Szarlotka krucho – drożdżowa
Szarlotka krucho-drożdżowa – miękkie ciasto, przykryte grubą warstwą soczystych jabłek, pychota.
Lukrowane lub posypane cukrem pudrem, idealne z waniliową gałką lodów… lubią chyba wszyscy.
By było najlepsze trzeba użyć zwykłego masła bez dodatku oleju, a zastępstwo margaryny nie wchodzi w grę w żadnym z przepisów z tej strony:) Przy pomocy tego niezdrowego tłuszczu zdarza mi się wykonywać jedynie domek z piernika, który w naszym domu nie jest jadalny, bo szkoda nam zjeść tyle pracy, w dodatku zakurzonej od długiego stania na półce.
Dla potrzeb tej szarlotki, zimne masło zagniata się z mąką, dodaje resztę składników. Można wykonać to ręcznie, w dużej misce albo użyć jak ja malaksera czy miksera z końcówką do zagniatania. Idzie migiem i bezwysiłkowo.
Jeśli chodzi o krojenie jabłek – można je zetrzeć na tarce o grubych oczkach lub siekać w centymetrową kostkę. Najlepsza będzie tu twarda i kwaśna szara reneta, choć nadają się też inne jabłka o podobnych właściwościach.
Szarlotka sprawdza się zawsze, prawda?
Białka pozostałe po pieczeniu zamrażam i czekam na okazję do robienia bezowego tortu lub babki na białkach.
Zobacz jeszcze inne przepisy na szarlotki i ciasta z jabłkami
Szarlotka krucho- drożdżowa – składniki (na formę 24x36cm lub tortownicę 26-28cm):
ciasto:
- 20 g świeżych drożdży (lub 7 g drożdży suchych)
- 4 łyżki kwaśnej śmietany 12- 18 %
- 4 żółtka
- 5 łyżek cukru
- 250g zimnego masła (bez oleju)
- 3 szklanki mąki pszennej (najlepiej tortowej)
- szczypta soli
masa jabłkowa:
- 2 kg jabłek (szara reneta lub inne twarde, kwaśne)
- 1/3 szklanki cukru
- 1/2 szklanki bułki tartej
- ew. 1 i 1/2 łyżeczki cynamonu
- cukier puder do posypania
- można też użyć lukru wykonanego z połowy szklanki cukru pudru i dwóch łyżek soku z cytryny. Jeśli jest za gęsty – dodać kilka kropli wody. Za rzadki – więcej cukru.
Szarlotka krucho – drożdżowa – przepis
Formę wyłożyć papierem do pieczenia.
Piekarnik ustawić na 180 stopni z funkcją góra-dół.
Do śmietany pokruszyć drożdże (lub wsypać suche), wymieszać do rozpuszczenia, odstawić.
Żółtka utrzeć z cukrem mikserem na jasną masę (ok. 7 minut).
Zimne masło pokroić w kostkę, włożyć do miski, dodać mąkę, ubite żółtka, sól, drożdże ze śmietaną i zagnieść ręcznie/mikserem/malakserem na jednolite ciasto.
Podzielić na dwie nierówne części, mniej więcej 2/3 i 1/3.
Większą część rozwałkować na mocno podsypanym mąką blacie lub porwać na małe kawałki (wielkości orzecha włoskiego) i wylepić nimi spód blaszki.
Odstawić.
Jabłka zetrzeć na grubych oczkach tarki lub pokroić w kostkę (ok. 1 cm) – osobiście preferuję kostkę. Na zdjęciu – jabłka starte.
Do dużego garnka włożyć łyżkę masła, rozpuścić, dodać jabłka, cukier i podgrzewać 8 – 10 minut. Dodać tartą bułkę, wymieszać.
Ciepłe jabłka wyłożyć na ciasto w formie.
Drugą część ciasta rozwałkować na cienki placek (blat podsypać wcześniej mąką) i przykryć nią jabłka.
Można też użyć łatwiejszego sposobu, z rozwałkowanego wyciąć nieduże ciasteczka w dowolnym kształcie (serduszka, gwiazdki, kółka) i ułożyć je na warstwie jabłek.
Wstawić formę na środkową półkę całkowicie rozgrzanego piekarnika i piec ok. 45 minut, do lekkiego zrumienienia ciasta.
Wyjąć z pieca, ostudzić.
Posypać przez sitko cukrem pudrem. Można podawać jeszcze ciepłą z lodami:)
Mówię Wam – niebo na talerzu:)