Sernik z bananami i czekoladą (bez pieczenia)
Sernik z bananami i czekoladą – nie wymaga użycia piekarnika. Idealnie sprawdzi się zatem np. w okresie świątecznym, kiedy kuchnia zajęta jest mięsiwem czy innymi wypiekami. Rzecz jasna, dobry będzie również w każdym innym czasie 🙂
Niespodzianka w środku deseru – banany zatopione w galaretce – zawsze robią wrażenie na biesiadnikach.
Przygotowanie tej warstwy nie jest skomplikowane – rzecz wymaga pokrojenia owoców i zalania ich płynem. Naczynie powinno być okrągłe i mieć ok. 3-4 cm mniejszą średnicę niż rant tortownicy, w której przygotujemy deser. W szybszej wersji można tę warstwę pominąć, otrzymamy po prostu sernik z czekoladą – straciatella.
Do przygotowania czekoladowego spodu można użyć zwykłych herbatników lub sucharków. Kto lubi orzechy – do okruchów dorzuca ich dwie garście, posiekanych na grubsze kawałki.
Dla uzyskania chrupkości sernikowego spodu użyłam kryształków cukru Gruba Rafinada Diamant. W tradycyjnie wypiekanych ciastach i deserach nie rozpuszczają się i nie zmieniają śnieżnobiałej barwy. W serniku na zimno przydały się jako urozmaicenie faktury spodu i chrupią na wierzchu, pomiędzy kawałkami galaretki. Drobny cukier wsypałam do misy z masą serową, jest gładka i jedwabista, szybko się rozpuścił. Sprawdza się w przygotowaniu kremów, bitej śmietany, piany z białek, do pieczenia ciast i biszkoptów. Zwolennicy czekolady mogą zastąpić wierzchnią galaretkę dowolną, czekoladową polewą (11 przepisów na polewę do ciast i deserów). Do jej przygotowania wykorzystuję cukier puder Diamant, ma teraz grubą, foliowaną torebkę, która nie pęka tak łatwo, wiecie co to znaczy:) Stosuję go też zamiennie z drobnym cukrem przy wypieku serników.
Sernik z bananami i czekoladą – składniki (na tortownicę 20 – 21 cm):
na warstwę galaretki z bananami i dekorację wierzchu:
- 4 miękkie banany
- 2 opakowania galaretki cytrynowej
na spód
- 300 g dowolnych herbatników lub sucharków
- 120 ml mleka (ok. pół szklanki)
- 2 łyżki ciemnego kakao
- łyżka cukru drobnego Diamant (lub 3, jeśli nie używamy grubej rafinady poniżej)
- ew. 2 łyżki cukru gruba rafinada Diamant
- ew. 2 łyżki siekanych grubo orzechów włoskich
- 80 g miękkiego masła
na masę serową:
- 800 g waniliowego serka homogenizowanego
- 200 ml śmietanki 30 – 36%
- 3 łyżki drobnego cukru Diamant
- 100 g startej czekolady (gorzkiej lub deserowej, do wyboru)
- 6 czubatych łyżeczek żelatyny
- 1/4 szklanki wrzącej wody
Sernik z bananami i czekoladą – przepis
Galaretkę rozpuścić w nieco mniejszej niż w przepisie na opakowaniu ilości wrzącej wody, zwykle tu – 800 ml.
Dno i boki okrągłego naczynia o średnicy ok. 16 cm wyłożyć folią spożywczą. Na niej ułożyć pokrojone na ok. 3-4 cm kawałki obrane banany. Zalać je 2/3 ilości płynnej galaretki.
Pozostałą galaretkę wlać do innego, dowolnego naczynia, po zastygnięciu i pokrojeniu w kostkę będzie stanowić dekorację wierzchu. Oba naczynia odstawić do lodówki do całkowitego zastygnięcia.
Herbatniki pokruszyć w malakserze lub w mocnej torebce foliowej, przy pomocy wałka.
W rondelku podgrzać mieszając mleko z kakao oraz łyżką (lub trzema, jeśli nie dodajemy później grubej rafinady) cukru.
Lekko przestudzić. Wlać do pokruszonych herbatników, dodać pokrojone na kawałki miękkie masło, cukier gruba rafinada i orzechy. Wszystko wymieszać łyżką na jednolitą masę.
Rant tortownicy ustawić na natłuszczonym olejem talerzu lub paterze, na której chcemy podać deser. Można też zrobić to na podkładce, plastikowej, czy tekturowej – woskowanej, dzięki której będzie można przenosić ciasto do pojemnika i chować do lodówki.
Środek wewnątrz rantu posmarować pędzelkiem zwilżonym olejem. Wyłożyć pociętymi paskami folii (np. z koszulek do dokumentów). Deser po zastygnięciu łatwo będzie wyjąć.
Herbatnikową, ciemną masę przełożyć na talerz/podkładkę w środku rantu. Wyrównać go i lekko docisnąć dłonią.
Żelatynę wsypać kubka z wrzącą wodą, dobrze wymieszać.
Śmietankę ubijać mikserem tylko do momentu, w którym zacznie lekko gęstnieć. Dodać cukier i ubijać jeszcze chwilę, niezbyt długo, by się nie zważyła i nie powstało masło. Gdyby tak się stało, należy użyć nowej śmietanki, zważonej – przebitej nie da się odratować.
Serek homogenizowany włożyć do dużej miski, wymieszać krótko z ubitą śmietanką.
Do rozpuszczonej żelatyny dodać dwie, trzy łyżki masy serowej, wymieszać. Powstałą emulsję wlewać cienką strużką do masy serowej prosto pod wolno kręcące się łopatki miksera. Zapobiega to tworzeniu się kryształków żelatyny w zastygłej masie.
Dodać stratą nożykiem do warzyw lub drobno posiekaną czekoladę, wymieszać.
1/2 masy serowej przełożyć na ciemny spód deseru.
Na naczyniu z galaretką i bananami postawić talerz, obrócić wszystko do góry nogami, by galaretka znalazła się na talerzu. Zdjąć folię.
Ułożyć pośrodku warstwy serowej znajdującej się w rancie.
Pozostałą masą przykryć banany, wyrównać wierzch. Udekorować galaretką pociętą w kostkę. Odstawić do stężenia na kilka godzin do lodówki. Przed podaniem można posypać kryształkami cukru gruba rafinada.
Wpis przygotowany przy współpracy z Partnerem bloga – marką Diamant
Nasze nowe ciacho!
A banany nie zczarnieją??
Na trzeci dzień – tak.