masło i podgrzewać w kąpieli wodnej (nad gotującą się w większym rondelku wodą). Mieszać do połączenia składników. Jeśli jest zbyt gęsto – dać łyżeczkę więcej mleka/śmietanki. Zbyt rzadko – kilka kostek czekolady.

Kiedy sernik ostygnie – wyjąć z piekarnika, okroić brzegi wzdłuż rantu, zdjąć papier, udekorować polewą i malinami, wstawić na kilka – kilkanaście godzin do lodówki.

POSTAW MI KAWĘ!

Jeśli któryś z przepisów na blogu wpadł Ci w oko, korzystasz z nich i cieszy Cię moja praca, możesz się odwdzięczyć i postawić mi wirtualną kawę. Ja będę skakać z radości i napiszę dla Ciebie jeszcze wiele innych przepisów!
Kliknij w ten banerek, zobacz jakie są możliwości i bezproblemowo się uda. Serdecznie dziękuję!

Mówię Wam – niebo na talerzu!