Ciasto z makiem. Tort ” Klawisze”

Gdzieś usłyszałam, że ten rodzaj składania, takie ciasto z makiem nazywają – “klawisze”. Niech i tak będzie. W naszym domu mówi się o nim “tort zakręcony”. Kiedyś zamieszczałam przepis na wyższą i większą porcję w innym smaku (tutaj przepis). Ciastem z ilości podanych w tamtej recepturze można obdzielić naprawdę wiele, wiele osób. Tu jest prościej, a i porcja jest nieco mniejsza, ot, zwyczajny średniej wielkości tort. Bardzo efektownie wygląda, jest wysoki, choć nie zawsze udaje mi się utworzyć idealny walec o równych podstawach. Ale i tak zawsze wygląda dobrze. No i po rozkrojeniu jest niespodzianka, płaty ciasta układają się w pionowy wzór.

Jak upiec ciasto z makiem – “klawisze”?

By tort powstał, trzeba upiec dwa biszkoptowe blaty, jak na rolady. W piekarniku z termoobiegiem przygotowuję oba na raz za jednym zamachem i pieką się ok. 15 minut. A samo składanie – lepienie właściwie, to bardzo przyjemna zabawa, naprawdę.
W Boże Narodzenie podobno należy przygotować coś z makiem, żeby zapewnić sobie dostatek i obfitość w przyszłym roku:) To tort na święta, sylwestrowe przyjęcie, kinder party ale sprawdzi też jako tort na komunię i wiele innych uroczystości.

ciasto z makiem – składniki (na dwie blaszki – półki z wyposażenia piekarnika) : 

– 8 dużych jajek
– szczypta soli
– 2/3 szklanki cukru ( 190g)
– szklanka mąki pszennej (150 g)
– 1/4 szklanki skrobi ziemniaczanej (50 g)

na krem: 

– 300 ml słodkiej śmietanki 30 – 36%
– 400 ml sera mascarpone
– 4 łyżki cukru
– 4 łyżki maku

do nasączenia: 

– szklanka przegotowanej wody z sokiem z połowy cytryny, łyżką cukru i dwiema łyżkami  rumu, likieru amaretto albo wódki

 dodatkowo do przełożenia :

–  250 ml ulubionego dżemu z całymi owocami – tutaj wiśnie

Piekarnik ustawić na 160 st. Dwie duże blaszki z wyposażenia piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia.
Żółtka oddzielić od białek.
Białka ubijać ze szczyptą soli aż będą całkiem sztywne. Pod koniec ubijania dodawać po łyżce cukru. Ubijać aż piana będzie lśniąca. Odłożyć mikser i przy pomocy łyżki lub łopatki wmieszać w pianę po jednym żółtku.
Mąki wymieszać i wsiewać do piany po porcji, nie więcej niż 1/4 na raz. Każdą delikatnie i wolno wmieszać w pianę i dopiero wsypywać następną. Chodzi o to, by piana nie straciła powietrza i nie opadła pod wpływem ciężaru mąki.
Masę powoli i delikatnie, możliwie bez przesadnego poprawiania rozsmarować na obu blaszkach.
Wstawić do całkowicie nagrzanego piekarnika i piec ok. 15 – 20 minut na funkcji termoobieg. Jeśli  piekarnik nie ma tej funkcji, ciasto piec po jednej blaszce.
Wyjąć ciasto z pieca, ostrym nożem lub nożem do pizzy pokroić na trzy paski wzdłuż dłuższego boku.

Od razu zwinąć razem z papierem wzdłuż węższego boku ciasta. Odstawić na chwilę.

Śmietankę i mascarpone ubić na sztywno pod koniec dodając cukier, na samym końcu wmieszać mak. Odstawić na czas pieczenia i szykowania pasków ciasta do lodówki.

Podważając ciasto łopatką lub nożem zdjąć z pasków papier.
Każdy pasek lekko nasączyć ponczem przy pomocy pędzelka, nakładać cienką warstwę dżemu a następnie warstwę śmietanowego kremu. Zwinąć ciasto w roladkę i ustawić na środku talerza lub podkładki. Postępować tak z kolejnymi paskami i doklejać je do roladki tak, by powstawała coraz grubsza. Mniej więcej połowa kremu lub nieco mniej powinna zostać do pokrycia tortu z zewnątrz, wyrównania i ewentualnej dekoracji.

Mówię Wam – niebo na talerzu:)

Zapisz