Ciasto Prince Polo. Ciasto z kremem i orzechami

Bardzo dobre ciasto z orzechami i wiórkami kokosowymi takie domowe Prince Polo.
Lepiej zarezerwować sobie na nie więcej czasu, jakąś sobotę czy niedzielę, albo jednego dnia upiec podstawę a drugiego zrobić krem i składać wszystko w całość.
To orzechowe ciasto z kremem i znanymi wafelkami dobrze smakuje drugiego czy trzeciego dnia, nada się zatem na okazje świąteczne, może czekać w lodówce i rozładuje ilość czynności kuchennych do wykonania ostatniego dnia.
Dodatek dżemu lub wiśni nie jest konieczny, choć skromnym moim zdaniem przełamanie słodyczy ciasta kwaśnym dodatkiem prawie zawsze korzystnie wpływa na jego smak.
Pierwszą warstwę ciasta stanowi łatwy w przygotowaniu biszkopt kakaowy, można go zastąpić warstwą czekoladowych herbatników. Jeśli biszkopt ładnie wyrośnie a potem zupełnie ostygnie  można cierpliwie i bez pośpiechu przekroić go na dwie warstwy. Ułożyć jedną na spodzie, drugą na wierzchu, ciasto będzie miało jeszcze ciekawszą fakturę. Z pośpiechu lub z lenistwa – wystarczy zostawić jedną w całości, na spodzie.

składniki (na formę ok. 25x36cm) : 

biszkopt kakaowy (można zastąpić kakaowymi herbatnikami, ok. 200 g) : 

– 5 dużych jaj lub 6-7 małych
– pół szklanki cukru
– 3/4 szklanki mąki pszennej
– 4 łyżki ciemnego kakao

Piekarnik ustawić na 160 st.  Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia.
Żółtka oddzielić od białek. Białka ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodawać po łyżce cukru.
Odłożyć mikser i przy pomocy łyżki do masy wmieszać delikatnie po jednym żółtku a następnie wsiewać przez sito, porcjami ( nie na raz, by piana nie opadła)  mąkę zmieszaną z kakao.
Powstałą masę przelać do formy i delikatnie wygładzić przy pomocy szpatułki lub łyżki. Piec na drugiej od dołu półce piekarnika, na funkcji góra-dół, ok. 30 minut. Ostudzić w lekko uchylonym piekarniku. Wyjąć na metalową kratkę.

 warstwa bezowa z prince polo

– 7 białek (żółtka zachować do kremu)
– 3/4 szklanki cukru  (150 g)
– 200 g drobno siekanych orzechów
– 100 g wiórków kokosowych
– 2 batony prince polo XXL o dowolnym smaku

Blaszkę w której piekł się biszkopt ponownie wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik ustawić na 180 stopni.
Białka ubić na sztywno. Dodawać po dwie łyżki cukru i ubijać aż masa będzie lśniąca. Odłożyć mikser i przy pomocy łyżki lub szpatułki wmieszać porcjami, po łyżce, nie na raz, by piana nie opadła kolejno – orzechy, wiórki kokosowe i posiekane w kostkę batony Prince Polo.
Powstałą masę bezową wyłożyć do formy i piec 25 minut. Ostudzić w lekko uchylonym piekarniku.

krem: 

– 3 szklanki mleka ( 750 ml)
– 7 żółtek
– 4 łyżki cukru
– 3 łyżki skrobi ziemniaczanej
– 2 łyżki mąki pszennej
– 200 g miękkiego masła
– pół tabliczki posiekanej w kostkę, gorzkiej czekolady
– dwie łyżki spirytusu lub 3 łyżki rumu

Szklankę mleka, żółtka, cukier i mąki zmiksować.
Pozostałe mleko zagotować. Dodać zawiesinę z mleka i mąk intensywnie mieszając całość łyżką. Gotować na małym ogniu kilka minut aż masa zgęstnieje. Całkowicie ostudzić.
Masło utrzeć mikserem do białości i dodawać po łyżce ostudzonej , budyniowej masy az powstanie krem. Wmiksować alkohol a na końcu wmieszać pokrojoną w kostkę czekoladę.

Do przełożenia – słoik dżemu wiśniowego lub wiśni z syropu lub wisniówki lub inny ulubiony dżem
Do nasączenia – szklanka mocnej herbaty osłodzona dwiema łyżeczkami cukru z sokiem z cytryny (ok. łyżki)

W blaszce w której piekły się ciasta ułożyć warstwę biszkoptu ( jeśli jest wystarczająco gruby – przekroić na dwie warstwy i drugą dać na wierzchu ciasta) skropić go osłodzoną herbatą z cytryną.
Na biszkopcie ułożyć wiśnie lub dżem, posmarować połową kremu budyniowego.
Przykryć warstwą bezową. Na niej rozsmarować pozostały krem. Jeśli biszkopt dal się przekroić – ułożyć warstwę na wierzchu i skropić herbatą z cytryną.

Polewa: 

– 80 g masła
– trzy łyżki cukru
– trzy łyżki kakao
– dwie łyżki mleka
– 50 g gorzkiej czekolady

   
Wszystkie składniki polewy włożyć do rondelka i ustawić nad drugim z gotującą się wodą. Mieszać do całkowitego rozpuszczenia składników. Powstałą masą polać ciasto.

Mówię Wam – niebo na talerzu 🙂