Domowe ciasteczka bezglutenowe

Domowe ciasteczka bezglutenowe – bardzo kruche, waniliowe, zaskakująco pyszne, dosłownie rozpływają się w ustach, ich faktura jest zaskakująco delikatna. Pyszne herbatniki do kawy czy herbaty. Proste w przygotowaniu, bo składniki należy zagnieść na jednolite ciasto.
Ręcznie lub przy pomocy malaksera czy miksera – do wyboru.
Coraz więcej osób unika pszennej mąki, nie tylko z powodu uczuleń czy nietolerancji, ale z powodu uważności na jej wysoki indeks glikemiczny. A wysoki indeks oznacza, że po spożyciu produktu z takowym cukier we krwi wzrasta, to powoduje duży wyrzut insuliny i stąd prosta droga do insulinoooporności, cukrzycy czy otyłości.
Uwielbiam produkty z mąki pszennej, ciasto drożdżowe jest moim ulubionym. Jednak w miarę możliwości ograniczam jej spożycie. Oznacza to w praktyce, że nie odmówię sobie raz na kiedyś drożdżówki. Od czasu do czasu jem pszenny, czy pszenno-żytni chleb. Mało, kromkę lub dwie dziennie. Jeśli mogę – używam mąki na orkiszowej o niższym indeksie albo… używam do ciast mieszanki mąk bezglutenowych. Np. biszkopt przygotowany na niej smakuje bardzo dobrze i różnica nie jest wyczuwalna.
Domowe ciasteczka bezglutenowe – herbatniki, które smakować będą wszystkim – polecam.

Domowe ciasteczka bezglutenowe – składniki:

• 125g schłodzonego masła bez dodatku oleju
• 1 duże jajko lub dwa małe
• 5 łyżek cukru (75g) lub ksylitolu/erytrolu
• 60g mąki/skrobi ziemniaczanej lub proszku budyniowego
• 100g mąki jaglanej
• 100g mąki ryżowej
• półtorej łyżeczki ekstraktu z wanilii

wszystkie mąki razem można zastąpić gotową mieszanką bezglutenową “do ciasta” dostępną w marketach czy sklepach online

Domowe ciasteczka bezglutenowe – przepis:

Piekarnik ustawić na 200 stopni z funkcją góra – dół.
Dużą blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasteczka mogą nie zmieścić się na jednej.
Można piec dwie blaszki na raz z termoobiegiem – 180 stopni, lub jedną po drugiej w temp. 200 st. z funkcją góra- dół.

Masło pokroić w kostkę, przełożyć do miski. Dodać pozostałe składniki i zagnieść (ręcznie, mikserem lub malakserem) na jednolite ciasto.
Jeśli ciasto nie chce się połączyć – dodać łyżkę – dwie lodowatej wody lub śmietany.
Po zagnieceniu składników uformować z ciasta dysk, płaski placek. Owinąć je w folię i włożyć na godzinę do lodówki.

Blat podsypać mąką ryżową lub mieszanką mąk bezglutenowych “do ciasta”.
Rozwałkować ciasto na grubość ok. 4 mm.
Wyciąć z ciasta dowolne kształty ciastek (foremką lub nożem) i układać ciastka na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Wstawić na środkowa półkę całkowicie rozgrzanego piekarnika.
Piec ok. 15 minut. Ciasteczka są gotowe kiedy ich brzegi  leciutko się zezłocą.
Odstawić ciastka do całkowitego ostudzenia.

Mówię Wam – niebo na talerzu:)