Domowe masło klarowane
Domowe masło klarowane, do smażenia, jako dodatek dla podkręcenia smaku potraw, zwane ghee – stosowane jest przez kucharzy w najlepszych restauracjach. Dlaczego? Bo wszystko z jego dodatkiem smakuje lepiej:) Orzechowy, delikatny smak podkreśla wszystko co najlepsze w każdej potrawie. Do zup, gulaszy, warzywnych ragout – wszędzie.
Dlaczego klaruje się masło?
Bo ten pozbawiony białka i wody tłuszcz ma wysoką temperaturę dymienia – 225 stopni, co oznacza, że produkty nie przypalają się zbyt szybko i możliwa jest tu nieco dłuższa i szybsza obróbka niż w przypadku oleju.
Spożywanie tego dodatku przyśpiesza gojenie się ran i stanów zapalnych żołądka i jelit, a nawet działa przeciwwirusowo i przeciwnowotworowo.
Osobiście nie wyobrażam sobie kuchni bez klarowanego masła na stanie. Każda ryba, każdy kotlet w naszym domu jest smażony na klarowanym lub przynajmniej z dodatkiem tego zdrowego tłuszczu.
Dlaczego warto klarować masło w domu?
Głównie z powodu ceny oraz możliwości wyboru pojemnika. Szklane to szklane! Domowy produkt jest znacznie tańszy niż sklepowy.
A zrobienie słoiczka z tym cymesem trwa 20 minut.
Szczelnie zamknięte masło klarowane, najlepiej w ciemnym słoiczku lub kamionce może stać w lodówce nawet 12 miesięcy.
Domowe masło klarowane:
- 2 kostki masła (2 x 200g)
Przepis:
Masło pokroić, przełożyć do rondelka i podgrzewać na małym ogniu 20 minut.
Podczas podgrzewania, na powierzchni będzie zbierać piana, należy ją zbierać łyżką i wyrzucać. Tłuszcz musi pozostać klarowny, czysty.
Należy uważać, by nie naruszyć też białej, mętnej warstwy na dnie, ona też nie jest potrzebna.
Nie należy przykrywać pojemnika z masłem dopóki masło nie stężeje.
Przelać go do zamykanego pojemnika i przechowywać w lodówce do 12 miesięcy.
POSTAW MI KAWĘ
Jeśli któryś z przepisów na blogu wpadł Ci w oko, korzystasz z nich i cieszy Cię moja praca, możesz się odwdzięczyć i postawić mi wirtualną kawę. Ja będę skakać z radości i napiszę dla Ciebie jeszcze wiele innych przepisów!
Kliknij w ten banerek, zobacz jakie są możliwości i bezproblemowo się uda:)
Mówię Wam – niebo na talerzu:)