Jak ugotować dobry krupnik

Dobry krupnik. Czasem dzieci go nie lubią. Potem jedzą, bez lubienia czy nielubienia. Aż dorastają i wtedy dobry krupnik nie jest zły. Aż w końcu staje się bardzo lubiany. Może być też zupełnie odwrotnie:) Krupnik może mieć różne oblicza w zależności od tego, jakiego mięsa użyjemy do wywaru, na którym go przygotujemy. Ważne, żeby zupa miała esencjonalną podstawę, co oznacza, że sporo mięsa i warzyw musimy do niej zapakować. Sporo, to znaczy tyle, by garnek, w którym zupa jest gotowana był wypełniony przynajmniej w połowie lub lepiej – 2/3 pojemności mięsem i warzywami. Niektórzy lubią krupnik lekko kleisty, gotowany na golonce (wtedy mamy od razu z głowy drugie danie).

Zwolennicy delikatnych, lekkich zup, mogą ją przygotować na drobiowych skrzydełkach, żołądkach czy cielęcym mostku. A zwyczajnie i przeciętnie, krupnik można też ugotować na wieprzowych żeberkach, drobiowym korpusie, albo kościach ze schabu. Najbardziej popularna do jego przygotowania jest kasza jęczmienna, średnia w grubości, ale jadłam też tę zupę przygotowywaną z grubasem wśród kasz, tzw. pęczakiem. Niektórzy do krupniku dorzucają kilka suszonych grzybów, czasem zupę zabielają śmietaną a czasem nie. Trzeba spróbować różnych wariantów by znaleźć swój ulubiony gatunek mięsa i dodatki, które zdecydują o ostatecznym smaku. Mój przepis zamieszczam w dalszej części posta:)

P.S. Jeśli ktoś lubi klarowny, niemętny krupnik, powinien zalać kaszę lub ryż zimną wodą, przepłukać, odlać i tak kilka razy, aż woda stanie się całkowicie przeźroczysta.

dobry krupnik

 

dobry krupnik

dobry krupnik – składniki (na ok. 2,5 l zupy): 

– ok. 70-80 dkg mięsa (skrzydełka drobiowe, żołądki, golonka, kości wieprzowe lub cielęce, żeberka itp.)
– 2 listki laurowe, kilka kulek ziela angielskiego
– 3-4 średnie marchewki
– 2 pietruszki
– duży kawałek selera
– mały por lub pół większego
– pół przekrojonej i opalonej na czarno nad płomieniem lub na suchej patelni cebuli
– 1/2 szklanki kaszy jęczmiennej lub jaglanej
– 5-6 ziemniaków
– ew. kilka suszonych grzybków
– ew. dwie, trzy łyżki słodkiej śmietany do zabielenia (zwykle pomijam) lub łyżeczka masła

dobry krupnik – przepis

Mięso umyć, włożyć do ok. 3 litrowego garnka, zalać wodą (ok. 2,5l)  zagotować, zmniejszyć ogień, dorzucić listki laurowe i ziele angielskie, grzybki. Gotować 30 – 60 minut (z drobiowym mięsem krócej, inne dłużej np. golonkę czy żołądki ok. 60 minut). Warzywa obrać, razem z opaloną cebulą dodać do mięsa (jedną marchewkę można zetrzeć i dodać później), wsypać kaszę, wszystko osolić (ja solę ok. 1 czubatą łyżeczkę), gotować ok. 15 minut, po czym dodać pokrojone w kostkę ziemniaki i startą marchewkę. Kiedy i one będą miękkie – zupa jest gotowa. Dodać mielony pieprz do smaku, jeśli jest mało słona – dosolić. Można wyjąć mięso, pokroić i dorzucić do zupy, ewentualnie zabielić krupnik wlewając śmietanę, dodać masło.

