Bardzo dobra golonka duszona. Golonka Pani Małgorzaty
Bardzo dobra golonka duszona, prosta w przygotowaniu, a smaczna jak nie wiem. Kupuje się golonkę tylną górną wieprzową z kością. Potem trzyma ją trochę w przyprawach, przez noc albo od rana na przykład. Trochę marchewki dla smaku i koloru, mieszania, ale raczej już pod sam koniec, bez przykrycia, dla zredukowania, zagęszczenia kleistego pysznego sosu. Czasem, dla urozmaicenia, już w tym ostatnim etapie duszenia, Pani Małgosia podlewa mięso piwem. A chętnych na nie ma dużo, prowadzi agroturystykę nad jeziorem (tutaj ) i karmi niebiańsko. Kleista i rumiana goloneczka wjeżdża na stół razem z pyszną zasmażaną kapustą, fasolką szparagową, kompotem z czarnych porzeczek i zdaje się – wiśni oraz galaretką z truskawek na deser. Wystarczy posłuchać trochę, jak Pani Małgosia jak mówi o jedzeniu. Czule! Słychać że zna się na rzeczy, tu o nalewce na bakaliach, tu o buraczkach… No pewnie, właścicielka własnego, dorodnego warzywniaka, buraczki ma ze swojej grządki:) A mąż dwa razy dziennie parzy dla gości słodką kawę z kardamonem.
Takie wczasy to ja sześć razy do roku poproszę:)
Przepis na golonkę.
P.S. Książka “Niebo Na Talerzu – kuchnia mojej mamy i babci” – jest do nabycia w Rossmanach, Empikach, Świecie Książki i innych księgarniach, można zamawiać w internecie:)
golonka duszona – składniki (na dwie osoby) :
– dwie nieduże golonki
– dwie marchewki
– dwa ząbki czosnku
– sól (ok. 1,5 łyżeczki), pieprz, czerwona papryka (ok. 3 łyżeczki)
-ew. łyżka naturalnej vegety lub suszonych, sproszkowanych warzyw
golonka duszona – przepis
Golonkę natrzeć solą, czerwoną papryką i rozgniecionym czosnkiem, ew. naturalną suszoną mieszanką warzyw. Zostawić na 3-4 godziny, najlepiej na całą noc.
Na patelni lub w rondlu rozgrzać olej. Golonki mocno zrumienić z każdej strony.
Podlać wodą do ok. połowy wysokości mięsa. Dodać pokrojoną w plastry marchewkę.
Zagotować, zmniejszyć ogień, przykryć i dusić pod przykryciem ok. półtorej godziny, przy większych sztukach – dłużej. Mięso powinno być prawie miękkie.
Zdjąć pokrywkę i mieszając od czasu do czasu sos z marchewką, gotować jeszcze na małym ogniu ok. pół godziny, sos powinien się zredukować i zagęścić. Marchewka zrobi się szklista.
Mówię Wam – niebo na talerzu:)
Takiej golonce nie odmówię:)
ooo chyba skusze się na książkę, bo danie wygląda apetycznie
o kurcze, zajadałbym
bardzo ciekawy przepis
Ja również zapisuję się na wczasy u Pani Małgosi! Golonka wygląda bardzo apetycznie:)
pod koniec dodajcie zielony groszek i ciut piwa,jest znakomita
Bardzo dobry przepis moja rodzinka chwaliła moje zdolności kulinarne hi hi hi. Pozdrawiam serdecznie.??
Bardzo się cieszę, pozdrawiam:)
Tego sosu bardzo dużo i w ogóle się nie zredukowal.
Mięso często teraz nastrzykiwane jest wodą, by więcej ważyło.
Cudo! Aż ślinka cieknie, uwielbiam golonkę w różnych odsłonach, ten przepis jest świetny a od siebie mogę polecić jeszcze taka azjatycka wersje – golonkę w sosie kantońskim (serwują w Pańskiej 85 jeśli ktoś jest z Warszawy :))
Zrobiłam. Rewelacja! Pierwsza, nie sucha, mięciutka, pyszna. Dziękuję za przepis. 😘
Z radością – proszę bardzo!