Pierś z kurczaka faszerowana brokułami i kozim serem

Z rozgniecionego, ugotowanego brokuła i koziego sera wyszła bardzo dobra pasta. Połowa została zjedzona zanim trafiła do obiadowego dania. Serek może być kozi, może być z rodzaju bałkańskich, może być to ser feta. Danie nie jest skomplikowane, ładnie wygląda i jest miłym urozmaiceniem obiadowym ze zwyczajnej, kurczakowej piersi.

 

Pierś z kurczaka faszerowana

  Składniki: 

– trzy pojedyncze, spore piersi z kurczaka
– jeden brokuł
– 150 g koziego sera ( lub sera typu bałkańskiego lub fety)
– łyżka oliwy
– ząbek czosnku
– zmielony pieprz, sól
– tarta bułka
– jajko
– olej do smażenia

Pierś naciąć z boku, by powstał po rozłożeniu (jak książkę) szeroki plaster mięsa, rozbić uważnie, by nie poprzecinać tłuczkiem włókien. Posolić i oprószyć pieprzem. W osolonej wodzie ugotować brokuł, odciąć różyczki z kawałeczkiem łodygi, rozgnieść widelcem, dodać pokruszony ser, wymieszać z solą, pieprzem oliwą i rozgniecionym ząbkiem czosnku. Na plaster mięsa nałożyć sporą porcję brokułowej masy i zwinąć w rulon wzdłuż szerszego brzegu, docisnąć dłonią formując wrzecionowaty kształt roladki. Jajko roztrzepać lekko widelcem, tartą bułkę wysypać na talerz. Roladki moczyć w jajku, panierować w bułce. Na patelni mocno rozgrzać sporą ilość oleju (kilka łyżek). Smażyć roladki z każdej strony do zrumienienia. Zmniejszyć ogień i na najmniejszym pozwolić by przez kilka minut “doszły” pod pokrywką lub wstawić na 10 minut do nagrzanego do 180 st. piekarnika. Pokroić w ukośne plastry.

 

Pierś z kurczaka faszerowana

 

Pierś z kurczaka faszerowana

Mówię Wam – niebo na talerzu:)

Zapisz



  1. Malwinka
    29 czerwca, 2013, 9:15 am

    Wygląda wspaniale, na pewno też tak smakuje 🙂

  2. Angie
    29 czerwca, 2013, 5:02 pm

    Ależ ta pierś wygląda fenomenalnie!

  3. Salvador Dali
    30 czerwca, 2013, 5:38 am

    faktycznie-prezentuje się bardzo okazjonalnie, a zapewne smakuje nieziemsko:)

  4. opalanka
    30 czerwca, 2013, 9:16 am

    Zrobiłam je na zwyczajny obiad, ale myślę że nadadzą się nawet z okazji przyjęcia:)

  5. pola
    30 czerwca, 2013, 11:59 am

    Ciekawy pomysł, wypróbuję na pewno 🙂

  6. Panna Malwinna
    1 lipca, 2013, 7:24 am

    Fantastyczny farsz. I ten kolor 🙂

  7. Agusik kulinarnie
    22 lipca, 2013, 7:22 pm

    Piękne wyszły:)

Dodaj komentarz

Zostaw komentarz

Wstaw zdjęcie Dodaj zdjęcie

Twoje dane będą przetwarzane zgodnie z polityką prywatności.

Dodaj komentarz

Zostaw odpowiedź na komentarz

Wstaw zdjęcie Dodaj zdjęcie