Ciasteczka z bakaliami na Walentynki
Jeśli chodzi o Walentynki – znam paru zwolenników. I paru przeciwników. Niezaprzeczalnie walentynki się wdarły i są. Okazja jak okazja. Jak urodziny, imieniny czy Dzień Kobiet. Czy jest kobieta, która nie chciałaby dostać kwiatka, czekoladki, kubka, pierścionka, romantycznej kolacji, wycieczki na Karaiby itp?. Walentynkowe, serduszkowe, kruche ciasteczka z bakaliami zamieszczam dla tych co świętują i nie:)
ciasteczka z bakaliami na Walentynki – składniki:
– kostka masła
- 2 szklanki mąki ( 300 g)
– 3/4 szklanki cukru
– dwa żółtka
– dwie łyżeczki proszku budyniowego (waniliowy, śmietankowy)
– skórka otarta z cytryny
– garść żurawiny lub rodzynek
– cukier waniliowy
– trzy łyżki śmietany
lukier
– szklanka cukru pudru
– białko
– łyżeczka zakwasu z buraków do zabarwienia
Masło roztarłam z cukrem ( mikserem, płaską końcówką), dodałam resztę składników (żurawinę na końcu), zagniotłam ciasto i włożyłam je na godzinę do lodówki. Rozwałkowałam podsypując mąką, wycięłam serduszka. Rozgrzałam piekarnik do 180 st. Poukładałam ciastka na wyłożonych papierem do pieczenia blaszkach. Piekłam ok. 12 min z włączonym termoobiegiem. Przy jego braku – pewnie zajmie to ok. 15 min. Wymieszałam cukier puder z białkiem. Do połowy dodałam troszkę zakwasu z buraków. Wierzch ciastek posmarowałam białym lukrem, na środku każdego dałam kropkę różowego. Wykałaczką rysowałam “promyczki” . Dało to efekt jak na zdjęciu.
Mówię Wam – niebo na talerzu:)
W przepisie brak informacji o mące, a z treści wynika, że powinna być.