Kotlety ziemniaczane z cukinią i sosem pieczarkowym

Kotlety ziemniaczane z cukinią i sosem pieczarkowym – na gorący obiad lub kolację. Na zimno, do zabrania w pudełku do pracy/szkoły.
Proste danie wege. Ale i dla mięsożerców może to być po prostu dodatek do obiadu. W formie kotletów lub pieczonych kulek na ten przykład.

Są na nie dwa sposoby – patelnia lub piekarnik. W pierwszym przypadku uzyskamy chrupiącą skórkę. W drugim będzie mniej crispy, za to zdrowiej i z mniejszą ilością kalorii.
Można tu dorzucić również nieco drobno startej marchewki i dowolne zioła czy przyprawy. Dobry przemyt warzywny dla niejadków:)
I zarówno te z piekarnika jak i z patelni posypać można by startym parmezanem czy innym serem dla uzyskania serowej skorupki, o którą często w domu toczą się siostrzano – braterskie boje.
W wersji lżejszej nie sypię niczym, kotlet jest wystarczająco dobrze doprawiony.
Gdyby ktoś pragną dodatkowej, mięsnej wkładki, może też podsmażyć drobno krojony boczek lub dobrą kiełbasę czy szynkę. Nada się do środka, do masy ziemniaczanej lub jako posypka.
Niech fantazja Was niesie – róbcie jak lubicie.
Pieczarkowy sos jest wariantem, pasuje tu pysznie, całość wyświetlił mi Jasiek Kuroń gotuje na Instagramie, bo jak raz jego synek wcina raz w tygodniu. Lubię!

Kotlety ziemniaczane z cukinią – składniki (na 10-14 sztuk):

• 600 – 700 g ugotowanych ziemniaków
• 1 nieduża, młoda cukinia  ok. 300 -400 g
• jajko
• 2 łyżki mąki pszennej lub skrobi ziemniaczanej
• 1 łyżka czosnku granulowanego
• 1/3 łyżeczki startej gałki muszkatołowej
• łyżka zielonej/ czerwonej czubrycy lub cząbru/majeranku/oregano – co tam lubisz
• 1/4 łyżeczki pieprzu (lub mniej/więcej)
• łyżeczka soli
• 70 g twardego sera w typie dziugas, parmezan, bursztyn itp. ostatecznie twardej goudy
• 3 łyżki tartej bułki do obtoczenia
• olej do smażenia lub smarowania papieru do pieczenia do piekarnika

Kotlety ziemniaczane z cukinią – przepis:

Ostudzone ziemniaki starannie potłuc tłuczkiem do ziemniaków lub przecisnąć przez praskę lub zmielić.
Cukinię zetrzeć na tarce o grubych oczkach ( jeśli młoda – z miękką skórą) i posolić.
Odstawić na 10 – 15 minut aby puściła sok i mocno odcisnąć.
Ser zetrzeć na drobnych oczkach tarki.
Ziemniaki, cukinię, jajko,ser, mąkę i przyprawy włożyć do jednej miski i wymieszać ręką lub łyżką na jednolitą masę.
Formować kotlety, panierować każdy w tartej bułce i smażyć na rozgrzanym oleju, na średnim ogniu po obu stronach na złoty kolor.
Można też ułożyć je na blaszce z wyposażenia piekarnika wyłożonej papierem do pieczenia i lekko przesmarowanym olejem.
Piec w temperaturze 200 stopni ok. 20 – 25 minut, do lekkiego zezłocenia.
Pod koniec pieczenia/smażenia można posypać kotlety dodatkową porcją tartego sera i na patelni na minutę przykryć kotlety pokrywką.
W piekarniku ser szybko się rozpuści.

Sos pieczarkowy:

• łyżka masła, najlepiej klarowanego lub oleju
• mała cebula
• 150 g pieczarek
• łyżka mąki pszennej
• 300 ml mleka w wersji premium – śmietanki 30 – 36 procent:)
• natka pietruszki/koperku – wg uznania

Na patelni rozgrzać tłuszcz, wrzucić pokrojoną drobno cebulę.
Smażyć, aż lekko zmięknie, ok. 3 minuty.
Dodać krojone pieczarki i smażyć kolejne 2-3 minuty.
Dodać sól i pieprz.
Oprószyć wszystko mąką, zamieszać i dodać mleko.
Zagotować, dobrze wymieszać.
Dodać siekaną natkę pietruszki lub koperek.

POSTAW MI KAWĘ

Jeśli któryś z przepisów na blogu wpadł Ci w oko, korzystasz z nich i cieszy Cię moja praca, możesz się odwdzięczyć i postawić mi wirtualną kawę. Ja będę skakać z radości i napiszę dla Ciebie jeszcze wiele innych przepisów!
Kliknij w ten banerek, zobacz jakie są możliwości i bezproblemowo się uda:)

Mówię Wam – niebo na talerzu:)