Jak zrobić żel antybakteryjny

Jak zrobić dobry żel antybakteryjny – domowy sposób

Jak zrobić dobry żel antybakteryjny napisać muszę, bo zrobiłam rekonesans wśród przyjaciół i okazuje się, że sprawa wcale nie jest wiadoma i oczywista. W sieci roi się od przepisów, ale rzecz w tym, by nasz domowy żel miał naprawdę najlepsze i najskuteczniejsze ze wszystkich działanie. I bardzo, bardzo proszę, pilnujcie, by każdy z domowników mył ręce po każdym przyjściu z pobytu poza mieszkaniem.  Bo choćby zrobić 10 litrów preparatu, bez używania go – nie zadziała!!! To bardzo ważne!

A sprawa jest prosta z najprostszych. By było skutecznie, preparat powinien zawierać 3/4 czystego – 95 – 96% alkoholu. Nie mniej. Nie będzie skuteczny ten robiony na wódce, choćby najczystszej. Zwykłe wódki zawierają od. 30 – do 45%. Nie wystarczy. Daj spirytus.
Do wykonania żelu wykorzystaj aloes. Kup go w internecie, tak jest najbezpieczniej. Aloes złagodzi nieco wysuszające działanie spirytusu i zadba o skórę dłoni. Mam go na stanie zawsze, ponieważ jestem wielką zwolenniczką olejowania włosów. Oznacza to, że myję włosy, nakładam na nie aloes albo tzw. glutek lniany z gotowanego siemienia lnianego i rozczesuję na długości. Na ten podkład, który ma zadanie nawilżające nakładam odżywkę zmieszaną z olejem. W proporcji 3/4 odżywki i 1/4 oleju. Zwykle wybieram olej z pestek dyni albo moreli. Poszukajcie sobie kiedyś, jak wybrać olej dla swojego typu włosów, bez problemu znajdziecie w internecie. I tak sobie siedzę z tą aloesowo – olejową odżywką pracując w domu, 40 minut, a czasem dużo, dużo dłużej. Potem spłukuję i …włosy mam śliskie, gładkie, nawilżone i sprężyste, nie puszące się, mikstura działa super.

Mamy teraz dużo czasu, nie ma wymówek, da się o siebie zadbać po mistrzowsku:)
Czysty żel z aloesu (ten jeszcze bez spirytusu, rzecz jasna!), można zmieszać też z ulubionym olejkiem albo kremem i siup go wieczorem, po demakijażu na twarz. Robi duuużo, dużo dobrego, serio.

Aloes na zdjęciach wzięłam od firmy Lanzaloe, która działa w  moim  mieście. Preparaty lecą z eko upraw z Wysp Kanaryjskich. Dwie prześliczne, czarnookie dziewczyny – mama i córka stanowią biznesowy tandem, że ho, ho. Lećcie zobaczyć! (klik tu🙂

P.S Bardzo proszę – siedźcie w domu, nie wypuszczajcie dzieci do znajomych, nie narażajmy się wzajemnie.
Grajmy w planszówki, czytajmy książki, zróbmy świąteczne, czy wiosenne porządki w szafach i szafkach, gotujmy, pieczmy, róbmy domowe zabiegi spa, odpoczywajmy. I to nie czas na odchudzanie. Nie wychodźmy z domu, serdecznie proszę, to bardzo, bardzo ważne!

Jak zrobić dobry żel antybakteryjny – składniki (na 200 ml ) :

  • 150 ml spirytusu 95%
  • 40 ml żelu z aloesu z dobrym składem lub gliceryny (można dostać w aptekach) lub najlepiej – pół na pół
  • 10 ml wody utlenionej
  • ew. kilka kropli ulubionego olejku zapachowego (najlepiej herbacianego, wzmocni działanie antyseptyczne)

Jak zrobić dobry żel antybakteryjny – przepis:

Składniki wlać do butelki, najlepiej takiej z dozownikiem i wymieszać przez potrząsanie.
Odlać trochę do małej buteleczki i nosić ze sobą na zakupy, używać możliwie często.
Koniecznie po każdym powrocie do domu, wyjściu ze sklepu, autobusu, pociągu, samochodu itp.

Jak zrobić żel antybakteryjny

Jak zrobić żel antybakteryjny

Wpis powstał przy współpracy z partnerem bloga – marką Lanzaloe

Mówię Wam – niebo na talerzu:)



  1. Ewa
    29 marca, 2020, 5:20 pm

    Zrobiłam. Dziękuję za przepis.

Dodaj komentarz

Zostaw komentarz

Wstaw zdjęcie Dodaj zdjęcie

Twoje dane będą przetwarzane zgodnie z polityką prywatności.

Dodaj komentarz

Zostaw odpowiedź na komentarz

Wstaw zdjęcie Dodaj zdjęcie