Pyszne śledzie z jabłkiem i selerem

Pyszne śledzie z jabłkiem i selerem – o który wszyscy biesiadnicy (prosząc o przepis) pytają i niedowierzanie maluje się na ich twarzy.
Że jak to, że po prostu –  surowy starty seler i już? JUŻ.
Seler kojarzy nam się przecież z miękkim kawałkiem warzywa wyjętego z wywaru na zupę. I nie jest to na pewno ten konserwowy, starty fabrycznie ze sklepowego słoika? Nie!:)
Tu jest pycha orzechowym, chrupiącym dodatkiem, który śledziową sałatkę upraszcza do granic możliwości, powodując jednocześnie, że salaterka opróżnia się w mgnieniu oka, serio.

Kto ma ochotę i lubi – może dodatkowo dorzucić garść rodzynek lub siekanych orzechów laskowych. Proponuję jednak zacząć od przepisu podstawowego  i sprawdzić czy ta prostota nie jest wystarczająca.
Świetny śledzik na święta, sylwestra i kolację. Warto kupić dobre śledzie,  wyjęte ze zmętniałej, brudnej zalewy omijajcie szerokim łukiem. Kto umie filetować śledzie kupione w całości, z beczki, wygrał los na loterii. Kto nie chce – niech szuka dorodnych, ładnych w kolorze i zalewie filetów a la matias.

Pyszne śledzie z jabłkiem i selerem – składniki:

• ok. 400 g płatów śledziowych
• ok. 250 g obranego, startego selera (pół średniej wielkości)
• 1 cebula
• 1 jabłko (najlepiej twarde)

sos:

2 łyżki majonezu, 2 łyżki śmietany lub greckiego jogurtu, 1/4 łyżeczki cukru, 1/4 łyżeczki soli, 1/6 łyżeczki (mniej lub więcej, wg uznania) świeżo zmielonego pieprzu – wymieszać razem

Pyszne śledzie z jabłkiem i selerem – przepis:

Filety śledziowe namoczyć w zimnej wodzie (gotowce ze sklepu – 2-3 godziny, samodzielnie filetowane z beczki – 8-10 godzin, można całą noc). Wodę można podmienić w trakcie moczenia.

Seler i jabłko – zetrzeć na grubych oczkach tarki.
Cebulę obrać, drobno pokroić. Przełożyć na sitko i przelać wrzątkiem. Odstawić na chwilę by obciekła i ostygła.
Odmoczone filety pokroić w centymetrowe paski. Ułożyć na półmisku lub w salaterce/słoiku.
Zalać sosem. W słoiku – wymieszać.

Odstawić na min. 2-3 godziny do lodówki dla połączenia smaków.

Jeśli możesz…

POSTAW MI KAWĘ!

Jeśli któryś z przepisów na blogu wpadł Ci w oko, korzystasz z nich i cieszy Cię moja praca, możesz się odwdzięczyć i postawić mi wirtualną kawę. Ja będę skakać z radości i napiszę dla Ciebie jeszcze wiele innych przepisów!
Kliknij w ten banerek, zobacz jakie są możliwości i bezproblemowo się uda. Serdecznie dziękuję!