Pieczony placek z cukinii – scarpaccia

Pieczony placek z cukinii – scarpaccia – toskański smakołyk, zdrowa przekąska albo kolacja czy dodatek do obiadu.
Co dom, to nieco inny jest sposób jej przygotowania. A to koniecznie potrzebny jest świeży tymianek, a to zamiast bułki tartej wskakuje mąka, a to zamiast tarki używasz “mandoliny”, która tnie na cienkie plasterki. Wiecie jak to jest. Każdy mieszkaniec Toskanii ma swój najlepszy przepis. Niektórzy Włosi do cukiniowej masy dodają również cukiniowe kwiaty. Kto hoduje ten ma!
Widziałam przepisy, w których z wody, którą puściła cukinia oraz mąki robi się ciasto podobne do naleśnikowego.
Z tymi różnicami w przepisach zdaje się, że podobnie jest z naszą babką ziemniaczaną. Co dom – inna przyprawa i inny sposób:)
Z uwagi na dostępność młodej cukinii przez cały rok i u nas można stale mieć to cudo na stole. Nie ma za dużo kalorii i nada się w sam raz do oglądania ulubionego serialu.
By placek był chrupiący, cukinię soli się i odstawia na kilkanaście minut, a następnie mocno odciska z soku. Warzywo to ma zbyt dużo wody, by dało się bez tej czynności uzyskać konsystencję zbliżoną do placka.
Bardzo to dobre, pyszne, niedrogie i na każdą okazję. Na zimno i ciepło. Z jajkiem sadzonym jako pełnowartościowy obiad. Z oliwą albo czosnkowym sosem.

Pieczony placek z cukinii – scarpaccia składniki (na formę ok. 21x31cm):

Jeśli możesz…

POSTAW MI KAWĘ!

Jeśli któryś z przepisów na blogu wpadł Ci w oko, korzystasz z nich i cieszy Cię moja praca, możesz się odwdzięczyć i postawić mi wirtualną kawę. Ja będę skakać z radości i napiszę dla Ciebie jeszcze wiele innych przepisów!
Kliknij w ten banerek, zobacz jakie są możliwości i bezproblemowo się uda. Serdecznie dziękuję!

Mówię Wam – niebo na talerzu:)