Pierogi z jagodami. Najlepsze ciasto na pierogi
Pierogi z jagodami są najlepsze na świecie. Warto zrobić jak nie wiem co, choć raz w roku:) W żadnej karczmianej, przydrożnej restauracji nie spotkałam pierogów, w których ciasto i farsz smakuje jak należy. Nigdy. Grubo, siermiężnie, twardawo i beznamiętnie. Byle jak. Miałam pecha, czy co ? Często zamawiamy i zjadamy z głodu, bez wielkiej przyjemności, spodziewając się, że może tym razem… I kiszka. No przecież to trudne nie jest, trening czyni mistrza, dużo robią, klientów pełno, co za cuda?
Czterdzieści przepysznych sztuk umiem zrobić w 45 minut. Ze sprzątaniem. Pewnie żaden to wyczyn, ale też nie aż taki wielki dramat, żeby nie można było do czasu do czasu…:) Pierogi niebiańskie, raj na ziemi, byłam w zachwycie. Zjadłam sama, porcję Tomka też, on woli ruskie (przepis – tu). I dobrze 🙂 Najlepszy przepis na ciasto do pierogów poniżej. A właściwie dwa, bo zdecydować się, który lepszy nie umiem. Oba dają sprężyste, łatwe w wałkowaniu, dobrze sklejające się ciasto.
składniki ( na ok. 50 szt) :
– 500g mąki (ok. 3 szklanki)
– 1/2 l maślanki
lub
– 500g mąki (ok. 3 szklanki)
– łyżka oleju lub łyżka miękkiego masła
– 3/4 – 1 szklanka (szklanka o poj. 250 ml) gorącej wody
Uwaga. Bywają spore różnice w jakości mąki. Gdy ciasto wychodzi twarde – należy dodać nieco więcej płynu. Zbyt mokre i miękkie – trochę więcej mąki.
- 300 g umytych i dobrze odsączonych na durszlaku jagód ( można osuszyć je lekko papierowym ręcznikiem)
kilka łyżek cukru - ew. 200 ml gęstej śmietany wymieszanej z dwiema łyżeczkami cukru lub trochę stopionego masła do polania
Do mąki dodać pozostałe składniki i zagnieść ręką lub przy pomocy miksera planetarnego z końcówką hak. Odstawić na 15 minut pod przykryciem z folii. Podzielić na trzy, cztery części. Wałkować na podsypanej dość mocno mąką stolnicy lub kuchennym blacie, na grubość ok. 1 mm lub mniej, cienko, ale tak, by ciasto się nie rwało. Przy pomocy szklanki lub dużego kieliszka wykrawać kółka. Na każdym układać po łyżeczce jagód i odrobinie cukru, złożyć na pół, mocno zlepić brzegi. Układać na podsypanej suto mąką desce, blacie lub ściereczce, drugą okryć by nie wysychały. W międzyczasie, w dużym, niewysokim garnku zagotować wodę. Osolić ( łyżeczkę, półtorej, na 3 l wody). Wrzucać po kilka, kilkanaście pierogów, tyle by swobodnie pływały. Woda nie powinna wrzeć bardzo intensywnie, należy zmniejszyć ogień. Po ok. dwóch minutach wyjmować pierogi łyżką cedzakową na talerze. Polać śmietaną lub odrobiną stopionego na patelni masła.
Mówię Wam – niebo na talerzu:)
Zjadłabym z wielką ochotą:)
Koleżanka podpowiedziała mi w zeszłym roku prosty trik, który znacznie ułatwia lepienie pierogów z jagodami. Żeby więcej ich zmieścić w pierogu i żeby nie puszczały soku w trakcie klejenia, wystarczy je wrzucić do zamrażarki 🙂
dobry pomysl!
Kocham te pierogi i choć ruskich nie jest w stanie nic przebić,to jagodowe jadłabym w dużych ilościach:)
Och tak, pierogi z jagodami to prawdziwe niebo na talerzu! U mnie lato bez nich nie istnieje. W przyszłym tygodniu zabieram się za lepienie 😀
Ja robię ciasto pierogowe wg drugiej receptury, tylko dodaję nieco soli. U mnie jest odwrotnie: ja uwielbiam ruskie, a Mój (także Tomek), z jagodami. Nigdy ich jeszcze nie robiłam, a myślę, że byłby przeszczęśliwy. Dziękuję za inspirację (:
O zrób mu prezent, będzie:)
Jak smakowicie wyglądające pierogi:)
Serdecznie Witam 🙂
Nominowałam Cię u mnie na blogu do Liebster Blog Award :). Gorąco zachęcam do zabawy 🙂
Bardzo mi miło, dziękuje serdecznie, ale wyjeżdżam i się włączyć mi nie uda, pozdrowionka:)
o kurczę, muszę wypróbować ten patent z maślanką!
Ale tu u Ciebie pysznie!
Maślanka – jest, mąka – jest, jagody – są! I czas też jest, bo dziś cudownie wolny dzień 🙂 Będą więc pierogi z jagodami. Bardzo jestem ciekawa tego ciasta 🙂
Ciasto wyszło twarde jak kamień mimo podanych proporcji i postępowania według przepisu. Kicha :/
Daj więcej płynu, to wszystko. Różnice w mące bywają znaczne.
Dzisiaj zrobiłam wg przepisu pierwszego; pycha; do tego sosik jogurtowy z otartą skórką z cytryny 🙂 polecam
A jak mrozić pierogi? Surowe czy ugotowane?
