Najlepsze leniwe

Najlepsze leniwe – na obiad, śniadanie lub na kolację. Danie dzieciństwa, niezależnie czy odbyło się ono 60, 10 czy 5 lat temu, prawda?
W wielu domach szykowano je z dodatkiem tłuczonych ziemniaków, często z poprzedniego obiadu. Można, czemu nie.
Te bez ich dodatku mają wyraźniejszy, serowy smak.

Niektórzy mielą ser maszynką lub przeciskają go przez praskę do ziemniaków. Albo zwyczajnie gniotą go widelcem. Wszystkie metody są dobre!Można użyć zmielonego fabrycznie serka – gotowca, kanapkowego lub do serników. Nada się tylko ten gęsty, tłusty, rzadkie twarogi zbytnio rozwodnią masę

A potem… leniwe z tartą bułeczką podsmażoną na maśle albo polane śmietanką. Lub po prostu posypane cukrem czy z kawałkiem masła rzuconym swobodnie na kluskach. Pod wpływem gorąca masło topi się w oka mgnieniu. Klasyka.
Ktoś nazwał je pierogami leniwymi, choć przecież nie skleja się tu ciasta, nie zamyka farszu w środku. Ale składniki te same:)
Robi się je migusiem. 10 minut, zagniecione, kolejne pięć ugotowane. Toczy się wałeczek, kroi na skośne kluseczki i wrzuca na osolony wrzątek. Kiedy kluski się zagotują, dobrze jest zmniejszyć ogień, nie ma potrzeby bulgotać ich na wysokich obrotach, niech po prostu lekko pyrkoczą, spokojnie, bez nadmiaru temperatury.
Po kilkunastu sekundach od wypłynięcia na powierzchnię są gotowe.

Kto ma ochotę na chrupiące doznania może po ugotowaniu wrzucić kluski na patelnię z rozgrzaną odrobiną masła.

zobacz też przepis na kopytka
Ambrozja!

Najlepsze leniwe – składniki (na 2 osoby):

• 250g tłustego twarogu
• 1 jajko
• 3 łyżki mąki pszennej lub mieszanka mąk bezglutenowych “do ciasta” albo po dwie łyżki mąki ryżowej i kukurydzianej
• łyżka mąki ziemniaczanej
• 1/4 łyżeczki soli

do polania:

• 2 łyżki tartej bułki
• 2 łyżki masła

lub 200 ml jogurtu lub śmietany 12% -36% wymieszanej z łyżką cukru

Najlepsze leniwe przepis:

W szerokim garnku nastawić do zagotowania ok. 2,5 l wody. Dodać do niej łyżeczkę soli.
W tym czasie twaróg włożyć do miseczki, mocno rozdrobnić widelcem lub przecisnąć przez praskę do ziemniaków. Można go też lekko zblendować, do wyboru.
Odsunąć twaróg na bok, wbić jajko, lekko roztrzepać je widelcem. Wszystko posypać mąką pszenną i ziemniaczaną.
Wymieszać ręką lub łyżką na jednolite ciasto.
Stolnicę lub blat podsypać mąką.
Z miski wyjąć połowę ciasta i omączonymi dłońmi utoczyć z niego wałeczek.  Lekko go spłaszczyć (można szerokim nożem) i kroić ukośne kluski szerokości ok. 1,5 cm.
Powtórzyć czynność z pozostałym ciastem.
Kluski układam na podsypanej mąką desce do krojenia, tak łatwo dają przenieść się do garnka z wrzątkiem.

Wrzucać na wrzącą, osoloną wodę, zagotować, zmniejszyć ogień i po kilkunastu sekundach od wypłynięcia na powierzchnię wyławiać łyżką cedzakową. W wersji bez glutenu trzeba gotować je 2-3 minuty od wypłynięcia.
Układać na półmisku. Pozostawić na 2-3 minuty do odparowania.
Rozgrzać patelnię, wsypać na nią tartą bułkę i mieszając zrumienić. Kiedy się zezłoci dodać masło, wymieszać do stopienia.
Polać leniwe na talerzach lub wrzucić kluski na patelnię i przemieszać. Można posypać cukrem lub ksylitolem/erytrolem. Podawać gorące:)

Mówię Wam – niebo na talerzu:)