Razowy chleb na zakwasie

Jak zrobić zakwas czyli dzikie, zdrowe drożdże, by chleb urósł, opisałam tutaj.

Ależ to frajda z tym domowym chlebem. Satysfakcję mam naprawdę wielką, że się w końcu udało i rozgryzłam zakwasowe upodobania. Cudny poradnik chlebowy i wiele przydatnych wskazówek znalazłam na blogu Przepis Na Chleb. Przed pieczeniem zakwas należy dokarmić. Potem wyrobić ciasto i odstawić do wyrośnięcia, a potem wstawić ciasto do piekarnika. Jak zaplanować te czynności, by świeży wypiek był gotowy do jedzenia na śniadanie albo na kolację?

Dla pracujących od rana do popołudnia – świeży chleb na śniadanie, pieczenie wieczorne.

Rano wyjąć zakwas z lodówki, dokarmić porządnie (ok. 3 czubate łyżki mąki plus tyle samo ciepłej, niegorącej wody), wymieszać, wstawić słoik w plastikową miskę, przykryć czapeczką z płótna, gazy lub ręcznika papierowego ( może rosnąć jak szalony i wykipieć) i odstawić w ciepłe miejsce ( 23-28 st.). Po powrocie do domu wyrobić ciasto z częścią zakwasu, odstawić do wyrośnięcia, wieczorem piec. Zostawić do ostygnięcia na noc. Na śniadanie mamy świeżutki chleb.

W wolne dni – świeży chleb na kolację, pieczenie popołudniowe.

Rano ( g. 8-10) wyjąć zakwas z lodówki i dokarmić porządnie ( ok. 3 czubate łyżki mąki plus tyle samo ciepłej, niegorącej wody), wymieszać, można wstawić słoik w plastikową miskę na wypadek, gdyby rósł bardzo i chciał uciekać ze słoika, odstawić w ciepłe miejsce. Ok. g. 14 – 15 wyrobić ciasto zgodnie z ulubionym przepisem, odstawić do wyrośnięcia, piec o 16 – 17, odstawić do wystygnięcia. Na kolację mamy pachnący i chrupiący wypiek.

Razowy chleb na zakwasie z poniższego przepisu ma dodatek mąki orkiszowej bo zdrowsza, jeśli ktoś nie ma, niech dosypie więcej pszennej razowej albo zwykłej pszennej. Z podanych proporcji wyjdzie 1 bochenek, z keksówki 11x 30 cm. Wypiek ma chrupiąca skórkę, jest wilgotny ale nie kleisty i gumowy, bardzo dobrze się kroi. Można dodać do ciast dowolne, ulubione ziarna lub posypać nimi wierzch bochenka.

Razowy chleb na zakwasie

 

Razowy chleb na zakwasie

składniki ( na keksówkę 11x 30 cm) :

– 200 g żytniego, dokarmionego rano (3 łyżkami mąki i 3 łyżkami ciepłej wody) zakwasu
– 280 g mąki pszennej razowej (chlebowej, typ 2000)
– 250 g mąki orkiszowej (można użyć zwykłej pszennej typ 450, 500)
– 300 ml – 500ml letniej wody
– łyżka oleju
– łyżeczka soli
– garść słonecznika, dyni czy innych ziaren (np. siemię lniane, sezam)

