Makaron ze szparagami. Makaron z kurczakiem i szparagami

Makaron z serii “dania w piętnaście minut”. Przez dodatek szparagów przestaje być zwykłym, codziennym makaronem. Nie ma co się rozpisywać. Szybki, nieskomplikowany makaron ze szparagami na obiad. Ale przez dodatek królewskiego warzywa może być i od święta:) Mnie do sosu wystarczyłyby szparagi. Ale niektórzy nie traktują bezmięsnego obiadu poważnie. Kto chce zatem, niech kurczaka dołoży. Kto nie – to nie:)
W daniu został wykorzystany razowy makaron czaniecki.
O szparagów gotowaniu pisałam tu.

składniki ( na cztery osoby):

– 200 g  makaronu ( rurki, wstążki itp.)
– duży pęczek zielonych szparagów
– ok. 30 dag piersi z kurczaka/indyka
– 150- 200 ml słodkiej śmietanki 30 – 36%
– posiekany koperek lub natka pietruszki – garść ( wolę pietruszkę, nie miałam)
– dwie łyżki startego parmezanu lub innego sera w tym typie (niekoniecznie acz pysznie)
– sól, pieprz, duża szczypta startej gałki muszkatołowej

Makaron ugotować wg. przepisu na opakowaniu, odcedzić, pozostawić pół szklanki wody z jego gotowania. Ze szparagów odciąć zdrewniałe części łodygi (tam gdzie najgrubiej). Odciąć delikatne wierzchołki i odłożyć na później. W niedużym garnku zagotować wodę, osolić ( tyle, by po spróbowaniu wody się nie krzywić). Szparagi bez główek wrzucić na wrzątek i gotować 2- 3 minuty. Wyjąć łyżką cedzakową, przelać lodowatą wodą na sicie. Na tą samą wodę wrzucić główki i wyjąć po minucie. Można również gotować szparagi w specjalnym, wysokim garnku, by główki wystawały nad powierzchnię wody i pokroić je później. Do koloru, do wyboru. Połowę łodyg szparagów zblendować, resztę odłożyć.

Na dużej patelni lub w szerokim rondlu rozgrzać dwie łyżki oleju. Kurczaka pokroić w kostkę, oprószyć lekko solą. podsmażyć krótko na dużym ogniu, przełożyć na talerz. Na tą samą patelnię z resztkami soków z kurczaka wlać śmietanę, mieszać chwilę podgrzewając by mniej więcej połowa płynu odparowała. Dodać zmiksowane szparagi, wymieszać. Dodać podsmażonego kurczaka, makaron, resztę pokrojonych łodyg, posiekany koperek lub natkę pietruszki, doprawić pieprzem i gałką muszkatołową. Jeśli sosu wydaje się zbyt mało, można dolać teraz wodę z gotowania makaronu. Podgrzać chwilę mieszając.Doprawić solą, pieprzem i gałką do smaku. Wykładać na talerze i posypywać startym parmezanem

Mówię Wam – niebo na talerzu:)