Mówię Wam – niebo na talerzu 🙂

Zapisz



  1. Aguś kulinarnie
    11 stycznia, 2014, 5:35 pm

    Uwielbiam,właśnie taki,jak Twój:)

  2. Magdalena Helińska
    12 stycznia, 2014, 12:24 pm

    Ja proponuje kasze jaglaną (zdrowsza niz jęczmienna, i ten smak w krupniku) i koniecznie łyżka masła. Mój mąż nie garnie sie do gotowania ale jak robie krupnik stoi nade mną i sprawdza czy "masełko trafiło do gara". Dlatego tez zazwyczaj robie na chudszym mięsie i dodaje masło (oczywiście juz bez śmietany). Jak mam czas to gotuje włoszczyzne i potem kroje, w srodku tygodnia dodaje mieszanke włoszczyny zamrożonej (paski) dużo, dużoooo. Moj krupnik jest bardzo gęsty. Proponuje sprawdzić wersje z masełkiem

    1. Anonimowy
      12 marca, 2015, 9:46 am

      Jak krupnik to tylko kasza z jęczmienia a nie z prosa bo to jest różnica pozdrawiam smiling

    2. Anonimowy
      4 lutego, 2016, 11:39 am

      z jaglaną to nie krupnik, bo krupy to rodzaj kaszy jęczmiennej stąd krupnik, poza tym jaglana jest paskudna:) Jęczmienna gruba mi najlepiej smakuje

    3. ionut petcu
      8 lutego, 2016, 12:55 pm

      Ja gotuję zawsze krupnik na wieprzowine , oczywiście najpierw gotuję mięsko i zbieram szumowiny a następnie dodaję liście laurowe, ziele angielskie i kostkę rosołową wołową. Następnie sciram marchewkę, pietruszkę, seler,cebulkę i bardzo drobno kroję pora i zielona pietruszkę , 2 ,3 ziemniaczki pokrojone w kosteczkę a na końcu kasze .

    4. ionut petcu
      8 lutego, 2016, 12:57 pm

      Przepraszam ze wyszło jak by to mój mąż gotował ten krupnik ? Mam na imię Agnieszka ?

    5. Unknown
      21 marca, 2016, 3:25 pm

      po co dodawać chemie w postaci kostki skoro wywar jest gotowany na mięsie?

    6. Aga P
      11 lipca, 2016, 6:33 pm

      dokładnie, nigdy i do niczego nie dodaję chemii w postaci kostek, magi itp. 🙂

    7. MARIO
      12 stycznia, 2017, 12:12 pm

      Bo teraz te warzywa nie mają smaku, jak 40 lat temu!

    8. Unknown
      26 czerwca, 2017, 8:36 am

      Tak samo jak sol teraz, 20-30 lat temu wystarczyly 1-2 lyzeczki na caly garniec kartofli a teraz… Ja zawsze musze podwojnie solic ?

  3. opalanka
    12 stycznia, 2014, 1:28 pm

    Tak, jaglana też jest bardzo dobra, jak również masełko:) Mój stoi i sprawdza, czy jest opalona nad ogniem cebula:)

  4. skoraq cooks
    12 stycznia, 2014, 3:02 pm

    Ale się zgrałyśmy, u mnie już niedługo też będzie krupnik, choć w ociupinkę innym wydaniu. Już obfotografowany czeka na swoją kolej 😉

    1. max
      16 listopada, 2017, 4:51 pm

      Kasze powinno sie gotowac OSOBNO , bo wymaga dluzszego gotowania i kaszy nie powinno sie nigdy solic. Do wywaru z miesa jarzyn i grzybkow suszonych, dodajemy na koniec kasze dobrze na miekko ugotowana.
      Wtedy krupnik jest najlepszy. Jarzyny powinny byc po ugotowaniu pokrojone w kostke. Mozna dodac i maslo i smietane jak ktos lubi. Taki krupnik jest dobry .

  5. opalanka
    12 stycznia, 2014, 4:29 pm

    Czekam niecierpliwie i stawiam na jaglankę:)

  6. Karolina Majowicz
    12 lipca, 2014, 11:12 am

    wyszedł rewelacyjny 🙂 jak u mojej mamy 😀

  7. Anonimowy
    20 października, 2014, 11:55 am

    Pierwszy raz gotowałam wyszła bomba! dziękuję 🙂 Jeszcze dodałam kiszoną kapustę 😛

  8. Czesław Jerzy
    20 października, 2014, 6:19 pm

    Witam drogie Panie!!!
    Teraz jest najlepsza pora na tego typu rozgrzewające zupy.Mój krupnik gotuję na mięsku z indyka a konkretnie jest to udko raczej udziec.Reszta tak jak u Was.
    Polecam i pozdrawiam….

