Łatwy chleb na twarogu
Łatwy chleb na twarogu ma chrupiącą skórkę i wilgotny miękki środek. Nie ma zbytniego znaczenia długość wyrabiania ciasta. Można to zrobić zarówno ręcznie jak i przy pomocy robota z końcówką w kształcie haka.
Do jego upieczenia potrzebne jest żaroodporne naczynie z pokrywą lub żeliwny albo rzymski garnek.
Spora zawartość twarogu powoduje, że chleb dłużej niż zwykły utrzymuje wilgotność i ma średniej wielkości dziurki w miękiszu.
Jego smak można dowolnie urozmaicać przez dodanie do ciasta ulubionych ziaren albo ziół. Ja z przyjemnością dosypuję tu dwie łyżeczki czosnku niedźwiedziego i oregano. Można też dorzucić drobno krojoną, podsmażoną cebulkę, suszone pomidory z oleju albo oliwki.
Jest bardzo prosty w przygotowaniu i nie ma tu co zepsuć. Pamiętaj tylko, by nie kroić gorącego, łatwo wtedy o zakalec.
Kiedy już jest tylko lekko ciepły – można:)
Zapach wypiekanego w domu pieczywa nie ma sobie równych. Uwielbiam!
Łatwy chleb na twarogu – składniki (na naczynie pojemności ok. 2 litry):
- 700 g mąki pszennej (dowolnej, jak na chleb lub ciasto, typ od 450 do 700)
- 250 g półtłustego, białego sera
- 7 g suchych drożdży lub 30 g świeżych
- 0,5 litra ciepłej, niegorącej wody
- 2 łyżki oleju
- nieczubata łyżka soli
- łyżeczka cukru
- ew. nasiona do posypania lub do środka, 2 łyżeczki czosnku niedźwiedziego, 2 łyżeczki suszonego oregano
Łatwy chleb na twarogu – przepis:
Twaróg wrzucić do dużej miski (można tej od robota) i rozgnieść widelcem.
Jeśli używamy świeżych drożdży, dodać je do wody, wrzucić łyżkę mąki i łyżeczkę cukru, odstawić na 15 minut do podrośnięcia.
Wszystkie składniki dodać do miski z twarogiem i zagnieść (ok. 5-7 minut) na jednolite ciasto. Będzie klejące – nie szkodzi.
Pozostawić w ciepłym miejscu (u mnie to leciutko nagrzany i wyłączony piekarnik z pozostawionym światełkiem) pod przykryciem ze ściereczki na godzinę do wyrośnięcia.
Niedużą miskę lub koszyk do wyrastania wyłożyć zgniecionym a następnie rozprostowanym papierem do pieczenia (będzie się łatwiej układał, można odrobinkę zmoczyć kulę pod kranem).
Ciasto przelać/przełożyć do miski/koszyka, posypać nieco mąką i odstawić na 20 minut do ponownego wyrośnięcia.
W tym czasie naczynie żaroodporne wraz z pokrywką wstawić do piekarnika i ustawić temperaturę na 200 stopni (można z termoobiegiem by było szybciej).
Kiedy piekarnik uzyska właściwą temperaturę, wyjąć z pieca naczynie (na deseczkę) i przełożyć tu ciasto wraz z papierem.
Chleb można dowolnie naciąć ostrym nożem, żyletką lub skalpelem. Można lecieć przez całość łukiem i dać kilka kresek po bokach. Bez nacięć też się uda, ewentualne pęknięcia będą bardziej spontaniczne:)
Przykryć chleb pokrywą i wstawić na środkową półkę piekarnika.
Piec 30 minut. Zdjąć pokrywę i piec kolejne 30 minut.
Ostudzić na metalowej kratce. Nie kroić gorącego – robi się zakalec, lekko ciepły – można:)
POSTAW MI KAWĘ
Jeśli któryś z przepisów na blogu wpadł Ci w oko, korzystasz z nich i cieszy Cię moja praca, możesz się odwdzięczyć i postawić mi wirtualną kawę. Ja będę skakać z radości i napiszę dla Ciebie jeszcze wiele innych przepisów!
Kliknij w ten banerek, zobacz jakie są możliwości i bezproblemowo się uda:)
Mówię Wam – niebo na talerzu:)
jeżeli w przepisie jest napisane, że 7 g suchych drożdży to świeżych powinno być chyba tak troszkę więcej a nie tylko 3 g. Przyjmuję zasadę przy pierwszym wykonaniu trzymać się ściśle przepisu. Mogę prosić o potwierdzenie ilości.
Tak, to pomyłka, 30 g. Dzięki.