Śledź w oleju
Specjalistą od śledzi był mój tata. Uważał, że gotowe filety ze śledziem mają co prawda dalekich przodków, ale rodzina dawno o nich zapomniała. Sklep rybny był na naszej ulicy dwa numery dalej i ekspedientka zadawała pytanie: “z ikrą czy mlecznych? “. Teraz w miejscu tego sklepu jest siedziba banku. A dostanie śledzi mlecznych lub z ikrą nie jest łatwe, acz podobno możliwe. Z lenistwa nie szukam. Będzie filet. Chillibite proponuje, by podczas przyjęcia każdy gość dostał osobną kokilkę z tą przystawką, wtedy unikniemy konieczności podmiany talerzyków i oszczędzamy sobie jeden przelot do kuchni.
śledź w oleju składniki:
– 0,5 kg śledzia
– olej (najlepiej lniany lub rzepakowy)
– duża cebula
– kilka ziaren ziela angielskiego
– kilka ziarenek pieprzu
– trzy listki laurowe
– świeżo zmielony pieprz
– opcjonalnie – szczypta majeranku
Śledzie z beczki wyfiletuj i mocz w zimnej wodzie całą noc. Te gotowe, wyfiletowane a la matjas, zanurz w zimnej wodzie na dwie godziny. Cebulę pokrój w cienkie piórka i posól. Pozostaw na 15 minut, odciśnij ręką i opłucz z soli. Cebula straci sztywność i intensywność smaku. Śledzie pokrój w kawałki “na jeden kęs”. Każdy oprósz świeżo zmielonym pieprzem i włóż do słoika przekładając cebulą, listkami laurowymi, zielem i ziarenkami pieprzu. Zalej wszystko olejem. Odstaw na dobę do lodówki.
Mówię Wam – niebo na talerzu!
Śledzik, uwielbiam jego smak szczególnie do zimnej wódki, tradycyjne w oleju w tym właśnie wykonaniu to "niebo w gębie". Ja osobiście robię podobnie tylko cebule po odciśnięciu skrapiam lekko octem spirytusowym.
Dobry pomysł, wyostrzy nieco;)
dawno nie jadłam takich śledzików, wyglądają pysznie!
Raczej chodzi o smak, a nie o wygląd . Choć wygląd, też jest ważny .
hm.. dawno śledzi nie jadłam, ale w słoiku mi się podobają;D
Lniany moim zdaniem ma zbyt intensywny smak. Lepszy jest bezsmakowy olej rzepakowy (poza tym i tak ma lepszy skład tłuszczowy) 🙂
Dziękuję bardzo 🙂
Na zdrowie:)
A ile takie sledzie moga stac w lodowce w tym sloiku?
Jeśli olej przykrywa całość i cebulę i śledzia – nawet dwa, trzy tygodnie. Najlepiej powąchać przed spożyciem, czy zapach jest nadal miły dla nosa:)
Tuwim… w polsce sledziu, w polsca wodko.
dziękuję za ten przepis, dzięki tobie pobiłam śledzie mojej teściowej i podbiłam znów serce mężusia:)
bardzo się cieszę, zapraszam częściej:)
Właśnie wziąłem się za robienie. Walory smakowe ocenię jutro 🙂
a może być olej z oliwek ?
może być, jeśli wolisz.
Długo szukałem idealnego przepisu. Przetestowałem co najmniej tuzin przepisów, dopóki nie natrafiłem na twój. Odwołuję dalsze poszukiwania 🙂
czy to musi być w zamkniętym słoiku czy może być np. w miseczce?
Pod przykryciem, by nie oddał zapachu lodówce a lodówka jemu:)
Ja parzę gorąca wodą pokrojoną w kostkę cebulę. Jest delikatna i naprawdę super. Dodaję trochę oliwy za każdym razem kiedy przekładam na zmianę
Czy takie śledzie z kręgosłupem i ośćmi mogą być w słoju 2 litrowym.
Trzeba je wyfiletować i wymoczyć. Instrukcje filetowania śledzi znajdziesz na YT.