Makaron z pomidorkami, cebulą, boczkiem i bazylią
Makaron z pomidorkami, cebulą i chudziuśkim, przysmażonym, lekko chrupiącym boczkiem. To danie do wykonania w 10 minut, dokładnie w czasie w którym gotuje się makaron. Im makaron lepszy a boczuś prawdziwszy, czyli naturalnie wędzony – tym danie smaczniejsze. Dziś trudno znaleźć w sklepach prawdziwą wędzonkę, wędliny maluje się bejcą w brązowym kolorze o smaku i zapachu dymu. Takie czasy, drogie Panie i drodzy Panowie. Dlatego jeśli trafi się Wam źródełko prawdziwych, domowych wędlin, należy brać bez opamiętania i mrozić. Makarony to wdzięczny temat dla gotujących. Przy pomocy kilku składników czaruje się z niego potrawy jak z najlepszych restauracji, w chwil kilka i za zupełnie małe pieniądze. Makarony lubią dużą ilość wody przy gotowaniu, niezbyt długi czas trzymania we wrzątku by pozostały sprężyste i jędrne (wodę gotuję w czajniku, by było szybciej). Nie ma też potrzeby ich odcedzania i przelewania wodą. Wyjmujesz z garnka i siup prosto na patelnię. Klasyka prostoty, pycha!
Makaron z pomidorkami, cebulą, boczkiem i bazylią – składniki (na 3 osoby) :
- 250 g makaronu wstążki lub innego ulubionego
- 200 g chudego, wędzonego boczku
- duża cebula
- 2 ząbki czosnku
- ok. 300 g pomidorków koktajlowych (ok. 20 sztuk)
- pęczek świeżej bazylii, ew. gałązka rozmarynu lub kilka listków szałwi
- 1/4 łyżeczki (najlepiej) świeżo mielonego, kolorowego pieprzu – mniej lub więcej wg. uznania
- szczypta soli
- szczypta cukru
- ew. kilka kropli tabasco
- łyżka grubo startego parmezanu lub innego sera w podobnym gatunku (chedar, dziugas itp.)
Makaron z pomidorkami, cebulą, boczkiem i bazylią – przepis:
Makaron włożyć do garnka z dużą ilością wrzątku. Osolić ok. 2 łyżeczkami soli i gotować wg. czasu podanego na opakowaniu. Wodę z gotowania zachować.
Na patelnię wrzucić pokrojony w kostkę boczek. Kiedy lekko się zrumieni wyjąć go na talerz, a na tłuszczu z jego wytopienia usmażyć pokrojoną w kostkę cebulę. Kiedy będzie lekko zrumieniona, dorzucić drobno pokrojony lub rozgnieciony czosnek i pokrojone na połówki pomidorki koktajlowe. Smażyć kilka chwil aż pomidorki stracą jędrność i lekko zmiękną. Nie wyłączając małego ognia pod patelnią dodać odłożony boczek, makaron z wody i pół szklanki wody z gotowania makaronu. Posypać siekanymi ziołami i doprawić pieprzem, solą i szczyptą cukru. Przemieszać, posypać startym serem i od razu podawać.
Mówię Wam – niebo na talerzu:)
Brzmi smakowicie. Na pewno spróbuję wykorzystac ten przepis w mojej kuchni jak z resztą wiele innych (już przetestowanych) zarówno z Pani bloga jak i z książki. Dziekuję bardzo! Zwłaszcza za przepisy z książki na biszkopt- teraz sama robię torty urodzinowe trójce moich dzieci 😉
Bardzo się cieszę, pozdrawiam:)
Danie palce lizać, zrobiłam na sobotni obiad dokładnie według przepisu … pyszne. Makaron smakował nawet mojemu synowi, który jest bardzo ale to bardzo wybredny. Od dzisiaj będzie często pojawiał się na moim stole. Dziękuję i pozdrawiam.
Pozdrawiam również:)
Pyszota? Robię dokładnie jak w przepisie. Moja rodzinka uwielbia ten makaron.
Pyszota? Proste i szybkie w wykonaniu. Moja rodzinka uwielbia ten makaron.