Mrożę surowe. Układam na tackach w zamrażarce, albo na folii spożywczej, jak stwardnieją przesypuję do woreczków.
Też tak mroze. Dzisiaj bede pierwszy raz robić pierogi z jagodami. Właśnie je zbieramy z mężem
Można je mrozić porcjami od razu w pudełeczkach, nie trzeba kombinować 😉
Pozdrowienia z krainy jagód, Finlandii 😀
Dziękuję za przepis 🙂
mnie z tej ilosci maki wyszlo 80 pierozkow, czy cos sknocilam???
nieeeee, jak były cieńsze to pewnie i lepsze! Rozmiar ma znaczenie:)
ja też dzisiaj lepiłam pierogi z Twojego przepisu. Wszystkim smakowały, tylko ja miałam mnóstwo roboty ponieważ ciasto po rozwałkowaniu nie chciało się sklejać, przez to część jagód wypadła… 🙁
Ale w smaku wszystko idealnie 🙂
trzeba uważać na brzegi by nie był omączony, niektórzy nawet przesmarowują go palcem lub pędzelkiem z wodą:)
Pierogi wyszły rewelacyjne! Ciasto robiłam z drugiego przepisu – wyszły pyszne miękkie pierożki! Choć szczerze powiedziawszy po zarobieniu ciasta miałam mieszane uczucia dlatego że nie było ono wyraźnie miękkie. Dopiero po ugotowaniu przekonałam się że wszystko jest ok:) Borówek użyłam mrożonych – po raz pierwszy i chyba zawsze już będę używać mrożonych – to nieporównywalnie wygodniejsza robota kiedy sok z owoców nie wypływa a dzięki temu ciasto się nie rozkleja. Pierogi wszystkie lekko ugotowałam i odstawiłam, część zamroziłam a od razu przed jedzeniem wrzuciłam na ok 2 min do wrzątku. Mam złe doświadczenie z mrożenia surowych pierogów które w dużych ilościach się rozklejały podczas gotowania. Mąż jadł z trzema dokładkami:) Przepis zapisuje do mojego zeszytu:))
:)Pozdrowionka:)
Moja mama mów, że aby mrożone pierogi się nie rozklejały, wrzuca je na niegotujacą się jeszcze wodę – letnia.
Nawet w przypadku niemrożonych też lepiej po zagotowaniu wody zmniejszyć ogień, by woda nie wrzała intensywnie.
Do mrozonych owocow mozna dodac kaszy mannej, bedzie malo soku
Zrobiłam i właśnie zjadłam z córcią ? mięciutkie i przepyszne
Moje pierwsze pierogi z jagodami – naprawde dobre ciasto!
Gratulacje:)
W mojej rodzinie do jagód babcia dodawała ok polowe 1 opakowania budyniu waniliowego albo smietankowego.W formie proszku,w smaku bajka a i farsz w srodku troche scislejszy
Ja dzisiaj pierwszy raz w życiu robiłem pierogi i muszę się pochwalić że wyszły rewelacyjne jak na mój gust, a jestem łasuchem. U mnie raczej nie przejdzie patent z mrożeniem (60 pierogów to 2 dni przyjemności)
🙂
Takich pierogów jeszcze nie jadłam. Tylko słuchaj, one są takie mocno słodkie czy nie?
dość słodkie. Jeśli lubisz mniej, daj 1/4 łyżeczki cukru do środka.
Czy wystarczy, że woda będzie ciepła? Musi być gorąca?
najlepiej ok. 40 – 50 stopni. Z ciepłą też wyjdzie.
Zrobiłam w weekend pierogi z tego przepisu ale z kilograma mąki więc pierogów wyszła maaasa. Poza farszem z jagód zrobiłam też lekko pikantny farsz z kaszy gryczanej z borowikami, a kolejnego dnia z reszty ciasta wyszły pierogi z farszem z zielonej soczewicy z podsmażonym porem, a na deser z jabłkami z cynamonem i żurawiną ale w kształcie ravioli. Mam całą zamrażarkę wypełnioną jagodowymi pierogami, a juz mam ochotę spróbować nowych smaków. Bardzo dziękuję za przepis na idealne ciasto. Dodam tylko, ze ciasto po nocy w lodówce było jeszcze bardziej elastyczne i mogłam rozwałkować je jeszcze bardziej.
ale super mieszanki! Pozdrowionka!
Wow, dzisiaj pierwszy raz robiłam pierogi od A do Z, łącznie z wyrabianiem ciasta. Wykorzystałam przepis nr 2. Na początku miałam wątpliwości, ale pierogi wyszły świetne! Dziękuję:)
zrobiłam ciasto 1 z maślanką REWELACJA !!!!!!
niepotrzebnie dodałam jajko bo obawiałam się, że się nie skleją. zaraz zarobiłam drugie tylko mąka i maślanka i było ciasto EXTRA !!!!!
Zrobiłam według 2 przepisu i wyszły super, teraz tylko tak będę robiła wszystkie pierogi. Pozdrawiam 🙂
Wlasnie jestem w trakcie robienia pierogow z drugiego przepisu..Ale wydaje mi sie ze wyjdzie malutko pierogow…
Wlasnie jestem w trakcie robienia pierogow z drugiego przepisu..Ale wydaje mi sie ze wyjdzie malutko pierogow… i ciekawe czy wogole wyjda
Pierwszy raz w życiu robiłam pierogi i użyłam właśnie tego przepisu. Wyszły przepyszne, wszystkim smakowały, bardzo polecam i dziękuję, że podzieliła się pani swoją wiedzą ?