Ciasto z makiem i brzoskwiniami. Biszkopt makowy z kremem sernikowym
Pyszne ciasto z makiem i brzoskwiniami – mocno nasączony, puszysty biszkopt z ziarenkami maku dla chrupkości i brzoskwinie w kremie sernikowym. Albo jeśli kto woli – w lekkim serniku na zimno. Świeży, raczej nieprzesadnie słodki, dobrze wyglądający tort lub tortowe ciasto, jeśli upieczemy je w prostokątnej formie.
Sam biszkopt łatwiej pokroić na warstwy następnego, lepiej wykonać go w przeddzień składania z kremem. Albo przynajmniej dobrze ostudzić.
Po upieczeniu, ostygnięciu i wyjęciu z formy, ciasto odwracam do góry nogami, jego spód jest równy, wierzch tortu będzie ładniej wyglądał. A kiedy coś idzie nie tak i ciasto nie wychodzi gładkie jak stół (choć najczęściej wychodzi przecież:) najbrzydszą warstwę można pokruszyć i ułożyć na wierzchu, tak zawsze wygląda dobrze 🙂
składniki (na tortownicę ok. 22 cm lub prostokątną blaszkę ok. 20×28 cm) :
biszkopt:
– 6 jajek
– pół szklanki cukru (110g)
– 3/4 szklanki mąki pszennej (ok. 120 g)
– 2 łyżki mąki ziemniaczanej
– 5 łyżek maku
krem:
– 400 g białego, trzykrotnie zmielonego sera (może być tzw. wiaderkowy)
– 400 ml śmietanki 30 – 36%
– 4 łyżki cukru
– 2 łyżki żelatyny
– puszka brzoskwiń w syropie
– 4 łyżki syropu z puszki
do nasączenia :
– pół szklanki syropu z brzoskwiń (125 ml)
– szklanka przegotowanej wody (250ml)
– kieliszek czystej wódki lub brzoskwiniowego likieru
ciasto
Dno blaszki wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik ustawić na 160 st.
Oddzielić bardzo starannie żółtka od białek. Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Kiedy będzie całkiem gotowa, ubijać dalej dodając po łyżce cukru aż stanie się lśniąca. Odłożyć mikser lub trzepaczkę i mieszając wolno pianę przy pomocy łopatki lub dużej łyżki, pojedynczo wbijać do niej żółtka.
Do powstałej masy wsiać w trzech, czterech porcjach, przez sito zmieszane mąki (każdą wmieszać delikatnie łyżką by piana nie opadła), a na końcu dodawać po łyżce mak.
Przelać ciasto do formy i wstawić do całkowicie rozgrzanego piekarnika. Piec ok. 30 -40 minut.
Wyjąć z piecyka i upuścić blaszkę na podłogę lub blat z wysokości ok. 60 cm. Wyrówna to ciasto. Wstawić ponownie do wyłączonego piekarnika i zaczekać aż całkowicie ostygnie.
krem
Trzy, cztery łyżki syropu z brzoskwiń podgrzać w rondelku, zdjąć z ognia, dodać żelatynę i dobrze wymieszać do rozpuszczenia, ostudzić.
Śmietankę ubić na sztywno, pod koniec dodając po łyżce cukru.
Jeśli ser jest gęsty tak, że trudno go zamieszać, należy zmniejszyć jego ilość np. do 300 g za to można dać 100 ml – 150 ml więcej śmietanki. Ubić go mikserem w osobnej misce, by napowietrzyć masę.
Po łyżce dodawać go do ubitej śmietanki.
Do ostudzonej żelatyny z sokiem dodać łyżkę ubitej śmietanki, wymieszać. Wlać wszystko cieniutką strużką pod pracujące łopatki ubijające miksera. Wstawić krem do lodówki do lekkiego stężenia.
Biszkopt przekroić ostrym nożem na trzy warstwy.
Brzoskwinie pokroić w centymetrową kostkę.
Pierwszą warstwę biszkoptu ( często daję tę spod spodu, jest zwykle najrówniejsza) ułożyć na talerzu lub paterze, zapiąć na niej rant tortownicy lub włożyć go do innej formy w której piekło się ciasto.
Nasączyć 1/3 ilości ponczu, wyłożyć 1/3 kremu. Na kremie ułożyć połowę owoców.
Przykryć krem drugą warstwą ciasta, nasączyć, wyłożyć połowę pozostałego kremu, dać owoce (dwie połówki zostawić do dekoracji).
Wyłożyć ostatnią warstwę biszkoptu, nasączyć. Zdjąć obręcz tortownicy. Brzegi i ewentualnie wierzch ciasta posmarować kremem i udekorować dowolnie owocami.
Mówię Wam – niebo na talerzu:)
mak, brzoskwinie, pychota:)
*-* Wygląda cudnie, az czuc ten boski zpach!
cudnie wygląda <3
uwielbiam takie połączenia
Cudowne ciasto!
Wygląda tak świeżo i puszyście 😉