Wszystkie składniki wyrobić dobrze mikserem lub ręką w misce. Ciasto musi dać się dość łatwo mieszać, w razie potrzeby należy dodać nieco więcej wody. Formę wyłożyć naoliwionym lekko papierem do pieczenia. Przelać ciasto, wyrównać zwilżoną wodą dłonią, posypać ziarnami lekko je dociskając, okryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce (ok. 23- 28 st). Można nagrzać piekarnik do 50 st, wstawić do niego formę i wyłączyć grzałki. Ciasto w tych warunkach ładnie wyrośnie w ciągu 1 – 2,5 godziny. Wyjąć blaszkę, piekarnik rozgrzać do 260 st. Ciasto spryskać wodą (3-4 pryśnięcia spryskiwacza do kwiatków), wstawić blaszkę do pieca, spryskać wodą porządnie tył i boki piekarnika. Pozwoli to wyrosnąć jeszcze ciastu i uzyskamy chrupiącą skórkę. Po 10 minutach zmniejszyć temperaturę do 230 stopni i piec kolejne 20 – 25 minut. Używając rękawic kuchennych, wyjąć chleb z piekarnika, wyjąć z formy, zdjąć papier. Postukany od spodu chleb, powinien wydawać głuchy odgłos. Jeśli dół jest miękkawy, włożyć ponownie bochenek do piekarnika (już bez formy i dopiec ok. 5-10 minut).

Mówię Wam – niebo na talerzu:)


  1. Marcela
    28 września, 2014, 9:14 am

    o rany! pyszności! aż cieknie ślinka! skradnę przepis!

  2. Lena
    28 września, 2014, 10:12 am

    Razowiec idealny, taki jaki lubię najbardziej. Muszę wrócić do pieczenia chleba 🙂

  3. Aguś kulinarnie
    28 września, 2014, 10:38 am

    Super!

  4. babka z rodzynkiem
    28 września, 2014, 10:48 am

    Chleb na własnym zakwasie-pycha…

  5. Kinga Łucja
    28 września, 2014, 11:36 am

    uwielbiam domowe chlebki 😉

  6. Angie
    28 września, 2014, 4:38 pm

    Wyrósł cudownie! )

  7. Mery
    28 września, 2014, 6:06 pm

    Podziwiam twój chlebek! Pięknie się upiekł!

  8. Dominika Ostach
    28 września, 2014, 7:37 pm

    chleb jeszcze przede mną. Twój pięknie kusi 🙂

  9. Salvador Dali
    29 września, 2014, 12:13 pm

    wyrósł jak na drożdżach 😀
    piękny, mmm 🙂

  10. Tosia
    29 września, 2014, 6:01 pm

    Taki chlebek jest najsmaczniejszy 🙂

  11. Anonimowy
    29 czerwca, 2015, 10:35 am

    Ile to jest 200g zakwasu?
    Agnieszka

    1. opalanka
      29 czerwca, 2015, 11:54 am

      stawiasz słoik na wadze, tarujesz i ważysz, jak mąkę. Albo dajesz ok. 200 ml.

  12. Ewa
    25 stycznia, 2016, 2:33 pm

    czy ten olej jest do wysmarowania formy czy wlewamy go do chleba ?

    1. opalanka
      25 stycznia, 2016, 7:56 pm

      Do ciasta.

    2. Ewa
      30 stycznia, 2016, 8:15 pm

      Dziękuję – pierwszy chlebek był bez oleju i też wyszedł świetny 🙂 Dziękuję za przepis – to mój pierwszy chlebek na zakwasie który wyszedł mi smaczny 🙂

  13. Anonimowy
    3 sierpnia, 2016, 9:59 am

    Zastanawiam się, który z przepisów można by wykorzystać, by stworzyć chleb razowy na miodzie, lub z muesli. Chętnie poznałabym przepis na sprawdzony chleb z dodatkiem śliwek suszonych czy żurawiny.

    1. opalanka
      3 sierpnia, 2016, 11:46 am

      Spokojnie do tej receptury możesz dorzucić i śliwki i żurawinę.
      A i miodu łyżkę czy dwie – nie zaszkodzi.

    2. Anonimowy
      3 sierpnia, 2016, 7:38 pm

      Dziękuję. Spróbuje nastepnym razem.

Dodaj komentarz

Zostaw komentarz

Wstaw zdjęcie Dodaj zdjęcie

Twoje dane będą przetwarzane zgodnie z polityką prywatności.

Dodaj komentarz

Zostaw odpowiedź na komentarz

Wstaw zdjęcie Dodaj zdjęcie