  9. Czesław Jerzy
    20 października, 2014, 6:40 pm

    Zapomniałem zapytać o cebule.Opaloną na czarno daję do rosołu,po ugotowaniu do odpadów.A co w krupniku?
    Opalanko-gratuluję Super-Bloga!!!

    1. opalanka
      21 października, 2014, 9:07 pm

      Dajemy z resztą warzyw. Po ugotowaniu – wyrzucamy. Dziękuję:)

  10. Czesław Jerzy
    23 października, 2014, 1:07 pm

    Dziękuję i pozdrawiam!!!!

  11. Jakub
    6 listopada, 2014, 8:10 am

    Uwielbiam krupnik. A Twój przepis z dodatkiem mięsa jest tymbardziej bliski memu sercu, gdyż podobny robiła moja babcia. Ja szczególnie lubię wersję z grubą kaszą. Pyszne. Dzięki za przypomnienie 🙂

  12. Anonimowy
    13 stycznia, 2015, 12:07 pm

    Super przepis. Polecam☺

  13. Anonimowy
    13 stycznia, 2015, 10:00 pm

    a ja dodaje więcej grzybow, garść, oczywiście suszonych, ale najpierw je przecedzam, bo sa leśne i mogą mieć osad, a potem na noc zostawiam w wodzie – malej miscecce, dodaje potem ten wywar do zupy, jednym słowem krupnik grzybowy jak za dawnych szlacheckich czasów, sprubójcie, palce lizac…

  14. Anonimowy
    27 stycznia, 2015, 1:49 pm

    Ugotowałam po raz pierwszy. Smaczny, aromatyczny. Mnie bardzo smakuje, ale synowi nie dogodzę. Mam nadzieję, że zrobi to synowa, ale jeszcze jej w ogóle nie widać na horyzoncie.

    1. opalanka
      27 stycznia, 2015, 2:54 pm

      🙂

  15. Anonimowy
    30 stycznia, 2015, 10:13 am

    Mam nadzieje ze będzie wygladal i smakowal jak Twuj. Dziekuje i pozdrawiam.

    1. Anonimowy
      22 maja, 2015, 12:40 pm

      Proszę o zapoznanie się z ortografią.
      Naprawdę żal czytać wpisy z takimi błędami!!!

    2. Anonimowy
      9 lipca, 2017, 2:21 pm

      bledy to masz w muzgu czlowieku skoro zrozumiales to nie jest z toba tak zle a reszte sopbie popraw sam we lbie

      1. Ewa
        8 lutego, 2018, 1:02 pm

        Muzgu… moj Boże…

      2. Orland
        29 września, 2018, 5:34 pm

        Więcej szacónku dla siebie i dla języka;
        Dobry krópnik……

    3. Kuc
      1 października, 2018, 9:32 pm

      Sprawdzajcie ortografię, proszę. Spróbujcie, twój …
      Na te wszystkie manieryczne zdrobnienia nic się już nie poradzi ? Wszyscy masełko, mięsko, grzybki…
      Piszecie byle jak, nawet bez polskich liter. Ludzie, co z wami ?

  16. Anonimowy
    5 lutego, 2015, 2:28 pm

    Wyszedł bardzo dobry. Dobra robota z przepisem.
    Dzięki i pozdrawiam,
    Aleksander

  17. Anonimowy
    25 lutego, 2015, 1:31 am

    Witam,
    od zawsze NIE LUBILAM krupnika, byl to dla mnie najgorszy obiad… teraz mam 35 lat, i poczulam ze GO CHCE , postanowilam ugotowac, na zeberkach. Warzywa utarlam na tarce, zeby było szybciej, marchew, seler, ziemniaki (duze oczka) + por i podpalana cebulka … az i nie moge sie od gara oderwac lol

    1. opalanka
      25 lutego, 2015, 3:20 pm

      🙂

  18. Anonimowy
    25 lutego, 2015, 1:39 am

    + oczywiscie, duza garść suszonych borowików od Mamy (inlove). Najlepsza zupa na swiecie na zimne dni.

  19. Anonimowy
    14 marca, 2015, 5:39 pm

    Jeśli sól dodamy na początku gotowania, to krupnik nabierze nieciekawego, szarego koloru. Krupnik należy posolić dopiero gdy kasz jest juz miękka.

  20. Zalewajka
    13 maja, 2015, 11:19 am

    W dzieciństwie jedna z najbardziej znienawidzonych zup, ale na szczęście zmieniłam już o niej zdanie.
    Mój krupnik jest taki http://zalewajka.com.pl/zupy/krupnik-z-kasza-jeczmienna/ – troszkę inny, ale też krupnik

  21. Anonimowy
    12 lipca, 2015, 12:44 pm

    Dzień dobry dla Ciebie 🙂
    dobiegam pięćdziesiątki…. uwielbiam krupnik a dziś coś mnie podkusiło żeby wpisać w komputerze hasło "krupnik przepis" i co??? Wpadłam TUTAJ jak śliwka w kompot!!! 🙂 …i ta cebula "palona" na suchej patelni – niebo w gębie i niebo na talerzu! Proste i fenomenalne. Dziękuję będę wracać do Ciebie stale…

    1. opalanka
      12 lipca, 2015, 7:38 pm

      Zapraszam:)

  22. Anonimowy
    19 sierpnia, 2015, 2:05 am

    Witam z Australii.
    Krupnik to moja legendarna juz zupa. Jako dziecko jej nie znosilam, teraz uwielbiam. Zarazilam nia moja rodzine. Dzieci troche marudza, ale jedza. Ja robie prawie tak samo, tyle tylko, ze aby polepszyc smak i zlapac ten smak z dziecinstwa, zawsze dodawalam troche zupy z torebki, ktora kupowalam w polskim sklepie. Niestety, od roku nie moge kupic krupniku w sklepie, wiec teraz walcze z uzyskaniem smaku sama. W moim rodzinnym domu nie dodawalo sie smietany do krupniku. Aby zupa nie byla zbyt ciemna, rozjasnialo sie ja niewielka iloscia mleka. W Australii jeszcze zima, potrzebujemy rozgrzewajacej zupy, Wiec jutro zabieram sie za krupnik. Pozdrawiam.

    1. opalanka
      19 sierpnia, 2015, 6:55 am

      🙂 serdecznie pozdrawiam, moja przyjaciółka – również w Australii wykorzystuje "niebiańskie "przepisy na polskie potrawy. Podobno największą furorę robi puszysty sernik;)

  23. Rytmy Natury
    6 października, 2015, 2:53 pm

    Również jako dziecko nie cierpiałam krupniku. Teraz robię go głównie jesienią i zimą. Dlatego też teraz przypomniał mi się ten smak i zamierzam ugotować wielki gar tej pysznej, pachnącej zupki 🙂

    pozdrawiam
    Agnieszka

  24. Anonimowy
    6 listopada, 2015, 11:48 am

    Można wiedzieć jaką ilością wody zalać mięsko na początku? 2 litry? 🙂

    1. opalanka
      7 listopada, 2015, 2:03 pm

      tak.

    2. Anonimowy
      14 listopada, 2015, 11:47 pm

      Witam, pewnie namieszam, bo do krupniku dodaję świeżego lubczyku i nawet może grzybka nie być…. Polecam.

