Bardzo dobre drożdżówki z serem
Bardzo dobre drożdżówki z serem. Bo domowa, puszysta, maślana, pięknie pachnąca drożdżówka z serem nie ma sobie równych. Znacie kogoś kto by odmówił? Rzecz niemożliwa. Prawdziwa wanilia, masło, dobrej jakości ser, jajka od szczęśliwej kury – nie uświadczysz w cukierni. W moim mieście na pewno. Nie ma. A ileż razy mam ochotę na drożdżówkę w markecie, bo pachnie bosko, jestem trochę głodna i moja wyobraźnia szybuje tak jak chcą specjaliści od sprytnych technik sprzedaży. Trudno przejść obojętnie. Bardzo, bardzo namawiam na domowe przygotowanie, drożdżowe ciasto robi się łatwo, nie wierzcie w legendy, że to jakiś wyższy poziom, też kiedyś im uległam i tyle czasu zmarnowane;) Nic, absolutnie nie ma tu nic z czym nie poradziłby sobie zupełnie zielony w kuchni nastolatek. Mięciuśki, drożdżowy raj. Uda się. Na Dzień Matki. Na Walentynki. Na sobotę i niedzielę. Na pogody i niepogody. bardzo dobre drożdżówki z serem. Zróbcie! 🙂
P.S. Może wolicie inny kształt drożdżówki – tutaj przepis z instrukcją.
składniki ( na ok. 12 – 16 sztuk):
ciasto:
– 7 g drożdży instant lub 35 g świeżych
– 450 g mąki pszennej (typ 380 – 550)
– 2 jajka
– 3/4 szklanki cukru (190g)
– 3/4 szklanki (200 ml ) mleka
– 80 g masła
masa serowa:
– 450 g tłustego lub półtłustego sera (gęstego, zmielonego, zblendowanego lub rozgniecionego bardzo porządnie widelcem)
– 3 łyżki cukru
– jajko
– trzy łyżki rodzynek
– nasionka z miękką częścią, wyskrobane z wnętrza wanilii lub kilka kropli ekstraktu
– ew. łyżeczka żółtej części skórki z niewoskowanej cytryny
lukier:
– 5 łyżek cukru – pudru, kilka kropli soku z cytryny
Świeże drożdże wkruszyć do lekko podgrzanego mleka (nie może być gorące), dodać łyżeczkę cukru, mąki, wymieszać i odstawić na 15 minut, lekko podrosną.
Mąkę, mleko lub zaczyn z drożdży, suche drożdże, jajka i cukier zagnieść w misce przy pomocy miksera z końcówkami haki lub ręcznie (najlepiej ok. 10 -15 minut, w miarę upływu czasu mąka uwalnia gluten i lepiej się zagniata, jeśli się klei – nie szkodzi). Dodać stopione, niegorące masło i zagniatać do wchłonięcia tłuszczu. Kulę ciasta przełożyć do wysmarowanej olejem miski i odstawić pod przykryciem ze ściereczki w ciepłe miejsce (pow. 23 stopni. W chłodne dni można lekko podgrzać piekarnik do 50 st, wyłączyć i tam wstawić ciasto. Powinno mniej więcej podwoić objętość.
Rodzynki zalać wrzątkiem, odstawić na 15 minut, odcedzić. Będą bardziej miękkie i soczyste.
Składniki masy serowej wymieszać.
Kuchenny blat lub stolnicę mocno podsypać mąką. Ciasto wyjąć z miski, spłaszczyć dłonią na prostokąt o grubości ok. 0,5 cm.
Nożem do pizzy lub zwykłym wykrawać prostokąty ok. 5-7 cm.
Do 1/3 szerokości naciąć ciasto w paseczki. Na nierozciętej części ułożyć łyżkę, dwie masy serowej. Paseczki zawinąć na ser, podwijając je pod spód bułki z drugiej strony, utworzy się zawiniątko w rodzaju kokona, mumii 🙂
Bułeczki położyć na dużej blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryć ściereczką i odstawić by lekko podrosły na ok. 20 – 30 minut.
Piekarnik rozgrzać do 170 stopni. Bułeczki wstawić do całkowicie nagrzanego pieca. Piec do lekkiego zrumienienia, ok. 15-20 minut. Wyjąć bułeczki i studzić na metalowej kratce.
Cukier puder wymieszać z sokiem z cytryny (dodawać po kropli) na gęstą, gładką emulsję. Polać bułeczki cienką strużką, ew. udekorować smażoną skórką z pomarańczy.
Mówię wam – niebo na talerzu:)
już je widzę na pikniku na plaży,cudowne 🙂
Sa sliczne:)
Ile sztuk wychodzi z tych proporcji?
12-16 – napisałam w przepisie.
Mniam mniam!
Są pyszne!!!?
Właśnie upiekłam. Pyszne:) Przepis warty zapisania.
Po jakim czasie ciasto powinno podwoić swoją objętość? Jak dlugo ma wyrastać? Moje stoi godzinę i nie rośnie:(
postaw w piekarniku i ustaw temp. ok. 30 – 50 stopni, kiedy się nagrzeje, wyłącz i włącz światełko. Przyczyną nierośnięcia ciasta jest za niska temperatura albo niezbyt aktywne drożdże. Po godzinie ciasto już powinno podrosnąć. Jeśli po dwóch godzinach nie ma efektu, to trzeba zacząć od nowa z nowymi drożdżami.