Łatwa konfitura z dyni. Dżem dyniowy z pomarańczą i wanilią
Łatwa konfitura z dyni – jej słoiczek dostałam od Alicji. Konsystencja (zawartości słoiczka, rzecz jasna:) odpowiada mi najbardziej ze wszystkich dyniowych wynalazków jakie do tej pory jadłam. A dlatego otóż, że warzywo nie stało się rozgotowaną, szklistą i miękką papką, za którą nie przepadam. Dynia starta na wiórki, z powodu dość krótkiego czasu gotowania zachowała jędrność. Wyjątkowo zatem podaję przepis z żelującym cukrem, choć nie lubię go używać. Jednakowoż uznaję, że o ile nie zjada się go w nadmiarze, jest często lepszym rozwiązaniem niż niektóre sklepowe dobra z fabryki. Prawda? 🙂 Łatwa konfitura z dyni przyda się do przekładania ciast i tortów, do śniadaniowych kanapek i naleśników.
konfitura z dyni – składniki (na ok. 12 słoiczków ok. 200 ml)
– 3,5 kg dyni (waga samego miąższu po obraniu)
– skórka otarta z dwóch pomarańczy ( sama pomarańczowa część)
– sok z 3 cytryn (można dać pomarańcze ale cytryna da wyraźniejszy, kwaśny smak)
– 2 laski wanilii (wyskrobane wnętrza)
– 1 kg cukru żelującego
konfitura z dyni – przepis
Dynię obrać ze skórki, pokroić na wygodne do starcia na tarce lub malakserem kawałki. Pestki i miękkie części odrzucić. Miąższ zetrzeć na średniej grubości wiórki. Zagotować mieszając. Dodać pozostałe składniki, dalej mieszając doprowadzić do wrzenia. Kiedy zabulgoczą porządnie, gorące przełożyć do małych słoików i odstawić do góry dnem do ostudzenia.
Mówię Wam – niebo na talerzu:)
coś pysznego!
Do jesiennych naleśników, mniam:)
o kurka! Mówisz starta? Musze i ja spróbować tego sposobu 🙂
Zachowała piękny kolor, szczęście mieć taki słoiczek w domu 🙂
Musi być naprawdę pyszny…<3
A jak nie mam laski wanilii to mogę dać cukier waniliowy?
Tak.
super w smaku! 🙂 tylko mi wyszła bardzo zbita, chyba zbyt się zżelowała.. 🙁