Ryba w panierce z tartych ziemniaków

Ryba w panierce z tartych ziemniaków. Podpatrzyłam wczoraj jak znany kucharz z telewizji ( zdaje się że Jacques Pepin, ten od popijania wina w trakcie programu), w prosty sposób odświeżył pomysł na smażoną rybę. Nie oglądałam programu od samego początku, zatem pewnie wiernie przepisu nie odtworzyłam, ale to co dziś wyszło uznaję za bardzo dobre danie, zatem od razu dzielę się z radością. Wystarczy kupić jakieś ładne filety (nabyłam tołpygę), pokroić na nieduże kawałki, natrzeć solą, zetrzeć kilka ziemniaków i właściwie tyle. Do tego jakaś prosta sałata albo surówka z kiszonej kapusty i nie trzeba było niczego więcej, mieliśmy pyszny obiad. Ryba w panierce z tartych ziemniaków

 

Ryba w panierce z tartych ziemniaków – składniki ( na 2 osoby):

– ok. 40 dkg dobrego fileta z ryby ( dorsz, tołpyga, mintaj, miruna)
– trzy duże ziemniaki lub kilka mniejszych
– jajko
– sól, ew. biały pieprz
– olej do smażenia

Ryba w panierce z tartych ziemniaków – przepis

Ziemniaki zetrzeć na grube wiórki, lekko osolić. Odcisnąć mocno z soku. Rybę pokroić na kawałki. Natrzeć solą i pieprzem. Jajko lekko roztrzepać widelcem. Na patelni rozgrzać 2-3 łyżki oleju, zamoczyć każdy kawałek ryby w jajku i położyć na niej cienką warstwę ziemniaków, docisnąć ręką, powinna się delikatnie przykleić. Ułożyć rybę na patelni ziemniakami do dołu. Na każdym kawałku położyć ostrożnie taką samą ilość ziemniaków na wierzchu, docisnąć lekko łopatką. Smażyć chwilę na średnim ogniu i przykryć patelnię pokrywką. Kiedy ziemniaki od spodu się zrumienią (ok. 3-4 minuty) odwrócić rybę na drugą stronę. Smażyć dalej pod przykryciem do zrumienienia, poruszając od czasu do czasu patelnią.

Mówię Wam – niebo na talerzu:)

Zapisz