Domowe lody z truskawkami
Domowe lody z truskawkami – ależ dobre. Nie potrzebują maszynki, choć jeśli ktoś ma – będą jeszcze bardziej kremowe. Prawdziwie śmietankowo- truskawkowe. Ani jednego E, konserwantów, substancji zagęszczających i polepszających smak. Aromat wyłącznie naturalny. Wyciągnięte z lodówki popołudniową, poobiednią porą czynią w domu klimat nie do odtworzenia. Domowe lody z truskawkami -magia i czary, mówię Wam:)
Domowe lody z truskawkami – składniki ( na 3 – 4 duże porcje) :
– 200 ml słodkiej śmietanki 30 – 36%
– 2 duże jajka (lub 3 małe)
– trzy łyżki cukru
– 25 dag truskawek
– łyżeczka masła
Domowe lody z truskawkami – przepis
W rondelku podgrzać masło, dorzucić umyte i pokrojone truskawki z łyżką cukru, smażyć chwilę na niedużym ogniu, aż w większości rozpadną się na mus. Odstawić do ostudzenia (np. w zimnej wodzie).
Przygotować trzy pojemniki. Białka oddzielić od żółtek. W pierwszym pojemniku ubić je na sztywno, pod koniec dodając łyżkę cukru. Żółtka utrzeć osobno z łyżką cukru na jasny puch. W trzecim pojemniku ubić śmietanę. Uwaga – chlapie- można użyć naczynia z pokrywką i dziurą na łopatki miksera lub zrobić nakrycie z folii aluminiowej, oszczędzimy czas na sprzątanie. Do ubitej śmietanki dodawać po łyżce żółtek, piany i truskawek, delikatnie mieszając całość łopatką. Chodzi o to, by zachować napowietrzoną strukturę produktów, dlatego nie należy wrzucać wszystkiego na raz, tylko porcjami, powoli. Przełożyć do zamkniętego pojemnika i umieścić w zamrażarce na kilka godzin. Jeśli chcemy uzyskać bardziej kremową konsystencję, przez pierwsze dwie godziny, co pół godziny należy przemieszać masę. Z lenistwa nie mieszałam i tak wyszły pyszne.
Mówię Wam – niebo na talerzu:)
Baaaaaardzo apetycznie wyglądają 🙂
Lody,lody dla ochłody i to w dodatku domowe-pyszne!
Ooooo, wyglądają bardzo apetycznie! Super! Będę musiała spróbować zrobić takie sama 🙂
W lato zamierzam ruszyć z robieniem lodów, może do tego czasu maszynę nawet kupię, byłoby o wieeele wygodniej. Kuszą mnie takie lody<3
Cudowne <3
Zapraszam do udziału w konkursie:
http://www.fochygochy.blogspot.com/2014/05/konkurs-z-ksiazka-w-tle.html
Wyglądają super!
Beatko, byłoby dobrze gdybyś ustawiła możliwość drukowania danego przepisu (no chyba że ja nie widzę takiej opcji).
Dzięki, poszukam:)
Chyba mi się udało:)
Boskie 🙂 Uwielbiam domowe lody 🙂
No dobra 🙂 czekoladowe wyszły boskie 🙂 super czekoladowe, puszyste, kremowe. Za to owocowe mi zmarzły prawie na kamień….wymieniłam truskawki na maliny bo truskawek akurat nie miałam a maliny owszem, ale to nie powinno chyba aż tak zmienić efektu końcowego prawda?
Oba smaki były 3 razy mieszane w ciągu pierwszych dwóch godzin mrożenia….
ratunku? (mam małe mieszkanko i malutką kuchnię i jeszcze maszynka do lodów to trochę za dużo sprzętu)
Z malin jeszcze nie robiłam. Zatem nie wiem jak wychodzą. A smażyłaś je na maśle? Może ilość wody w owocach ma znaczenie. Jak za dużo – zamarza jak woda?
Wyczytałam w necie, że można do masy lodowej przed zmrożeniem dodać dwie łyżki wódki, pewnie zmienia to strukturę. Następnym razem spróbuję tak z malinami. Truskawkowych nawet nie mieszałam.
No właśnie pomyślałam, że to kwestia ilości tłuszczu 🙂 bo czekoladowe tłuściejsze 🙂 maliny smażyłam na maśle, nawet było go trochę więcej niż w przepisie
Truskawkowe właśnie wcinam, malinowe ktoś robił tu, ale inaczej: http://straga.pl/desery/przepis-na-lody-malinowe-bez-maszynki/
dzięki 🙂
Bardzo kusząco na mnie zerkają…;)
Będą dzisiaj 🙂 lecę po produkty 🙂