Sernik pomarańczowy

Nie byłam staranna. I uważna. Miałam w głowie lekki chaos z powodu ilości rzeczy do wykonania przed. Musiałam się spakować, przygotować zaopatrzenie dla rodziny na weekend oraz zrobić zakupy i zabrać prowiant na wyjazd. Za późno zaczęłam przygotowania. I ozdobna kręcioła, zaplanowana szczegółowo, nie wykonała sto procent planu w wyglądaniu. Za wcześnie wyjęta z piekarnika (czekało następne w kolejce) strzeliła focha i opadła lekko, w dodatku nierównomiernie. Poza tym piekłam ją w bardzo dużej tortownicy i lekko improwizowałam w proporcjach. O kąpieli wodnej przypomniałam sobie kiedy już piętnaście minut siedziała w piekarniku. I nie była na kratce tylko na zwykłej blaszce. Pomarańczowa spiralka do dekoracji stała zbyt długo w oczekiwaniu na upieczenie i rozpłynęła się trochę. Ale ponieważ ciasto na pewno upiekę niejeden raz, następnym szczegółowo opiszę udoskonaloną formę dekoracji.

Sernik pomarańczowy

sernik pomarańczowy składniki (na tortownicę 24 cm):

na spód brownie:

– tabliczka gorzkiej czekolady
– 100 g masła
– 3 jajka
– 50 g mąki
– 150 g cukru
– pół łyżki masła do posmarowania tortownicy

Rozpuściłam czekoladę z masłem w kąpieli wodnej (w rondelku nad parującą
wodą). Jajka ubiłam z cukrem na jasną pianę, dodałam mąkę i masę z
czekolady. Wymieszałam. Dno tortownicy wyłożyłam papierem do pieczenia, boki posmarowałam masłem.
Wyłożyłam na nie ciasto.

na sernik:

– 750 g dwa- trzy razy zmielonego sera ( użyłam gotowca w wiaderku)
– opakowanie budyniu waniliowego
– 5 jajek
– szklanka cukru
– pół szklanki soku wyciśniętego z pomarańczy
– skórka otarta z jednej pomarańczy
– 250 ml słodkiej śmietanki 30 %

Rozgrzałam piekarnik do 170 st. Jajka ubiłam z cukrem niezbyt długo mikserem. Dodałam do sera i wrzuciłam pozostałe składniki. Wymieszałam krótko. Wylałam na ciemne ciasto. Najlepiej robić to łyżką wazową, powoli, by masy się nie przemieszały. Postawiłam blaszkę na kratce grillowej (tej na wyposażeniu kuchenki) a pod nią szerokie naczynie (np. garnek czy blaszkę do pieczenia) z kilkoma centymetrami gorącej wody. Ciasto włożyłam do piekarnika na ok. godzinę. Gdyby wierzch zbyt szybko się rumienił,należy je przykryć folią aluminiową. Sernik powinien ostygnąć w piekarniku.

Do dekoracji:

– polewa wyciśnięta spiralnie z dekoratora, z przepisu, który znajdziesz tutaj
– zabarwione pomarańczowym barwnikiem ciasto wyciśnięte spiralnie z dekoratora i pieczone krótko na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Przepis na nie zamieszczę wkrótce, ten ze zdjęcia wymaga udoskonalenia, myślę, że biszkopt z nieco większą ilością mąki powinien się sprawdzić.

 

Sernik pomarańczowy

Mówię Wam – niebo na talerzu!
 

Zapisz



  1. pieczone truskawki
    12 kwietnia, 2013, 3:18 pm

    ale fajna spirala 😀

  2. gin
    13 kwietnia, 2013, 4:56 pm

    Wygląda cudnie! Kolor ma po prostu obłędny! 🙂

  3. opalanka
    14 kwietnia, 2013, 5:23 pm

    Dziękuję:))

  4. Anonimowy
    23 grudnia, 2015, 1:37 pm

    ten budyń też dodać w postaci proszku, czy najpierw go jakoś przygotować?

    1. opalanka
      23 grudnia, 2015, 3:37 pm

      w proszku.

  5. olifka1
    27 grudnia, 2016, 5:28 pm

    Porwałam się na ten sernik w Święta, ale nie do końca wyszedł – w momencie jak wlałam masę serową na spód (a nie ma nic o tym, że ma być podpieczony, więc był płynny, gęsty ale jednak płynny) to zadziałały prawa fizyki, spód rozstąpił się, na boki, i w rezultacie powstał sernik biało-czarny, bez spodu, ale z czekoladowymi nieregularnymi brzegami 😀

    1. opalanka
      27 grudnia, 2016, 6:43 pm

      No to w sumie ciekawy:) Dopisałam adnotację, że masę serową najlepiej wlać przy pomocy łyżki wazowej, by warstwy się nie przemieszały.

Dodaj komentarz

Zostaw komentarz

Wstaw zdjęcie Dodaj zdjęcie

Twoje dane będą przetwarzane zgodnie z polityką prywatności.

Dodaj komentarz

Zostaw odpowiedź na komentarz

Wstaw zdjęcie Dodaj zdjęcie