Dobre buraki (nie tylko do obiadu)
Dobre buraki – prosty sposób na ich podanie do obiadu. Albo solo – do śniadaniowego pudełka na ten przykład – będzie idealna.
Wyciągniesz sobie w okolicach śniadaniowej przerwy lub wczesnego obiadu i wszyscy będą pytać co i jak tu weszło i skąd ten piękny zapach 🙂
Widziałam ten przepis w różnych wersjach, próbowałam i testowałam… Ostatecznie uznaję – ten najbardziej lubię.
Tu chrupnie, tam nieco białka, zdrowe pestki i dużo smaku.
Buraczki piekę w piekarniku, pół godzinki i gotowe. Często wieczorem, kiedy robię kolację. Zostawiam w piekarniku przez noc do ostygnięcia.
Potem nożem w kostkę, choć wiele osób trze tu buraki na dużych oczkach tarki.
Z tymi pestkami jest tak, że lepiej je moczyć przed zajadaniem. Wiem, to trochę dodatkowej pracy, trzeba pamiętać i nie zawsze mam czas.
Podobno jednak bez moczenia – blokują wchłanianie witamin i utrudniają wydzielanie enzymów trawiennych.
Jeśli pamiętam – moczę. Również każde orzechy. Wieczorem – buraki do piekarnika, pestki do kubka z wodą.
Dobre buraki.
Czasem daję tu ser feta, czasem poprzestaję na łyżce majonezu z gęstym jogurtem. Można mieszać dowolnie według uznania.
Feta i inne owcze czy kozie sery mają się z buraczkami bardzo dobrze, to sprawa wiadoma. Jeśli użyjesz – masz sałatkę do zajadania solo.
W wersji “do obiadu” – fety nie daję.
Smażona cebulka – dużo wnosi, nie pomijaj.
Buraki można/nie trzeba upiec/gotować poprzedniego dnia. Albo kupić gotowe – ugotowane.
Buraki są zdrowe, mają dużo witamin z grupy B, kwas foliowy, żelazo, potas, magnez i miedź. W burakach mamy czerwone barwniki (betalainy) oraz związki polifenolowe, które mają silne właściwości przeciwutleniające i przeciwzapalne, co pomaga opóźniać procesy starzenia i chronić organizm.
No i błonnik. Dużo błonnika. Trzeba jeść!
Dobre buraki – składniki (na 2-4 porcje):
- 2- 3 duże buraki
- duża cebula lub dwie mniejsze
- 2 łyżki oliwy lub 2 łyżeczki masła klarowanego
- 1 ząbek czosnku
- opcjonalnie – 50 g sera feta
- 2 łyżki soku z cytryny/limonki lub łyżka octu balsamico
- łyżeczka skórki startej z cytryny (tylko żółta część, najlepiej z cytryny eko)
- łyżka majonezu + łyżka gęstego jogurtu naturalnego/greckiego
- 2 łyżki słonecznika i 2 łyżki pestek dyni
- świeżo mielony pieprz i sól – do smaku
- siekany szczypiorek lub koperek/natka pietruszki – do posypania
Dobre buraki – przepis:
Buraki umyć, oprószyć solą i piec na blaszce (w małej formie lub na papierze) w piekarniku – 200 stopni góra- dół, środkowa półka lub ugotować w osolonej 1,5 łyżki soli wodzie. Do miękkości – ok. 30 minut.
W piekarniku – ze skórką, obieram po upieczeniu lub ugotowaniu i wystygnięciu. Pozostawić do wystygnięcia.
Cebulę pokroić w cienkie półkrążki.
Na patelni rozgrzać tłuszcz i smażyć cebulę mieszając, aż lekko zmięknie i nabierze złocistego koloru.
Ostudzone buraki pokroić w niezbyt drobną kostkę, włożyć do miski, skropić cytryną lub octem balsamico i wymieszać.
Dodać przeciśnięty przez praskę lub drobno pokrojony czosnek, skórkę z cytryny i podsmażoną cebulkę.
Dodać majonez i jogurt – wymieszać.
Pestki wrzucić na rozgrzaną patelnię (może być po cebuli) i prażyć chwilę mieszając – dla chrupkości.
Posypać buraki pestkami i siekaną zieleniną – szczypiorkiem/ koperkiem/natką pietruszki.
Lepiej smakują schłodzone, prosto z lodówki.


Mówię Wam – niebo na talerzu:)

Facebook
YouTube
Instagram
Pinterest