Risotto z kurkami

Risotto z kurkami. Pracowity czas dla mnie nastał, ale ponieważ pracę swą uwielbiam, nie narzekam zbytnio, tylko na gotowanie czasu mam nieco mniej. Z tego też powodu powtarzam risotto, bo o ile ma się w szafce ryż arborio i cokolwiek w lodówce, da się w kilkanaście minut zrobić z niego baaaardzo dobrze smakujący obiad. Tym razem miałam kurki od Pani Iwonki i zamrożone udko. Dla dwóch osób zrobiłam danie znakomicie wystarczające i pyszne.

Ogólna zasada przygotowania risotto jest prosta; surowy ryż wrzuca się na patelnię, dodaje po trochu bulionu warzywnego lub mięsnego, i miesza z dodatkami i masłem aż ryż zmięknie. Masło jest konieczne, nie żałujcie 🙂

risotto z kurkami składniki: 

– 250 g ryżu arborio
– duża cebula
– ok. 250 g kurek
– udko lub pierś z kurczaka (opcjonalnie)
– łyżka masła
– półtorej szklanki bulionu z kurczaka lub warzyw
(mrożę lub wekuję pozostały z obiadów rosół lub odlewam wywar na zupę, by go potem wykorzystać do takich celów)
– dwie łyżki startego parmezanu (niekoniecznie ale lepiej)
– ew. kieliszek białego wina (nie miałam, ale wolałabym mieć)
– dwie łyżki posiekanej pietruszki

Drobno posiekaną cebulę podsmażyć na połowie łyżki masła. Dodać pokrojone mięso i grzyby. Kilka kurek odłożyć na potem. Smażyć do lekkiego zrumienienia. Wsypać ryż i kiedy wchłonie soki z patelni podlać winem a gdy i ono zniknie – dodawać po dwie łyżki bulionu. Po każdej porcji czekać do wchłonięcia i dodawać kolejne, aż cały bulion zostanie wykorzystany a ryż będzie miękki.Wtedy dodać resztę masła, połowę parmezanu i natkę pietruszki. Dosolić i dodać czarnego, mielonego pieprzu do smaku. Odłożone wcześniej grzyby smażę krótko do chrupkości na odrobinie masła, by wykorzystać je do dekoracji. Całość już na talerzach można posypać resztą parmezanu.

Mówię Wam – niebo na talerzu:)

Zapisz

Zapisz