Najlepsza nalewka z derenia. Dobry przepis na dereniówkę
Najlepsza nalewka z derenia, aromatyczna, niezbyt słodka, bardzo dobra dereniówka według przepisu Pana Stanisława, teścia mojej Marysi. Pan Stanisław na własnej działce hoduje derenie różnych rodzajów i ma na ich temat ogromną wiedzę. Owoce zbiera od połowy sierpnia do października, a te których nie zdąży przerobić zamraża, by potem wyciągnąć je w środku jesieni czy zimy i znów nastawić nalewkę.
Jak prawidłowo przygotować najlepszą nalewkę z derenia?
Zgodnie z zasadą nalewki zalewa się czystą wódką i dopiero pod koniec procesu, dla smaku i ogrzania jesiennych i zimowych wieczorów odrobinę podkręca spirytusem. Jeśli chodzi o ilość cukru – sprawa jest indywidualna. By było słodko, damsko, deserowo – można dać go trochę ponad szklankę na kilo owoców, powstanie słodki likier. Dla zwolenników wytrawnych smaków wystarczy oprószyć nieco owoce po zlaniu pierwszego płynu. W dalszej części wpisu podaję przepis na półwytrawną dereniówkę, niezbyt słodką ale i nie całkowicie pozbawioną słodyczy.
Z grubsza, zasada jest taka – dowolnej wielkości słój wypełnia się owocami do 3/4 wysokości i zalewa czystą wódką do pełna. Odstawia na miesiąc, potem płyn trzeba zlać a w pozostawione owoce…siup trochę cukru i niech znów postoją. Potem łączy się płyny i najlepsza z dereniowych nalewek gotowa.
Na najlepszą nalewkę z derenia przeznaczamy najbardziej dojrzałe owoce, miękkie jak maliny, te które opadły już z krzewów. Kładzie się pod nimi specjalne płachty, by owoce łatwo było zbierać. Twardsze jagody (takie najczęściej są dostępne w sprzedaży) należy przed włożeniem do słoja nakłuwać wykałaczką. Kto nie ma własnych krzaków wybrzydzać nie ma co, derenia można kupić na targowiskach i ryneczkach.
Na jesienne i zimowe wieczory, na radosne biesiadowania – będzie jak znalazł.
Zajrzyj tu – https://www.nalewaki-do-piwa.pl/
składniki:
– 1 kg dojrzałych owoców derenia
– 0,75 l czystej wódki
– pół szklanki (110 g) cukru (tyle na wytrawną nalewkę a nawet 220g jeśli ma powstać słodki likier)
– 30 ml spirytusu
Owoce umyć, osuszyć, jeśli nie są bardzo miękkie, każdy nakłuć wykałaczką.
Włożyć do dużego słoja i zalać wódką.
Słój zakręcić, odstawić na 3-4 tygodnie. Płyn powinien nabrać bordowego koloru.
Po tym czasie płyn z owoców zlać do innego, zakręcanego naczynia. Odstawić w ciemne miejsce.
Pozostałe w słoju owoce oprószyć cukrem. Pozostawić na kolejne 3- 4 tygodnie.
Powstanie sok- syrop, który trzeba teraz odlać i na chwilę odstawić.
Do owoców pozostałych w słoju wlać płyn pozostawiony wcześniej w zakręcanym naczyniu, przepłukać nim owoce poruszając słojem. Ciecz bez owoców zlać do naczynia, dodać odstawiony wcześniej syrop, wymieszać.
Nalewkę wlać do wysokiej butelki. Odstawić na kilkanaście dni do wyklarowania się mieszaniny. Na dnie wytrąci się osad.
Przy pomocy plastikowego wężyka, najlepiej do emaliowanego lub szklanego naczynia, ostrożnie zlać płyn z nad osadu, resztę można przefiltrować przez papierowy filtr do kawy.
Do klarownych płynów dodać spirytus, wymieszać, przelać do butelki.
Mówię Wam – niebo na talerzu 🙂
nigdy nie miałam okazji spróbować 🙂
Warto zrobić;)
nie próbowałam jeszcze
Robiłam kilka razy z tarniny, ale z derenia jeszcze nie. Z Ukrainy przywiozłam dereniówkę i bardzo nam smakowała:)
też tak uważam, najlepsza !
“Pozostałe w słoju owoce oprószyć cukrem. Pozostawić na kolejne 3- 4 tygodnie.
Powstanie sok- syrop, który trzeba teraz odlać i na chwilę odstawić.”
Mam pytanko, nasypać cukier i zamknąć słoik na 3-4 tygodnie?
Pozdrawiam 🙂
Tak.
czy nie ma pomyłki w https://niebonatalerzu.pl/2017/09/najlepsza-nalewka-z-derenia-dobry.html że 30ml spirytusu i czy cukru nie za mało/ piszą wszędzie ze 1/2kg cukru i 1 alkoholu (500ml wódki+500ml spirytusu)?
Nie, jeśli chce się osiągnąć wytrawny wyrób. Można dodać więcej, wtedy będzie bardziej likierowo.
Jak chce uzyskać słodką dereniówkę ( nie ulepek), to szklanka cukru na 1kilogram owoców?
I jeszcze jedno pytanie-mam zamrożony dereń-rozmrażać przed zalaniem wódką, czy można zamrożony wrzucić do słoika?
Tak. Dereń lepiej rozmrozić.
Czy po zlaniu syropu można resztki owoców z cukrem jeszcze raz zalac wódka? Pytam bo chce nieco obniżyć moc nalewki a mam już zasypane owoce cukrem
Tak, można.
Ja na tych samych owocach zrobiłam “drugi nastaw” nalewki, i wyszła wcale nie gorsza, niż pierwsza! Zaskoczyło mnie szczególnie uzyskanie pięknego rubinowego koloru, czego nie spodziewałam się przy powtórnym zalaniu owoców.
o, proszę, nie pomyślałabym!
Proszę o kontakt 535 371 054
Pewnego razu dostałam owoce derenia wpół dojrzałe (trzeba było każdy owoc nakłuć wykałaczką, bo były twarde), wyszła z nich smaczna nalewka o ciekawym pięknym ciemnopomarańczowym kolorze.