    3. Anonimowy
      21 sierpnia, 2016, 8:20 am

      Ja tak samo dodaje swiezy lubczyk do krupniku I nie tylko…

  25. Poli
    24 listopada, 2015, 11:09 am

    A kiedy kasza? :-/

    1. opalanka
      24 listopada, 2015, 1:13 pm

      🙂 Jest:, napisałam , z warzywami:)

  26. Anonimowy
    26 listopada, 2015, 10:31 am

    krupnik ma być na krupach jęczmiennych rzadki,a ten przepis zastosowałabym do kaszy z ziemniakami

  27. Karola
    30 stycznia, 2016, 6:26 pm

    Krupnik to raczej prosta zupa, ale nie każdemu wyjdzie, dobry sposób na ugotowanie krupniku

  28. Anonimowy
    23 lutego, 2016, 12:44 pm

    Przepyszny krupnik :). Przepis prosty, w sam raz dla krupnikowego debiutanta jakim jestem ja ;)). Pozdrawiam

  29. Anonimowy
    15 marca, 2016, 11:12 am

    A może by tak w opcji wydrukuj pgraniczyć wydruk tylko do samego przepisu. Cały blog wcale mi nie pomoże ugotować dobry krupnik, a szkoda papieru. A gdyby tak jeszcze opracować wersję bez grafiki to już byłoby całkiem normalnie.

    1. opalanka
      15 marca, 2016, 11:45 am

      Pod każdym postem jest ikonka z drukarką.Wtedy drukuje się sam jeden przepis. Wystarczy zahaczyć" usuń obrazy". I drukuje się przepis bez zdjęć.

  30. Unknown
    15 marca, 2016, 11:14 am

    Właśnie, siedem stron z których pięć zostało natychmiast wyrzuconych. Ochrona środowiska sie kłania.

    1. opalanka
      15 marca, 2016, 11:22 am

      Wystarczy zahaczyć przy drukowaniu opcję "usuń obrazy". I będzie bez zdjęć. Można też skopiować tekst do worda i wydrukować sobie sam tekst.

  31. Dariusz K
    21 kwietnia, 2016, 8:50 am

    Dziękuję za przepis, pyszna zupa wyszła 🙂

  32. Anonimowy
    26 kwietnia, 2016, 5:02 pm

    Pyszna zupa! Już szukam przepisów na następne 🙂

  33. Dorota Milewska
    7 czerwca, 2016, 8:39 pm

    Ugotowana i bez wyolbrzymienia stwierdzę, że wyszła mi najlepsza jaką kiedykolwiek robiłam. Jak u mamy. Gotowałam na żeberkach + grzanki z masłem czosnkowym miam.

  34. Jarek
    12 lipca, 2016, 9:34 am

    Chyba najlepszy krupnik jaki w życiu jadłem a pierwszy raz zrobiłem go sam z Twojego przepisu mimo, że nie lubię gotować zup. Córcia nie bardzo lubi krupnik a zjadła pół talerza natomiast synek wessał cały. Ciekawe czy żonie posmakuje bo to Ona zawsze go robiła. Pozdrawiam serdecznie

    1. opalanka
      12 lipca, 2016, 10:35 am

      Ale się cieszę:)

  35. Anonimowy
    5 sierpnia, 2016, 7:44 pm

    My dodajemy na samym końcu odrobinę koperku jest rewelka polecam sprawdzić pozdrawiamy 🙂

  36. Anonimowy
    20 sierpnia, 2016, 9:27 am

    Ja daję i kaszę jęczmienną, i pęczak. Ostatnio dorzuciłam również kaszę bulgur. I koniecznie pietruszka 🙂

  37. Szydelkujacamama
    30 sierpnia, 2016, 10:13 am

    Właśnie wcinam pychota 🙂 dziekuje za przepis 🙂

  38. Anonimowy
    5 października, 2016, 2:49 pm

    Widzę,że dyskusja trwa już prawie 3 lata. Też gotuję krupnik w wersji troszkę chudszej bo jestem po operacji woreczka – na piersi od kurczaka bez skóry. Suszone grzybki też dodałam do smaku. Krupnik jest super 🙂

  39. Anonimowy
    19 października, 2016, 5:34 pm

    Niewiem jak Wy to robicie..zrobiłem dokładnie według przepisu i zupa wogole smaku nie ma 🙁

    1. opalanka
      19 października, 2016, 7:36 pm

      A sól dałeś?

