Tort bezowy z kremem karmelowym. Beza z kremem

Tort bezowy z kremem prosto z Polski albo tzw. beza Pavlova z Australii. Przepis taki sam, mimo skrajnie różnego pochodzenia.
Olcia przepada za bezą, na jej przyjazd tort bezowy został uszykowany.
Beza to białka ubite na sztywno z odrobiną soli i dużą ilością cukru, ksylitolu lub erytrolu dla odpowiedniej sztywności. Do piany można też dodać kilka posiekanych daktyli – powstanie bezowy tort zwany dacquise (czyt. dakłas). Albo nieco siekanych migdałów czy orzechów. Albo zupełnie nic:) Zazwyczaj bezę suszę w lekko uchylonym piekarniku, długo, w temperaturze w okolicach 100 stopni, by pozostała możliwie jasna w kolorze. Przy nieco wyższej, kolor bezowych warstw staje się karmelowy jak na zdjęciach, a warstwy mocniej chrupiące.
Jeśli nie posiadamy piekarnika z termoobiegiem, każdy krążek trzeba piec osobno lub zamiast trzech warstw uformować z piany kształt dużej salaterki z wysokimi brzegami, jak tutaj.
Przepis na tort bezowy z kremem karmelowym podaję.

PS Tort najlepiej złożyć przed samym podaniem, krem po jakimś czasie rozpuści bezę. Nie nadaje się do długiego przechowywania.
Jeśli planujemy trzymać go dłużej w lodówce, lepiej wykonać go z kremem na bazie masła.

Tort bezowy z kremem- składniki (na tort z trzech warstw o średnicy 22 cm) :

na bezę:

– 8 białek (o temperaturze pokojowej)
– 350 g drobnego cukru/ksylitolu/erytrolu
– łyżeczka soku z cytryny

-ew. 2 i 1/2 łyżeczka kawy Inki

na krem karmelowy:

– 500 g sera mascarpone
– 300 ml słodkiej śmietanki 30 – 36%
– 200 g (zwykle – połowa puszki) masy kajmakowej – krówkowej
– ew. 3-4 łyżki siekanych orzechów lub migdałów

Tort bezowy z kremem- przepis

Piekarnik ustawić na 140 stopni z funkcją termoobiegu. Na trzech blaszkach ułożyć papier do pieczenia, na każdym narysować okrąg ok. 22 cm.

Do białek dodać szczyptę soli, ubić je na sztywną pianę. Dodawać po łyżce cukru, ubijać dalej aż piana stanie się bardzo sztywna i lśniąca, wlać sok z cytryny, wymieszać.
Przy pomocy łyżki lub rękawa cukierniczego, na blaszki z papierem wykładać ubitą pianę, możliwie starannie formując okręgi.
Włożyć blaszki do piekarnika i suszyć bezę 10 minut. Zmniejszyć temperaturę do 100 stopni i piec wszystko jeszcze 90 – 100 minut. Kiedy beza będzie chrupka, wyjąć z piekarnika, pozostawić do ostygnięcia.
Wymieszać ser ze śmietanką i ubijać aż staną się sztywnym kremem.
Masę kajmakową podgrzać lekko, by rozluźnić trochę gęstą konsystencję. Wymieszać.
Ubijając na wolnych obrotach miksera dodawać po łyżce do ubitej, śmietanowo – serowej masy.
Przełożyć krążki kremem, całość można udekorować owocami.

Mówię Wam – niebo na talerzu 🙂