Ciasto marchewkowe z czekoladą. Marchewkowy placek cynamonowy z bakaliami

Cynamonowe ciasto marchewkowe z czekoladą, dość zwarte, lekko gliniaste, wilgotne, z rozpuszczonymi kawałeczkami czekolady. Cynamonu dać można ile się chce lub wcale. Troszkę lub dużo dla bardzo intensywnego koloru i aromatu. Jeśli dosypiemy szczyptę gałki muszkatołowej, zyskamy lekko piernikowy posmak. I orzechy lub słonecznik, ważne są dla chrupkości. Oraz rodzynek dwie garście można dorzucić. A gdyby wcześniej namoczyć je w rumie na przykład, to wtedy podczas pieczenia aromat w mieszkaniu będzie taki, że sąsiedzi się zbiegną. Takie zwykłe, bardzo porządne ciasto na poniedziałki, środy i niedziele. Och, do kawy! Łatwe, bo z rzeczy trudnych jest tylko marchewka do starcia na wiórki. Dodatek kilku łyżek suchej kaszy jaglanej intrygująco chrupiący. Można pominąć. Ale przy drugim pieczeniu:)

składniki ( na keksówkę ok. 11x 28 cm) :

– 4 duże marchewki starte na średniej grubości wiórki (400 g)
– pół szklanki rodzynek
– 3-4 łyżki rumu ( jeśli nie mamy – może być mocna herbata z kieliszkiem spirytusu lub wódki)
– 5 jajek
– 3/4 szklanki cukru trzcinowego (lub zwykłego)
– 125 ml oleju rzepakowego
– 150 g mąki pszennej
– 150 mąki żytniej pełnoziarnistej lub pszennej razowej
– 4 łyżki surowej kaszy jaglanej
– łyżeczka proszku do pieczenia (lub półtorej jeśli ktoś lubi bardziej puszyste ciasta)
– pół łyżeczki sody
– 2 łyżeczki cynamonu
– tabliczka (100g) gorzkiej lub mlecznej czekolady
– pół szklanki siekanych, ulubionych orzechów lub słonecznika lub pół na pół
– 2 łyżki kakao

Rodzynki zalać rumem i odstawić na godzinę. Jeśli używamy herbaty i alkoholu – zalewamy gorącą i wystarczy wtedy 15 minut moczenia. Ustawić piekarnik na 180 st. Formę nasmarować masłem i wysypać tartą bułką. Jajka utrzeć z cukrem na jasną, puszystą masę. Kiedy będzie ubita, cienką strużką, nie przerywając miksowania wlać olej. W osobnym naczyniu wymieszać mąkę, proszek, sodę i cynamon. Połączyć z masą jajeczną. Dodać startą marchew, bakalie i posiekaną na kawałki czekoladę. Połowę masy odlać i wymieszać z 2 łyżkami kakao. Jasne ciasto wyłożyć na spód blaszki, ciemne na wierzch, można lekko je przemieszać trzonkiem łyżki czy widelca. Albo układać masy naprzemiennie, po łyżce jasnej i ciemnej. Ciasto wyjdzie wtedy w łaty. Wstawić do całkowicie rozgrzanego piekarnika i piec ok. 50 – 60 minut, aż patyczek od szaszłyka wyjęty z ciasta będzie suchy, nieoklejony ciastem. Ostudzić na kratce, ew. posypać wierzch ciasta cukrem pudrem.

inspiracja – tutaj
Mówię Wam – niebo na talerzu:)

Zapisz