  40. stokrotka
    23 października, 2016, 11:43 am

    Bardzo długo nie robiłam krupniku, bo zawsze coś nie tak wychodziło – albo wywar za tłusty (golonka) albo za dużo kaszy wrzuciłam i zupa była taka gęsta że zrobił się kleik. W poszukiwaniu idealnego przepisu trafiłam tutaj na bloga i krupnik wyszedł tak dobry, że teraz w okresie jesienno zimowym będę go robić w niedzielę na zmianę z rosołem. Ugotowałam wywar na udku i kilku skrzydełkach, kaszę dałam jęczmienną średnią i doprawiłam domową przyprawą warzywną. Na koniec trochę śmietany, lubczyk i posiekana pietruszka. Niebo w gębie, jestem zachwycona!

  41. Anonimowy
    28 października, 2016, 10:47 pm

    a gdzie lyzka smietany, a gdzie lyzka klarowanego maselka? Moje bobasy, 3,4 uwielbiaja:)

    1. opalanka
      29 października, 2016, 3:17 pm

      🙂

  42. Anonimowy
    3 listopada, 2016, 11:52 am

    Zrobiłam wczoraj krupnik z tego przepisu. Smak dobry, jednakże moim zdaniem 3/4 kaszy na 2 litry wody jest stanowczo za dużo. Kasza tak napęczniała, że aż łyżka staje.

    1. opalanka
      3 listopada, 2016, 1:08 pm

      Racja.

  43. Anonimowy
    4 grudnia, 2016, 4:47 pm

    Pycha krupnik 🙂 ja jeszcze dodaję posiekanych ze 2 a nawet 3 ząbki czosnku mmmmiammm polecam 🙂

  44. Monika
    12 stycznia, 2017, 2:40 pm

    To był mój pierwszy raz z krupnikiem i… wyszedł pyszny 🙂 jestem w szoku, bo mam dwie lewe ręcę w kuchni 😉

  45. Unknown
    10 lutego, 2017, 4:51 pm

    Ja dodaję czosnek i lubczyk ale świeży

  46. Anonimowy
    23 lutego, 2017, 5:46 pm

    Najlepszy krupnik jaki jadłam, PYCHA….

  47. Anonimowy
    23 marca, 2017, 3:00 pm

    coś PYSZNEGO ! 🙂

  48. MayLucy
    30 maja, 2017, 11:01 am

    Najlepszy jaki jadłam, po prostu idealny! Smak dzieciństwa, za którym tęskniłam 🙂

  49. kamila hoderna
    21 lipca, 2017, 10:59 am

    Powiem tak NIEBO NA TALERZU ,KRUPNIK REWELACJA

  50. Przemo
    25 lipca, 2018, 7:48 pm

    Z tą kaszą to racja ciut za dużo musiałem użyć drugiego garnka ale smak bomba. Próbowałem wcześniej innych przepisów i poracha ale teraz to jest to czego poszukiwałem dzięki wielkie 🙂

  51. Dorota
    20 września, 2019, 10:10 am

    Nie lubiłam krupniku od dziecka, nie gotowałam-do czasu 🙂 Na życzenie męża ugotowałam pierwszy krupnik w życiu ( mam 51 lat) wg. Twojego przepisu, i to był błąd 😉 Tak wszystkim smakował, że przynajmniej raz w miesiącu na stole ląduje krupnik. Dziękuję.
    P.S. Dodam, że to nie pierwszy przepis z Twojego bloga, z którego korzystam.

    1. Beata Królikiewicz
      20 września, 2019, 4:45 pm

      Bardzo się cieszę:)

  52. Bogusława
    22 stycznia, 2020, 3:39 pm

    Pyszny Krupnik. Super przepis !
    Dziekuje i Pozdrawiam : )

    1. Beata Królikiewicz
      22 stycznia, 2020, 9:51 pm

      Pozdrawiam:)

  53. Iza
    4 lutego, 2020, 1:23 pm

    Zajebisty przepis. Smak dzieciństwa ?

Dodaj komentarz

Zostaw komentarz

Wstaw zdjęcie Dodaj zdjęcie

Twoje dane będą przetwarzane zgodnie z polityką prywatności.

Dodaj komentarz

Zostaw odpowiedź na komentarz

Wstaw zdjęcie Dodaj zdjęcie