Koktajl truskawkowy
Koktajl truskawkowy, bo wyczekane, polskie truskawki w końcu są. Niby mrożone owoce dają podobny efekt, ale… te świeże mają kształt i kolor, przez to dają jeszcze więcej przyjemności. Zanim nastał luksus mikserów, moja mama rozgniatała owoce w kubeczkach widelcem. Taką wersję lubię najbardziej. Kiedy w szklance pływają truskawkowe kawałki. Gdybym miała wybrać najlepszą dla mnie rozkosz dla podniebienia na świecie, to byłby właśnie ten koktajl truskawkowy.
W moim przekonaniu, to ambrozja i absolutne mistrzostwo świata smaku. Gdyby nie rodzina, zaprzestałabym gotowania na cały truskawkowy sezon. Wystarczyłby dzbanek albo trzy różowego nektaru. Przynajmniej, tak mi się wydaje.
Idealny dodatek do niewielkiego śniadania albo na podwieczorek. Lato, radość i zwiastun niebawem nadchodzących wakacji.
Koktajl truskawkowy – składniki:
– pół kilograma truskawek
– litr słodkiego mleka lub naturalnego jogurtu, kefiru lub maślanki (ja najbardziej lubię mleczny smak)
– dwie, trzy łyżki cukru
– łyżeczka cukru waniliowego (niekoniecznie)
– ew. kostki lodu
Owoce umyć, zdjąć zielone szypułki i przy pomocy blendera rozdrobnić z cukrem. Dodać mleko lub jogurt/kefir/maślankę, przelać do dzbanka i gotowe:)
koktajl truskawkowy, smak lata! 🙂
uwielbiam i bardzo często sobie robię ;P
Mam akurat truskawki a koktajl za mną chodzi:D
Uwielbiam zaraz idę z koszyczkiem na rynek po truskawki (: