Zdrowe ciasteczka bez pieczenia

Zdrowe ciasteczka bez pieczenia, dla łasuchów takich jak ja, które mocno muszą kombinować jakby zjeść ciastko i nie weszło wiecie gdzie. Póki co, bez łakoci przynajmniej od czasu do czasu obejść się nie umiem, choć i tak kontrolę jako taką staram się trzymać. Wypatrzyłam sobie zdrowe ciastko, coś w sam raz na jeden kęs, bez pieczenia, dobre dla wegetarian i zdrowojadaczy. Nazwa brzmi podejrzanie i kojarzy się z suchym wiórkiem, który ewentualnie nada się do jedzenia po umoczeniu go w słodkiej herbacie. Ale ja bardzo nie lubię najadać się niedobrym przecież, co to za frajda. A te pralinki naprawdę dobrze smakują. I wiecie z czego są? Z ciecierzycy. Kulki z ciecierzycy, która po zmiksowaniu staje się masą podobną do tej z bajaderek. Sprawdźcie, czy wpadną w oko Waszym dzieciom. Dla nich kulki obtaczałabym w wiórkach kokosowych lub siekanych orzeszkach, kakao może być zbyt gorzkie.

Zdrowe ciastka bez pieczenia, bajaderki z ciecierzycy, bez mąki, cukru i glutenu. Także dla wegetarian. Jednakowoż – dobre:)

Zdrowe ciastka bez pieczenia – składniki (na ok. 12- 15 szt) :

• puszka ciecierzycy (można też ugotować ok. 200 g, po wcześniejszym namoczeniu, z dodatkiem szczypty sody)
• łyżeczka miękkiego masła lub oleju kokosowego
• 2 łyżki masła orzechowego
• dwie i pół łyżki miodu, ksylitolu lub cukru
• 1,5 łyżki kakao
• kilka kropli ekstraktu migdałowego, rumowego lub łyżka amaretto lub rumu
• 2 łyżki siekanych bakalii – rodzynek, żurawiny, migdałów, orzechów itp.
• do obtoczenia kulek – wiórki kokosowe, kakao, siekane orzeszki, lub inne posypki

Zdrowe ciastka bez pieczenia – przepis

Ciecierzycę odsączyć z płynu, przepłukać zimną wodą. Jeśli używamy zwykłych ziaren – ugotować (tu instrukcja) .

Do ziaren dodać wszystkie składniki oprócz bakalii. Wymieszać i zblendować na gładką pastę. Należy siekać pulsacyjnie, z przerwami co kilka sekund, by nie zepsuć blendera, ciecierzyca jest gęsta. Dodać siekane bakalie, wymieszać. Z powstałej masy formować kulki wielkości małego orzecha włoskiego i obtaczać w posypce. Odstawić do lodówki na przynajmniej godzinę.

Mówię Wam – niebo na talerzu 🙂