Sałatka z rukoli z kurczakiem, pieczarkami, komosą ryżową i kozim serem
Jeden Pan czytelnik nakrzyczał na mnie w komentarzu, że on owszem, lubi czytać ten blog, ale groch z kapustą jest w kategoriach i on męczy się odsiewając sałatki od obiadów, które beztrosko i bez sensu tam wrzucam. Otóż wrzucam kochany czytelniku, bo całkiem często zdarza mi się wcinać sałatkę z rukoli na obiad i śniadanie i kolację. A z opowieści koleżanek wiem, że to rzecz spotykana i niektóre i niektórzy z nas jedzą sałatki w porach obiadu. Także…
Komosa ryżowa to ostatnimi czasy moja ulubiona zdrowa żywność, z niskim indeksem glikemicznym, sporą ilością kwasów tłuszczowych, wapnia i fosforu, baaardzo smaczna. Opisałam ją w artykule 10 produktów dla zdrowia, co jeść, żeby być zawsze pięknym i młodym. Komosa czyli quinoa nie jest tak droga na jaką wygląda, bo w garnku podwaja objętość i nie zużywa się jej bardzo dużo. Kilogram kosztuje tyle co przeciętna, jedna duża pizza, a którego nie zjadamy w ciągu całego miesiąca. Występuje również w czarnym kolorze, co dobrze wygląda kiedy pomiesza się ją z kontrastującymi w kolorze składnikami.
Przepis dowolnie można modyfikować, jak to z sałatkami bywa. Mięso można pominąć lub wymienić na resztki pieczeni z obiadu, a kozi ser zamienić na ser feta. Musztardowy, słodko-kwaśny sos winegret wieńczy dzieło i pysznie smakuje. Bardzo polecam.
składniki ( na 2-3 osoby) :
– dwie duże garście rukoli
– pół szklanki ziarenek komosy ryżowej
– łyżka soku z cytryny
– ząbek czosnku
– łyżeczka lub dwie masła
– pierś z kurczaka
– ok. 15 – 20 dag pieczarek
– pół pomidora lub kilka pomidorków koktajlowych
– dwa plastry koziego sera lub sera feta
– łyżka siekanej natki pietruszki lub kolendry
– świeżo mielony pieprz
sos :
– 4 łyżki oliwy
– łyżeczka musztardy
– pół łyżeczki miodu
– łyżka soku z cytryny
– szczypta soli
– pół ząbka czosnku
Komosę zalać szklanką wody i gotować z dużą szczyptą soli ok. 15 minut. Wymieszać z sokiem z cytryny i rozgniecionym ząbkiem czosnku.
Pierś z kurczaka pokroić w kostkę, lekko osolić i podsmażyć na rozgrzanym maśle. Przesunąć na bok patelni i podsmażyć również pokrojone w plastry pieczarki. Odstawić do lekkiego przestygnięcia.
Składniki sosu wymieszać najlepiej przez potrząsanie w zakręconym słoiku.
Na dużym półmisku lub salaterce ułożyć ugotowaną komosę, delikatnie przemieszać z kurczakiem, pieczarkami, rukolą, pomidorkami . Wszystko posypać pokruszonym serem i zalać sosem musztardowo-miodowym.
Mówię Wam – niebo na talerzu 🙂
moje smaki:)
Tylko należy pamiętać, żeby od razu po zjedzeniu nie chuchać innym w twarz – jedyny minus czosnku ;(
Pomaga podobno żucie pietruszki albo laurowych listków:)